|
Wirtualny KNURÓW Forum dyskusyjne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pan_wątrobian
Dołączył: 05 Kwi 2007 Posty: 63 Skąd: z zaskoczenia
|
Wysłany: Sro Kwi 11, 2007 10:17 pm Temat postu: |
|
|
|
napisz w tej sprawie do Kasi z Bravo... |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklamiarz
|
Wysłany: Temat postu: Reklama Google |
|
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
TOM
Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 149 Skąd: somewhere in time
|
Wysłany: Sro Kwi 11, 2007 10:35 pm Temat postu: |
|
|
|
Yo! Gotti napisał: | Dobra ty cenisz Mickiewicza i innych, mi się poezja Adasia nie podoba i mam gdzieś jego wywody na temat powstania listopadowego. Niby jego wiersze i powieści(zwał jak zwał) miały zagrzewać Polaków do walki ale teraz co to uczniów obchodzi skoro i tak w Polsce nie ma dla nich perspektyw więc go większość olewa i w ogóle to już reszta nieważna
WYLUZUJ CO |
Niech zgadnę...jesteś kicz-hopowym ziomalem z gimnazjum, totalnym ignorantem, który chce pokazać jaki to nowoczesny jest i trzeciej częsci Dziadów czytać nie będzie bo to wszyscy teraz olewają. Zamiast perełek polskiej poezji czy też mówiąc szerzej polskiej literatury dla Ciebie kanonem są klepanki rymowanki polskiego hip-hopa? (nie mam na mysli tekstów założyciela tego watku bo ich najzwyklej w świecie nie przeczytałem). Dlugo zastanawiałem się czy napisac coś w tym temacie ale Twoja charakterystyczna ziomalska postawa mnie sprowokowała. Tacy jak Wy pewnie z radością spaliliby na stosie cały kwiat polskiej poezji. Sam nie uważam się za znawce lieratury ale swoje z LO w Knurowie wyniosłem z zakresu literaturyi powiem więcej, literatura romantyzmu i pozytywizmu jak również z pokolenia kurzawy wojennej wywarła na mnie jako ówczesnym nastolatku duże wrażenie nie wspominając już o zapatrzeniu na takie najwyższe wartości jak np. patriotyzm, który odnoszę wrażenie w pokoleniu dzisiejszych ziomali traktowany jest jako przeszkoda w robieniu interesów i swobodnej emigracji bezpowrotnej.
A wracając do Mickiewicza to pewnie olewasz bo nie rozumiesz tej twórczości a nie rozumiesz bo nie znasz sytuacji politycznej czy też raczej geopolitycznej tamtejszej Polski a nie znasz bo na historii i polskim pewnie słuchałeś jakiegoś hiciora ze swojego hiper-ekstra wypasionego mp3-playera przeglądają bravo tudzież CKM... Polska się dochowa we własnym kraju ludzi wynarodowionych, skuteczniej niż niegdyś germanizacja i rusyfikacja razem wzięte.
no to yo ziom!
PS. Sorry za ziomalskie przypisanie ale Twój nick i dziecinny sposób tłumaczenia się pasuje do szablonu dzisiejszej młodzieży gimnazjalnej i wczesnolicealnej.
Ostatnio zmieniony przez TOM dnia Sro Kwi 11, 2007 11:39 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo! Gotti
Dołączył: 14 Sty 2007 Posty: 971
|
Wysłany: Sro Kwi 11, 2007 11:19 pm Temat postu: |
|
|
|
TOM napisał: | Yo! Gotti napisał: | Dobra ty cenisz Mickiewicza i innych, mi się poezja Adasia nie podoba i mam gdzieś jego wywody na temat powstania listopadowego. Niby jego wiersze i powieści(zwał jak zwał) miały zagrzewać Polaków do walki ale teraz co to uczniów obchodzi skoro i tak w Polsce nie ma dla nich perspektyw więc go większość olewa i w ogóle to już reszta nieważna
WYLUZUJ CO |
Niech zgadnę...jesteś kicz-hopowym ziomalem z gimnazjum, totalnym ignorantem, który chce pokazać jaki to nowoczesny jest i trzeciej częsci Dziadów czytać nie będzie bo to wszyscy teraz olewają. Zamiast perełek polskiej poezji czy też mówiąc szerzej polskiej literatury dla Ciebie kanonem są klepanki rymowanki polskiego hip-hopa? (nie mam na mysli tekstów założyciela tego watku bo ich najzwyklej w świecie nie przeczytałem). Dlugo zastanawiałem się czy napisac coś w tym temacie ale Twoja charakterystyczna ziomalska postawa mnie sprowokowała. Tacy jak Wy pewnie z radością spaliliby na stosie cały kwiat polskiej poezji. Sam nie uważam się za znawce lieratury ale swoje z LO w Knurowie wyniosłem z zakresu literaturyi powiem więcej, literatura romantyzmu i pozytywizmu jak również z pokolenia kurzawy wojennej wywarła na mnie jako ówczesnym nastolatku duże wrażenie nie wspominając już o zapatrzeniu na takie najwyższe wartości jak np. patriotyzm, który odnoszę wrażenie w pokoleniu dzisiejszych ziomali traktowany jest jako przeszkoda w robieniu interesów i swobodnej emigracji bezpowrotnej.
