Wirtualny KNURÓW - Strona główna Wirtualny KNURÓW
Forum dyskusyjne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wiara - prawo kanoniczne - osoba księdza
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualny KNURÓW Strona Główna -> Wolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
horrrnet



Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 1250
Skąd: Knurów

PostWysłany: Czw Cze 23, 2011 12:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Napisałeś "Nigdy nie było masowego nawracania Żydów! " Z wykrzyknikiem. Teraz napisałeś "jeden przykład nie tworzy historii."
No więc więcej faktów:W Syrii w 415 w wyniku oskarżeń o mord rytualny fala rozruchów doprowadziła do spalenia lub konfiskaty wielu synagog, konfiskaty majątków Żydów oraz przymusowej konwersji na chrześcijaństwo pod groźbą wypędzenia. Kulminacja prześladowań na Wschodzie nastąpiła za panowania cesarza Herakliusza. Antyżydowskie prawa wprowadzono także w państwach zachodniochrześcijańskich VI i VII wieku. Synody w Orleanie, Elvirze, Toledo (681, 694, 697) ustanawiały szereg restrykcji, dotyczących relacji żydowsko-chrześcijańskich, zalecały również przymusową konwersję oraz odbieranie Żydom dzieci i wychowywanie ich jako chrześcijan. Często prześladowania występowały w wyniku tzw. dysput, w których brali udział duchowni chrześcijańscy oraz zmuszeni do tego rabini. Po dyspucie w 1239 papież Grzegorz IX nakazał spalić księgę Talmudu.
Wystarczy? Dlaczego uważam, że to wstyd co piszesz? Stajesz w ten sposób po stronie przesladowców, próbując ich wybielic, usprawiedliwić. Nawet jesli szukamy obiektywnej prawdy w historii, co oczywiście do końca nie jest mozliwe, przez wzgląd na pamięc tych wszystkich mordowanych , torturowanych, psychicznie łamanych i pozbawianych dorobku całego zycia, lepiej dwa razy sie zastanowić zanim sie napisze, że NIGDY nie było masowego nawracania. Z wykrzyknikiem. A o rzeziach napisać "podobno" to już szczyt braku wrażliwości.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Reklamiarz






Wysłany:     Temat postu: Reklama Google


Powrót do góry
secundo



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2899
Skąd: Knurów

PostWysłany: Pią Cze 24, 2011 10:52 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

horrrnet napisał:
Stajesz w ten sposób po stronie przesladowców, próbując ich wybielic, usprawiedliwić.

To bardzo głupi wniosek! I zupełnie nieuprawniony.
Mógłbyś wyliczyć jeszcze kilkadziesiąt (-set) pogromów i wypędzeń Żydów, których nie brakowało. Jednocześnie znalazłyby się bardzo liczne przykłady nadań przywilejów i "złotej wolności", o których nie wspominasz. A Żydzi korzystali z nich również, nawet tam (Hiszpania), gdzie później byli prześladowani.
Naszym punktem sporu jest kwestia, czy były masowe przymusowe konwersje Żydów na chrześcijaństwo. Ja twierdzę, że nigdy takich nie było. Konwersja istniała przez wieki jako marginalne zjawisko, nasiliła się w XIX w., lecz była dobrowolna, na ekonomicznych podstawach i wynikała z asymilacji. W średniowieczu nawet jeśli wymuszano gdzieś chrzest Żydów, efekty nie były ani masowe ani trwałe (wówczas szykany dotykały neofitę z dwóch stron, pozbywał się on więzi ze wspólnotą i podstaw egzystencji, czego skutki mogły być gorsze niż wygnanie z grupą).
Przede wszystkim Twoja teza sama się logicznie falsyfikuje. Bo jeśli wystarczyłoby dokonać konwersji dla uniknięcia śmierci lub prześladowań i gdyby to było łatwe, to racjonalnie większość ofiar musiałaby z tej opcji korzystać a wtedy z kolei nie mielibyśmy udokumentowanych pogromów, wygnań i rzezi z jednej strony a z drugiej nie byłoby też masowego napływu Żydów (jako Żydów, nie - przechrzczonych) na wschodzie Europy i w Palestynie. Ale były masowe wygnania i masowa migracja, ergo - nie było nigdy masowej konwersji. CBDU.
W kwestii zabijania: jedną z ważnych przyczyn antysemityzmu na pewno były przekonania religijne ("wrogowie Chrystusa", "zabójcy Boga"), ale nie jedyną. To nie uprzedzenia religijne doprowadziły do Zagłady, lecz ekonomiczne, polityczne i rasowe. Obcość w wymiarze religijnym nie była dla Żydów problemem z ich tradycją i rozwiniętą strukturą instytucji wyznaniowych. Problem pojawiał się wtedy, gdy do rozgrywki włączały się czysto świeckie elementy i władze państwowe. Wykorzystywały one uprzedzenia religijne, ale sam w sobie antysemityzm nie był wystarczającym warunkiem Zagłady, bo istniał praktycznie od zawsze, lecz jakoś jej nie powodował.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
szpitalniak



