 |
Wirtualny KNURÓW Forum dyskusyjne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grubyfus

Dołączył: 02 Gru 2009 Posty: 3 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 3:28 am Temat postu: Powiatowy Urząd Pracy w Gliwicach |
|
|
|
Witam serdecznie,
zarejestrowałem się, jak i rozpocząłem ten temat, ponieważ chciałbym uzyskać odpowiedź na pytania oraz opinię w pewnych nurtujących mnie kwestiach (dot. w/w tematu oczywiście).
Korzystając z możliwości PUP już od dłuższego czasu zacząłem znajdywać pewne niedogodności, otóż po pierwsze: rozpocząłem staż w połowie marca br. przy pośrednictwie Urzędu, co poprzedziło złożenie odpowiedniej dokumentacja w której znajdował się dokument umożliwiający uzyskanie zwrotu kosztów dojazdu na miejsce odbycia stażu (standardowo, jak to zwykle miało miejsce w przyp. stażów). Po upływie mniej niż miesiąca zadzwoniła do mnie pewna Pani z PUP z zapytaniem czy jestem pod opieką ośrodka pomocy społecznej, gdy odpowiedziałem przecząco oznajmiła iż w takim przypadku nie otrzymam zwrotu kosztów dojazdu (brak statusu pozwalającego na zniżkę podczas korzystania z transportu publicznego). Po czym otrzymałem tą decyzję na piśmie z zaznaczeniem, że w/w decyzja wchodzi w życie z dniem o wiele poprzedzającym rozpoczęcie stażu. "Dałem spokój".
Po upływie sześciu miesięcy stażu i paru miesięcy bezowocnych starań zdobycia zatrudnienia (z Urzędem i bez jego pomocy) zacząłem pokładać nadzieję w samozatrudnieniu. Pomysł jest. Wszystko zaczynało nabierać kształtów, do chwili gdy należało sprostać wymaganiom i uzyskać odpowiednie kwalifikacje, co miałem zamiar osiągnąć dzięki tzw. "szkoleniu indywidualnemu", który miał się zakończyć uzyskaniem "licencji/egzaminu zawodowego". Dziwnym trafem schemat okazał się podobny jak poprzedni przypadek... Kilkanaście dni po złożeniu odpowiedniej dokumentacji przeglądając stronę PUP w Gliwicach natknąłem się na "Aneks nr 1-2009" w którym można przeczytać: "O sfinansowanie kosztów egzaminów lub uzyskania licencji, może starać się osoba uprawniona, która przedstawi zaświadczenie o korzystaniu ze świadczeń pomocy społecznej na dzień składania wniosku". Znowu kłody pod nogi.
Co ciekawe, np. w Powiatowym Urzędzie Pracy w Zabrzu, który czerpie zasoby z tego samego Funduszu Pracy, takich, a nawet podobnych zapisów nie ma.
Dodatkowo w statucie Urzędu w Gliwicach znalazłem zapisy które mnie zaciekawiły, np. w załączniku do uchwały Nr XLIII/1103/2006 Rady Miejskiej w Gliwicach w sprawie: nadania Statutu Powiatowego Urzędu Pracy w Gliwicach znajduje się §2 pkt. 2, 4, a także §5 pkt. 1, 2, 7, wg których osobą mającą kontrolę nad "być albo nie być" dyr. instytucji sprawuje Prezydent Miasta Gliwice, przy wyborze którego mieszkańcy reszty powiatu nie mają prawa głosu.
Jeszcze tylko krótki zestaw konkretnych pytań:
1. Kto odpowiada za ustalanie harmonogramu wprowadzania zmian w kryteriach jakie muszą spełniać zarejestrowani w PUP w Gliwicach przy korzystaniu z poszczególnych usług?
2. Dlaczego informacje o zmianach nie są publikowane chociażby w dziale "aktualności" (lub jakimkolwiek innym uwydatnionym miejscu) na stronie internetowej PUP z dniem ustanowienia?
3. Czy nie byłoby rozsądniej zbilansować rolę Prezydenta Miasta Gliwice z wpływami Starosty Powiatowego?
Tymczasem tyle... czekam na polemikę, podobne przypadki i przemyślenia.
"Dziękuję bardzo za uwagę i dobranoc" _________________ the knights who say "NI" demand a sacrifice... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Reklamiarz
|
Wysłany: Temat postu: Reklama Google |
|
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ironmarcin
Dołączył: 19 Lut 2008 Posty: 10
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 1:06 pm Temat postu: |
|
|
|
Ja w ubiegłym roku miałem staż z PUP-u i choć nie korzystam z usług pomocy społecznej, co miesiąc otrzymywałem zwrot kosztów dojazdu do miejsca odbywania stażu Widocznie od zeszłego roku zmieniły się znowu przepisy , tylko dlaczego o zmianach nie informowano na stronie urzędu?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
grubyfus