A wracając do Mickiewicza to pewnie olewasz bo nie rozumiesz tej twórczości a nie rozumiesz to nie znasz sytuacji politycznej czy też geopoitycznej tamtejszej Polski a nie znasz bo na historii i polskim pewnie słuchałeś jakiegoś hiciora ze swojego hiper-ekstra wypasionego mp3-playera przeglądają bravo tudzież CKM...
no to yo ziom!
PS. Sorry za ziomalskie przypisanie ale Twój nick i dziecinny sposób tłumaczenia się pasuje do szablonu dzisiejszej młodzieży gimnazjalnej i wczesnolicealnej. | Po pierwsze to nie chodzę do gimnazjum tylko do LO właśnie w Knurowie. Pisałem luźno żeby skończyć ten temat i żeby pan_wątrobian zrozumiał co do niego piszę (widzisz od razu napisał o bravo ), nie mam zamiaru się kłucić i nie czytam takich bzdur jak bravo. Dla mnie ciekawsze są wiersze Reggae danceniż Mickiewicza i takie jest moje prawo (każdy jest inny i lubi co innego) i mnie źle zrozumiałeś bo napisałem o innych że ich nieobchodzi Mickiewicz i go olewają a o sobie napisałem że mam gdzieś jego wywody na temat powstania bo mam inne zdanie co do tego wydarzenia.
Nawet jak bym to wszystko olewał to jest moja sprawa a nie twoja
To że nie lubisz hip-hop-u to nie znaczy że musisz obrażać innych.
No cóż nie będę Cię oceniał ale wydaje mi się że jesteś nietolerancyjny i POPROSTU NIE SZANUJESZ KOGOŚ JAK KTOŚ MA INNE ZDANIE NIŻ TY
Wiesz mógłbym napisać co sądzę o twoich długich wypowiedziach na forum ale tego nie zrobię bo jestem tolerancyjny i uważam że każdy ma prawo pisać tak długie posty na forum jak chce.
zakończmy już to bo to się nudne robi
PEACE (wyluzujcie niektórzy i nie bierzcie wszystkiego tak na serio ) |
|
Powrót do góry |
|
|
patka
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 127 Skąd: Knw/Glw
|
Wysłany: Sro Kwi 11, 2007 11:43 pm Temat postu: |
|
|
|
hehe .. na moją głowę pisanie w taki sposób o Mickiewiczu to grzech Bo to że masz gdzieś jego wywody na ten temat i ten ehh.. To nie o to chodzi że jak każdy o nim mówi, to on jest banalny, bo nikt niezna innych poetów. Poprostu ludzie cenią Go za to co zrobił dla Nas;) a kwestia tego kto zna jakie utwory to już całkiem inna sprawa. To dzięki niemu w końcu mamy naszą epopeję narodową m. inn. bo jak wiadomo jej się ot tak napisać nie da... myślę że Ty poprostu piszesz tak o nim, ale tak naprawdę nie czytałeś nawet 1/3 tego co napisał ale okej tak ja Ty mam prawo również wyrazić swoją opinię _________________ "Nie obawiam się kogoś kto trenuje 10000 kopnięć, ale tego który 10000 razy trenował jedno kopnięcie" - Bruce Lee.