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 929
Skąd: knurów

PostWysłany: Pią Cze 24, 2011 3:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przyrodnik napisał:
Może troche ,czy to nie papież święcił nazistowskie czołgi jadace na wojne z bolszewizmem [nawet mieli zrobić go świetym] A co do sakramentów to za kase zrobią wszystko .Rodzice muszą latać z dzieckiem na nauki przed komunią przez 2-a lata ,no ale jak przyjedzie polski niemiec to nieznającenawet języka Polskiego dziecko [oczywiście za Ojro] dostaje od razu komunie pomimo że rodzice w niemczech nie płacą podatku kościelnego.No ale babcia załatwiła dla wnusi.Ich bogiem jest pieniądz.
bo to poprostu jest ,,czarna mafia''a pieniądz rządzi światem
_________________
szpitalniak
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
horrrnet



Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 1250
Skąd: Knurów

PostWysłany: Pią Cze 24, 2011 8:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

secundo napisał:
Nigdy nie było masowego nawracania Żydów!


secundo napisał:
Na pewno (....) nawracanie Żydów na chrześcijaństwo (siłą lub polubownie) nie było żadną trwałą tendencją w dziejach Kościoła,

secundo napisał:
Takich rzezi (podobno) dokonywano we wczesnym średniowieczu oraz w okresie Konkwisty wyłącznie na poganach (których "nie chroniła" wiara w Boga). Podobno, bo w rzeczywistości nie zabijano całej podbitej ludności a elitę, strukturę władzy. Drugim przypadkiem zbiorowych egzekucji (ale już nie rzezi) warunkowanych odrzuceniem wiary byli heretycy. (....) Przede wszystkim jednak skala tych zabójstw nie była tak masowa, jak to podają uproszczone wersje historii.Przekonanie, że ludzie w dziejach zabijali się masowo z powodu odmiennej religii to fałszywy mit.

Papież Innocenty III ogłosił 1209 przeciw Albigensom krucjatę, którą do swej śmierci 1218 dowodził Szymon z Montfort. Jako pierwsze zdobyto Béziers, gdzie wymordowano ogół mieszkańców. 1225 do krucjaty włączył się król Francji Ludwik IX Święty. W zwalczaniu albigensów brała także udział inkwizycja. 1244 padła gł. twierdza albigensów - Montségur, gdzie 200 z nich spalono na wielkim stosie. Kolejny znaczniejszy punkt oporu, zamek w Queribus, zdobyto 1255. Niewielkie zbiorowości albigensów, istniejące jeszcze w Langwedocji i Pirenejach, wytępiono ostatecznie do XIV w.

Noc św. Bartłomieja
"Na rozkaz Katarzyny żołnierze królewskiej gwardii szwajcarskiej znienacka napadli i pospołu z podburzonym, i dozbrojonym na tę okazję, tłumem paryżan, zabili w ciągu dwóch dni ok. 3 tys. hugenotów. Sam Henryk przeżył tylko dzięki pomocy Małgorzaty. Mordy nie ograniczyły się do Paryża – do końca września w pogromach we Francji zginęło łącznie ok. 20 tys. ludzi....Wydarzenia nocy św. Bartłomieja odbiły się szerokim echem w całej Europie – wielu katolików (np. Filip II, król Hiszpanii) cieszyło się. Papież odprawił mszę dziękczynną i wybił medal z tej okazji.

Dyskutujemy co oznacza pojęcie masowości? Może cytat z katolickiej witryny opoka.org "Chrześcijańskie wojny krzyżowe i przymusowe nawracanie Żydów (chrzest pod groźbą śmierci, palenie synagog, masowe pogromy) wytworzyły w nich uzasadnioną niechęć do chrześcijaństwa. "
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
szpitalniak



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 929
Skąd: knurów

PostWysłany: Pią Cze 24, 2011 8:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Horrrnet niewiem po co wracasz do tak odległych czasów jak rok 1200 któryś tam?kto to pamieta?wtedy były inne czasy(ciemnogród) inne spojrzenie na religie,świat itd
_________________
szpitalniak
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
horrrnet



Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 1250
Skąd: Knurów

PostWysłany: Pią Cze 24, 2011 11:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

szpitalniak napisał:
Horrrnet niewiem po co wracasz do tak odległych czasów jak rok 1200 któryś tam?kto to pamieta?wtedy były inne czasy(ciemnogród) inne spojrzenie na religie,świat itd

Nie zgadzam się z obrazem kościoła, który próbuje przedstawić secundo. Jeśli tobie wydaje się, że to takie stare dzieje, to może ten współcześniejszy przypadek wskaże z jak chorymi zachowaniami mamy do czynienia w sytuacji przekonania o nieskończonej karze i nagrodzie po śmierci uwarunkowanej wiarą we własne wyobrażenie Boga. To musi prowadzić do patologii.
"Poranek 23 czerwca 1858 roku, do drzwi mieszkającego w należącej do Państwa Papieskiego Bolonii żydowskiego małżeństwa Salomone i Marianny Padovani Mortara puka policja. Mają nakaz odebrania jednego z szóstki dzieci państwa Mortara, sześcioletniego Edgardo. Według rozkazu zatwierdzonego przez samego papieża Piusa IX chłopiec ma zostać przewieziony do Rzymu i wychowany pod opieką państwa. Władzom kościelnym doniesiono, że Egdardo został podczas choroby potajemnie ochrzczony przez służącą państwa Mortara. 14-latka bała się, że chłopiec umrze i trafi do piekła. Zgodnie z ówczesną nauką Kościoła chrzest, nawet jeśli nie był zgodny z prawem kanonicznym, sprawiał, że dziecko stawało się chrześcijaninem. A to z kolei oznaczało, że niewierni, nawet jeśli są rodzicami, nie mają prawa do opieki nad nim. Edgardo został umieszczony w domu dla nawróconych na katolicyzm, który działał w Rzymie, utrzymywany przez Kościół. Przez pierwsze tygodnie jego rodzice nie mieli prawa odwiedzać swojego syna, później mogli się z nim widzieć tylko w towarzystwie osób trzecich. Pius IX interesował się sprawą i z zaangażowaniem bronił stanowiska Kościoła. Według głowy Kościoła Mortarowie mogli odzyskać syna tylko gdyby porzuciliby swoją wiarę na rzecz katolicyzmu. Działanie papieża, dziś uznane by było za zwykły przypadek kidnapingu. Już w połowie XIX wieku sprawa Mortarów i Piusa IX była jednym z większych skandali"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
szpitalniak



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 929
Skąd: knurów

PostWysłany: Sob Cze 25, 2011 12:20 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

horrrnet napisał:
szpitalniak napisał:
Horrrnet niewiem po co wracasz do tak odległych czasów jak rok 1200 któryś tam?kto to pamieta?wtedy były inne czasy(ciemnogród) inne spojrzenie na religie,świat itd