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta... |
|
Powrót do góry |
|
|
TOM
Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 149 Skąd: somewhere in time
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 12:56 am Temat postu: |
|
|
|
Trafna ocena grzechu... zgadzam się
Wydaje mi się też, że Mickiewicz jest tu tylko przykładem jako, że to nasz wieszcz narodowy więc mozna powiedzieć uderzono z dużego kalibru. Zatem potraktowałem Mickiewicza jako pewnien symbol gdyż moim zdaniem gdyby zamienić to nazwisko na Norwida czy Słowackiego to od tej wyłącznie konsupcyjnej części społeczeństwa nadal byśmy usłyszeli "im to wisi". Śmiem przypuszczać, że nic nie zmieni się gdy skręcimy w stronę muzyki np. Chopina, czy też pieśni patriotycznych takich jak Rota. Sumute jest to, że przez to masowe odrzucanie dóbr kultury swojego własnego narodu i wchłaniania pseudosztuki i śmieciosztuki kreowanej przez centra zysku z Hollywood kraj się wynaradawia. Zapewnie w przyszłości ludzie będą korzystać ze swych praw do wolności tańcząc przy "Czerwonych Makach" - tłumacząc, że jest wolność i mogą robić co chcą. Nie wiem skąd te wzorce bo nawet kraje Zachodu, a zwłaszcza USA jest uczulona na punkcie własnej tożsamości narodowej i dóbr kultury. Ale u nas zaczyna pojawiać się trend nazywania szaleńcami nie szanujących własnego życia, tych co za ten kraj oddali życie. A oddali bo wychowywali się m.in. czytając wpominaną literaturę, dzieki której kraj przetrwał i zachował swą historię, kulturę i tożsamość. Jak widać po niektórych wypowiedziach w wątku, wartości olewane dziś.
Yo! Gotti: Nie zauważyłem limitów na słowa w jednym poście więc o co chodzi. A co do lubienia/nie lubienia takiej czy innej muzyki to widzisz posłużę się Twoją bronią - mam prawo do własnego zdania na temat tej muzyki i jak widzisz obozów/gett z tego powodu nie zakładam. I nic nie poradze na to, że ten rodzaj muzyki kojarzy mi się z wiecznym narzekaniem jak to jest żle i jak to niezadowolonym się jest z życia. |
|
Powrót do góry |
|
|
pan_wątrobian
Dołączył: 05 Kwi 2007 Posty: 63 Skąd: z zaskoczenia
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 8:37 pm Temat postu: |
|
|
|
Yo! Gotti napisał: | Po pierwsze to nie chodzę do gimnazjum tylko do LO właśnie w Knurowie. |
To widać
Cytat: | Pisałem luźno żeby skończyć ten temat i żeby pan_wątrobian zrozumiał co do niego piszę (widzisz od razu napisał o bravo ), nie mam zamiaru się kłucić i nie czytam takich bzdur jak bravo. . |
Zastanawiam się co gorsze w Twoim przypadku, czytać Bravo czy chodzić do LO. Jeśli obie z tych rzeczy nie nauczyły Cię porządnie pisać, to odsyłam do Mickiewicza
Cytat: | i mnie źle zrozumiałeś bo napisałem o innych że ich nieobchodzi Mickiewicz i go olewają a o sobie napisałem że mam gdzieś jego wywody na temat powstania bo mam inne zdanie co do tego wydarzenia. |
no proszę, chętnie zapoznam się z Twoim wywodem co do powstania listopadowego.. może dowiem się rzeczy o jakich w szkole i na studiach nie dane mi było usłyszeć..historie z cyklu "Fakty i mity" :]
Cytat: | Wiesz mógłbym napisać co sądzę o twoich długich wypowiedziach na forum ale tego nie zrobię bo jestem tolerancyjny i uważam że każdy ma prawo pisać tak długie posty na forum jak chce. |
oczywiście, że tak.. tylko forma musi nieść za sobą treść, a w Twoim przypadku i jedno i drugie kuleje
Cytat: |
(wyluzujcie niektórzy i nie bierzcie wszystkiego tak na serio |
Luz, tylko luz, jak dowcip to tylko na poziomie fluorescencyjnego gluta z pisma "Kaczor Donald" |
|
Powrót do góry |
|
|
karolzet
Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1328 Skąd: WPII
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 8:41 pm Temat postu: |
|
|
|
Panie wątrobianie
Ostatnio na historii dowiedzialem sie, że powstanie listopadowe wcale nie było takie ważne jakby się mogło wydawać zagłębiając sie w utwory Mickiewicza i Słowackiego. Było źle zorganizowane i ogólnie nie przemyślane.