Nie zgadzam się z obrazem kościoła, który próbuje przedstawić secundo. Jeśli tobie wydaje się, że to takie stare dzieje, to może ten współcześniejszy przypadek wskaże z jak chorymi zachowaniami mamy do czynienia w sytuacji przekonania o nieskończonej karze i nagrodzie po śmierci uwarunkowanej wiarą we własne wyobrażenie Boga. To musi prowadzić do patologii.
"Poranek 23 czerwca 1858 roku, do drzwi mieszkającego w należącej do Państwa Papieskiego Bolonii żydowskiego małżeństwa Salomone i Marianny Padovani Mortara puka policja. Mają nakaz odebrania jednego z szóstki dzieci państwa Mortara, sześcioletniego Edgardo. Według rozkazu zatwierdzonego przez samego papieża Piusa IX chłopiec ma zostać przewieziony do Rzymu i wychowany pod opieką państwa. Władzom kościelnym doniesiono, że Egdardo został podczas choroby potajemnie ochrzczony przez służącą państwa Mortara. 14-latka bała się, że chłopiec umrze i trafi do piekła. Zgodnie z ówczesną nauką Kościoła chrzest, nawet jeśli nie był zgodny z prawem kanonicznym, sprawiał, że dziecko stawało się chrześcijaninem. A to z kolei oznaczało, że niewierni, nawet jeśli są rodzicami, nie mają prawa do opieki nad nim. Edgardo został umieszczony w domu dla nawróconych na katolicyzm, który działał w Rzymie, utrzymywany przez Kościół. Przez pierwsze tygodnie jego rodzice nie mieli prawa odwiedzać swojego syna, później mogli się z nim widzieć tylko w towarzystwie osób trzecich. Pius IX interesował się sprawą i z zaangażowaniem bronił stanowiska Kościoła. Według głowy Kościoła Mortarowie mogli odzyskać syna tylko gdyby porzuciliby swoją wiarę na rzecz katolicyzmu. Działanie papieża, dziś uznane by było za zwykły przypadek kidnapingu. Już w połowie XIX wieku sprawa Mortarów i Piusa IX była jednym z większych skandali"
dla mnie to tez stare dzieje zaraz pewnie przytoczysz nowszy przypadek?to co wczoraj było złe(dla niektórych)dzisiaj jest normalne i na odwrót
_________________
szpitalniak
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
secundo



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2899
Skąd: Knurów

PostWysłany: Sob Cze 25, 2011 3:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@horrrnet: nie bardzo łapię, co wspólnego mają Hugenoci i Albigensi z Żydami?
Trzeci raz przypominam, że spieramy się o masowe nawracanie Żydów.

Jeżeli masz ochotę przypisać Kościołowi wszystkie zbrodnie w historii i dodatkowo zapisać je na konto nienawiści religijnej, to niestety też pudło. Wszystkie rzezie i pogromy z paleniem czarownic i ofiarami Inkwizycji włącznie to UŁAMEK ofiar, które masowo uśmiercono pod wpływem ideologii ateistycznej podczas rewolucji we Francji i Rosji, w terrorze po nich oraz w trakcie zupełnie świeckich wojen XX w.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ami



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 677

PostWysłany: Sob Cze 25, 2011 10:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

secundo napisał:


Jeżeli masz ochotę przypisać Kościołowi wszystkie zbrodnie w historii i dodatkowo zapisać je na konto nienawiści religijnej, to niestety też pudło. Wszystkie rzezie i pogromy z paleniem czarownic i ofiarami Inkwizycji włącznie to UŁAMEK ofiar, które masowo uśmiercono pod wpływem ideologii ateistycznej podczas rewolucji we Francji i Rosji, w terrorze po nich oraz w trakcie zupełnie świeckich wojen XX w.


Może warto by wspomnieć, że w 2000 r. papież odważył się publicznie przeprosić za grzechy Kościoła. Komuniści, faszyści, ateiści zrobili coś podobnego? Tego horrrnet zauważyć nie chce. Łatwiej widzieć jest tylko to co złe, to takie cholernie przyjemne!
I może jeszcze zapytajmy kto kogo mordował przez pierwsze trzy wieki chrześcijaństwa?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
horrrnet



Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 1250
Skąd: Knurów

PostWysłany: Sob Cze 25, 2011 12:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ami napisał:


Może warto by wspomnieć, że w 2000 r. papież odważył się publicznie przeprosić za grzechy Kościoła. Komuniści, faszyści, ateiści zrobili coś podobnego? Tego horrrnet zauważyć nie chce. Łatwiej widzieć jest tylko to co złe, to takie cholernie przyjemne!
I może jeszcze zapytajmy kto kogo mordował przez pierwsze trzy wieki chrześcijaństwa?


Ateizm to nie organizacja, która zrzesza się po to by osiągnąc jakies cele, przejąc władzę. Co wspólnego ze zbrodniami Stalina ma dziecko które urodziło się w rodzinie ateistycznej? Też jest ateistą. Czy ma przepraszać za Stalina? Ktos inny kto przestał w pewnym momencie zycia wierzyc w Boga wg ciebie automatycznie staje się odpowiedzialny za zbrodnie różnych ideologii, które m.in. odrzuciły wiarę w Boga? Stalin mordował w imie idologii równości klas, a nie w imie ateizmu. Żeby mordować trzeba w coś mocno wierzyć. Ateiści po prostu nie wierzą w Boga, a to za słaby bodziec by kogokolwiek zabić. Hitler w Mein Kampf nawet powoływał się na Boga, a hitlerowcy uzywali sloganu "Bóg z nami". Więc chyba ateistami nie byli, co sugeruje wielu katolików. Gdyby dziś istniała organizacja zwana NSDAP lub KPZR , powoływała się na tych samych ideologów co Hitler i Stalin, używała tych samych symboli swastyki lub sierpa i młota to jej członkowie ponosiliby jakąś odpowiedzialnośc za zbrodnie ich poprzedników i powinni przepraszać za te zbrodnie. Takich organizacji nie ma. Kościół jest bezpośrednim spadkobiercą Świętej Inkwizycji, wierzy w tego samego Boga, powołuje sie na tę samą święta księgę i tych samych świętych , uzywa tych samych symboli i rytuałów. Odpowiada więc za zbrodnie Inkwizycji. Nie przeszkadza ci że zajęło mu tyleset lat, by zdobyc się na jakieś przeprosiny? I nazywasz to odwagą? Zresztą wymienianie w jednym szeregu faszystów i komunistów ze Świetym Kościołem by pokazać że jest lepszy, to trochę strzał we własna stopę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
horrrnet



Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 1250
Skąd: Knurów

PostWysłany: Sob Cze 25, 2011 12:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

secundo napisał:

Jeżeli masz ochotę przypisać Kościołowi wszystkie zbrodnie w historii i dodatkowo zapisać je na konto nienawiści religijnej, to niestety też pudło.

Napisałeś, że "Przekonanie, że ludzie w dziejach zabijali się masowo z powodu odmiennej religii to fałszywy mit." Uważam, że to nie jest prawdą, ale nigdy nie twierdziłem, że Kościól jest odpowiedzialny za wszystkie zbrodnie. Nienawiść religijna jesli nie była przyczyna to zwykle wspomagała zbrodnie których dokonywano.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
secundo



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2899
Skąd: Knurów

PostWysłany: Sob Cze 25, 2011 12:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

horrrnet napisał:
Ateizm to nie organizacja, która zrzesza się po to by osiągnąc jakies cele, przejąc władzę. (...) wymienianie w jednym szeregu faszystów i komunistów ze Świetym Kościołem by pokazać że jest lepszy, to trochę strzał we własna stopę.

W stopę sam sobie strzelasz sugerując, że KK był jedną z najbardziej zbrodniczych instytucji w dziejach. Coraz wyraźniej Twoje argumenty przypominają mi lekturę "Faktów i Mitów".
Otrzymałeś tezę, że mordercy z ideologią "bez Boga" zabili kilkaset razy więcej niewinnych ludzi niż mordercy "w imię Boga". Wykręcasz do góry ogonem, ze ateizm to nie instytucja i co jest winne ateistyczne dziecko (tylko oskarżenia pod adresem tego dziecka uroiłeś sobie, bo ich nie było). A chrześcijaństwo lub katolicyzm to Twoim zdaniem instytucje? Sugerujesz, że naziści wdrażali chrześcijański plan (bo mieli na pasach Gott mit uns)? Sugerujesz, że ateizm nie był "religią państwową" w Sowietach i że to nie był ateizm mordujący? Jeśli nie widzisz spadkobierców takiego przekonania, że religia jest opium dla ludu i że trzeba walczyć z zabobonem, to wygooglaj sobie w Dąbrowie Górniczej siedzibę Komunistycznej Partii Polski albo może nawet - z zastrzeżeniem, że nie wiem, bo nie siedzę w Twojej głowie - spoglądnij w lustro.


Ostatnio zmieniony przez secundo dnia Sob Cze 25, 2011 1:07 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
secundo



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2899
Skąd: Knurów

PostWysłany: Sob Cze 25, 2011 1:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

horrrnet napisał:
Nigdy nie twierdziłem, że Kościól jest odpowiedzialny za wszystkie zbrodnie. Nienawiść religijna jesli nie była przyczyna to zwykle wspomagała zbrodnie których dokonywano.