Mickiewicz i Słowacki udali sie na emigracje, bo chcieli się po prostu wymigać od wojska. Pisali te swoje utwory, krytykowali powstańców, ale sami nie brali w nim udziału - łatwo gadać, trudniej zrobić
pan_wątrobian napisał: |
To widać
|
Może się pochwalisz jaką ty szkołę srednią skończyłeś |
|
Powrót do góry |
|
|
pan_wątrobian
Dołączył: 05 Kwi 2007 Posty: 63 Skąd: z zaskoczenia
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 8:59 pm Temat postu: |
|
|
|
ehhh wskaż mi dobrze przygotowane powstanie.. z pustego i Salomon nie naleje, a mawia się że Nec Herkules contra plures i tak było również w tym przypadku. Emisariusze na obczyźnie, mimo usilnych starań nie zdołali przekonać obcych państw do poparcia powstańców. Również papiestwo je potępiło.. chyba nie powiesz, że krytyka takich postaw jest bezpodstawna. I nie upatruję tu winy Słowackiego ani Mickiewicza - tu przy okazji radziłbym koledze zgłębić biografię Mickiewicza, bo w szkole mogą nie powiedzieć, że utworzył Legion Polski w Rzymie, próbował sformować Legiony Polskie do walki z Rosją po przystąpieniu Francji do wojny krymskiej... |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo! Gotti
Dołączył: 14 Sty 2007 Posty: 971
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 9:26 pm Temat postu: |
|
|
|
Yo! Gotti napisał: | i nie czytam takich bzdur jak bravo. . |
pan_wątrobian napisał: | Zastanawiam się co gorsze w Twoim przypadku, czytać Bravo czy chodzić do LO. | Najwyraźniej pan_wątrobian skończył studia humanistyczne ale czytać się nie nauczył. |
|
Powrót do góry |
|
|
pan_wątrobian
Dołączył: 05 Kwi 2007 Posty: 63 Skąd: z zaskoczenia
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 9:33 pm Temat postu: |
|
|
|
Yo! Gotti napisał: | Yo! Gotti napisał: | i nie czytam takich bzdur jak bravo. . |
pan_wątrobian napisał: | Zastanawiam się co gorsze w Twoim przypadku, czytać Bravo czy chodzić do LO. | Najwyraźniej pan_wątrobian skończył studia humanistyczne ale czytać się nie nauczył. |
Najniewyraźniej Yo! Gotti obce jest Ci pojęcie ironii nie trzeba kończyć studiów humanistycznych, żeby walczyć z ignoranctwem...
Z czytaniem wyśmienicie u mnie, nawet tak "topornych" dzieł Mickiewicza..
pozdrawiam uniżenie _________________ do rany przyłóż - zagoi lub wyżre |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo! Gotti
Dołączył: 14 Sty 2007 Posty: 971
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 9:42 pm Temat postu: |
|
|
|
pan_wątrobian napisał: | obce jest Ci pojęcie ironii |
Yo! Gotti napisał: | mi się poezja Adasia nie podoba i mam gdzieś jego wywody na temat powstania listopadowego. | No to chyba tobie jest obce pojęcie ironi |
|
Powrót do góry |
|
|
TOM
Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 149 Skąd: somewhere in time
|
Wysłany: Pią Kwi 13, 2007 3:40 am Temat postu: |
|
|
|
karolzet napisał: | Panie wątrobianie
Ostatnio na historii dowiedzialem sie, że powstanie listopadowe wcale nie było takie ważne jakby się mogło wydawać zagłębiając sie w utwory Mickiewicza i Słowackiego. Było źle zorganizowane i ogólnie nie przemyślane.
Mickiewicz i Słowacki udali sie na emigracje, bo chcieli się po prostu wymigać od wojska. Pisali te swoje utwory, krytykowali powstańców, ale sami nie brali w nim udziału - łatwo gadać, trudniej zrobić |
Było źle zorganizowane gdyż najwyraźniej Bumar Łabędy nie wywiązał się z umowy na dostawy czołgów dla powstańców, natomiast radomski Łucznik całe moce produkcyjne przeznaczał na wywiązanie się z kontraktu z naszym wschodnim zaborcą.
Sugerujesz, że oni obaj nie odebrali ze skrzynki listu z WKU?
Mnie uczono w LO, że Mickiewicz próbował się dostać do Królestwa Polskiego odkąd dowiedział się o wybuchu powstania. Przebywał nawet na Wielkopolsce, jednak "wycofał" się do Drezna (powstanie chyliło się ku upadkowi). W Dreźnie pisze najważniejsze dzieło swego życia. Mówi się, że Wielka Improwizacja początkowo powstała niezależnie od Dziadów i że powstała podobno w ciągu jednej nocy -tak przynajmniej uczono w LO w Knurowie przed "sławną" reformą edukacji . Moja ówczesna nauczycielka j. polskiego powiedziała nam wtedy, że na koniec semestru będziemy znali życiorys Mickiewicza bardziej niż swój własny - prawie się to udało
Piszesz, że łatwo gadać, trudniej zrobić. Zapewne jakaś część naszego społeczeństwa ucieszyłaby się gdyby uczestniczył w powstaniu - może by skończył jak Baczyński w Powstaniu Warszawskim i byłoby mniej do nauki... |
|
Powrót do góry |
|
|
pan_wątrobian
Dołączył: 05 Kwi 2007 Posty: 63 Skąd: z zaskoczenia
|
Wysłany: Pią Kwi 13, 2007 1:54 pm Temat postu: |
|
|
|
Yo! Gotti napisał: | pan_wątrobian napisał: | obce jest Ci pojęcie ironii |
Yo! Gotti napisał: | mi się poezja Adasia nie podoba i mam gdzieś jego wywody na temat powstania listopadowego. | No to chyba tobie jest obce pojęcie ironi |
męczy mnie taka rozmowa.. jak grochem o ścianę uwierz, że to co pojmujesz za ironię to w Twoim przypadku ignorancja.. jeśli byłaby to ironia, to wszystko to, co do tej pory napisałeś postawiłaby w złym świetle.. i wyszłoby że uwielbiasz Mickiewicza..ale wiem, wiem, zaraz odbijesz piłeczkę z uporem pederasty, że to ja jestem ignorantem, ironia zastosowana przeze mnie stawia w złym świetle to, co do tej pory napisalem...a wszystko dlatego, że nie potrafisz przedstawić "własnego" zdania, które ukazałoby powstanie listopadowe w nowym świetle _________________ do rany przyłóż - zagoi lub wyżre |
|
Powrót do góry |
|
|
MRUCZanka
Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 851 Skąd: Knurów/Koszęcin
|
Wysłany: Pią Kwi 13, 2007 3:35 pm Temat postu: |
|
|
|
Wy dyskutujecie o powstaniu listopadowym,Mickiewiczu, czy o próbach literackich Reggae dance? Bo już się pogubiłam w tym wszystkim..... |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo! Gotti
Dołączył: 14 Sty 2007 Posty: 971
|
Wysłany: Pią Kwi 13, 2007 4:22 pm Temat postu: |
|
|
|
TOM napisał: | Mnie uczono w LO, że Mickiewicz próbował się dostać do Królestwa Polskiego odkąd dowiedział się o wybuchu powstania. Przebywał nawet na Wielkopolsce, jednak "wycofał" się do Drezna (powstanie chyliło się ku upadkowi) | I chyba właśnie dlatego nie zrozumieliśmy się.
Mnie uczono na polskim że Mickiewicz napisał "Dziady" ponieważ nie mógł brać udziału w powstaniu. Na polskim nic nam nie mówili że próbował się dostać do KP (zapewniam Cię że na lekcji słucham nauczycieli a nie mp3 )
Później na historii dowiedziałem się że to nie prawda co mówią nam na polskim i tak naprawdę Mickiewicz i Słowacki nie chcieli iść do wojska i nie mieli zamiaru dotykać broni dlatego się wymigali a w swoich książkach przedstawili sytuację całkiem inaczej aby nikt nie miał do nich pretensji
I właśnie dlatego zacząłem postrzegać Mickiewicza inaczej.
Wiem że trochę to dziwne że na polskim i historii przedstawiają Mickiewicza w innym świetle ale to nie ja wymyśliłem taki program nauczania
Myślę że teraz już mnie rozumiesz dlaczego tak a nie inaczej napisałem o Mickiewiczu.
P.S podejrzewam(choć mogę się mylić) że miałeś polski z Panią K. a ja mam z inna nauczycielką |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|