I tu już jesteśmy dużo bliżej w stanowiskach. Tylko ja bym zaryzykował tezę wyraźniejszą, że KK jest odpowiedzialny za MNIEJSZOŚĆ zbrodni, zdecydowanie mniej, niż mu to przypisują historycy ślepi na bilans przeciwników religii, który jest świeży i naprawdę straszny. Po prostu nie zgadzam się na łatwy zabieg uczynienia z KK chłopca do bicia za zbrodnie ludzkości i to nie przez miętę do KK (który ma dostatecznie wiele świństw na koncie, ale raczej obyczajowych, ekonomicznych i kulturowych), ale przez poszanowanie faktów. A to, że nienawiść religijna zbrodniom służy jest niezaprzeczalne, tak samo jak to, że mordercy systemowi wykorzystują wszelkie rodzaje zawiści i nienawiści (zazdrość, porachunki sąsiedzkie, szowinizm, rządzę wzbogacenia się), by podjudzić ludzi do zbrodni. Moja teza brzmi, że uprzedzenia religijne nie zajmują w tym katalogu najważniejszych miejsc (ale oczywiście zbrodnie z motywem religijnym jako głównym były i niestety nadal się zdarzają).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
horrrnet



Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 1250
Skąd: Knurów

PostWysłany: Sob Cze 25, 2011 4:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

secundo napisał:
horrrnet napisał:
... wymienianie w jednym szeregu faszystów i komunistów ze Świetym Kościołem by pokazać że jest lepszy, to trochę strzał we własna stopę.

W stopę sam sobie strzelasz sugerując, że KK był jedną z najbardziej zbrodniczych instytucji w dziejach.

Nie sugerowałem tego, więc jak mogłem strzelić sobie w stopę? Nie ja wymieniłem KK obok faszystów i komunistów. Choc przyznam, że tak myślę. Trudno dokładnie oszacować zbrodnie Świętej Inkwizycji. Jest to z pewnościa mniej niż do niedawna niektóre środowiska sugerowały. Jednak instytucja, która w zamian za zadenuncjowanie heretyka, oferuje donosicielowi część jego majątku, stosuje tortury aby dojść do "prawdy", "prawdy" której interpretacja tylko jej jest dostępna, "prawdy"w której wątpienie wg niej skutkuje nieskończenie dotkliwą karą po śmierci, musi doprowadzic do degeneracji systemu sprawiedliwości, który zamierzała wprowadzić. Nie wierzę, że system wprowadzony przez Inkwizycję, był jak na tamte czasy nowoczesny.
Co do pozostałych spraw. Ami napisał(a), że ateiści nie przeprosili za swoje zbrodnie. Dziecko o którym pisałem jest ateistą, bo nie wierzy w Boga, więc wg Ami ma przeprosic za zbrodnie Stalina. Ale nie tylko o ten przypadek chodzi. Gdyby ateiści załozyli partię, ta przejęłaby władzę i nazwałaby się np. Partia Wolnomyslicieli. Napisaliby w swoim Manifeście, że wszyscy, który kwestionują pogląd, że mozna nie wierzyc w Boga, sa źli i zasługuja na potępienie i karę. Potem każdego oskarżonego o wierzenie w Boga by sądzili i umieszczali w obozach a tam mordowali, to dzisiaj jeszcze musiałbym sie zapisac do Partii Wolnomyslicieli, popierać poglądy wyrażone w Manifeście, nosić może literę A na czapce, by poczuwać sie do odpowiedzialności za te zbrodnie. W wypadku KK tak właśnie jest. Idąc twoją droga rozumowania, aby nie być odpowiedzialnym za zbrodnie Stalina muszę wierzyć w Boga. Bo jesli nie wierzę, jestem ateistą, więc musze poczuwac się do jakiejś odpowiedzialności. Nie widzisz błędu logicznego w swoim rozumowaniu?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
horrrnet



Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 1250
Skąd: Knurów

PostWysłany: Sob Cze 25, 2011 4:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

secundo napisał:
... historycy ślepi na bilans przeciwników religii, który jest świeży i naprawdę straszny...

Gdyby dawniej dysponowano technologią dostępną w XX w. ten bilans wyglądałby zupełnie inaczej. To co mówił Hitler lub Stalin zawierało w sobie znacznie mniej nienawiści niż przemówienia niejednego władcy lub ideologa sprzed wielu wieków.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualny KNURÓW Strona Główna -> Wolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 11, 12, 13  Następny
Strona 2 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
statystyka