Dołączył: 02 Gru 2009 Posty: 3 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 1:43 pm Temat postu: |
|
|
|
i skąd aż takie różnice między datami publikacji dokumentów (stanowiących jedyną informację o zmianie), a datą wejścia danego zapisu w życie... _________________ the knights who say "NI" demand a sacrifice... |
|
Powrót do góry |
|
 |
ZonaCyklopa
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 603 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 5:04 pm Temat postu: |
|
|
|
Nasz gliwicki PUP to jest jedna wielka pomyłka... Znam z autopsji, a obecnie moja córka też, niestety, musi korzystać z ich usług. Jesli chodzi o zwrot kosztów dojazdu - faktycznie jeśli nie jesteś klientem opieki społecznej - nie ma mowy. O stażu...raczej można zapomnieć, jeśli sie nie ma chodów
Udało nam się "wyżebrać" korzystanie z kursu, który jest bardzo zgodny z kierunkiem wykształcenia i mógłby pomóc w znalezieniu pracy. I tu też okazało się, że trzeba walczyć, bo na dzieńdobry PUP odmawia skierowania na taki kurs. Trezba się nieźle nachodzić i naprosić. A juz egzamin na licencje w wysokości paru stówek płaci bezrobotny. Dla mnie tu brak logiki - jak nie zaliczy kursu (z powodu braku kasy), kurs jest na nic, więc....
Jesli chodzi o pomoc w znalezieniu pracy...owszem mają oferty, ale albo nieaktualne, albo ktoś kto odbiera telefon jest zdziwiony mówiąc, że nie wie o co chodzi. Dla mnie paradoksem jest również odległość w terminach zgłaszania się na tzw. podpis. Za długie odstępy.....
W tym zwariowanym kraju lepiej i wygodniej być klientem opieki społecznej, bo wszytsko ci się należy...niż uczciwie pracować i zdobywać doświadczenie:( Niestety _________________ ZonaCyklopa |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilq
Dołączył: 25 Kwi 2006 Posty: 381 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 5:29 pm Temat postu: |
|
|
|
Mam do czynienia z PUP od długiego okresu czasu. Powiem tyle - do 2008r. było całkiem nieźle. Finansowali szkolenia, egzaminy, zwracali koszty dojazdów do wszystkich instytucji, gdzie pracowałem lub odbywałem szkolenie. Niestety w tym roku się pozmieniało. Ze stażami ciężko, twierdzą, że nie mają środków na ich finansowanie. Ze szkoleniami również nieciekawie, mówią, że nie mają środków i jest zbyt wielu chętnych. Cała ta sytuacja ma zapewne związek z kiepską sytuacją na rynku pracy. Szkoda tylko, że studzi się zapał ludzi chętnych do nauki i zdobywania dodatkowych kwalifikacji. Jedyna nadzieja w poprawie koniunktury.
Pozdrawiam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dovin

Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 454
|
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 1:52 pm Temat postu: |
|
|
|
Czy ktoś ma doświadczenia ze stażami z Urzędu Pracy ?
Jak się zapatrują na to, że np. sama bym poszukała pracodawcy skłonnego przyjąć mnie na staż? |
|
Powrót do góry |
|
 |
fiabei
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 26
|
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 2:13 pm Temat postu: |
|
|
|
Nie ma z tym problemu - pracodawca musi złożyć wniosek o przyznanie stażu, a Ciebie wskazać jako osobę, którą chce widzieć na rozmowie kwalifikacyjnej. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dovin

Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 454
|
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 5:16 pm Temat postu: |
|
|
|
A ile trwa cała procedura od złożenia wniosku do pierwszego dnia na stażu ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilq
Dołączył: 25 Kwi 2006 Posty: 381 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 6:22 pm Temat postu: |
|
|
|
Jeżeli pracodawca sam zgłasza pracownika to trwa długo, dlatego że jest kolejka oczekujących na środki. Orientowałem się w zeszłym roku i okres oczekiwania na przyznanie pracownika na staż wynosił 2-3 miesiące. Najlepiej zadzwonić do pup i zapytać. Przy stażach są sympatycznie panie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dovin

Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 454
|
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 8:17 pm Temat postu: |
|
|
|
Cytat: | Orientowałem się w zeszłym roku i okres oczekiwania na przyznanie pracownika na staż wynosił 2-3 miesiące |
Mam nadzieje, że nie zawsze jest tak długo i to zależy od okresu i ilości osób które w danym czasie kończą staże... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dovin

Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 454
|
Wysłany: Pią Mar 12, 2010 9:56 pm Temat postu: |
|
|
|
Byłam dzisiaj w urzędzie pracy i po prostu ręce mi opadły, a wraz z nimi każda komórka mojego ciała...
Jeżeli sama bym sobie załatwiła miejsce stażu to okres oczekiwania wynosi 6msc z powodu kolejki na taki staż liczącej 200 osób  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ZonaCyklopa
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 603 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Pią Mar 12, 2010 10:10 pm Temat postu: |
|
|
|
Tak się przyglądałam tej Waszej dyskusji i myślę, czyżby Coś drgnęło? Albo to moja córka ma takiego pecha, że ciągle słyszy, że brak kasy, albo miejsc, albo jeszcze co innego....Bo tak od 2 lat, co by nie chciała załatwić, z czego skorzystać, to tylko takie odpowiedzi.... Przez moment, dzieki Waszym gdybaniom powiało optymizmem, ale tylko powiało....Rzeczywistośc tak wygląda, jak wygląda..."Brak pieniędzy, miejsc stażu albo..... przyjmiemy Panią na staż ale tylko z doświadczeniem????" Nawet na kurs dostała się tylko dlatego, że zaprzyjaźniona Pani z intytucji organizującej ten kurs podszepnęła nam jak to załatwić...Normalnie nie ma szans...Urząd Pracy nie oferuje ludziom, którzy chcą coś robić NIC! To instytucja wspierająca tych, którym się NIC nie chce:(
I tak od lat...sama "korzystałam" z ich wątpliwych usług 7 lat temu a teraz powtórka z rozrywki u córki. Nic się nie zmieniło
Szukającym pracy radzę to robić z pominięciem tej instytucji. Przynajmniej nerwy zaoszczędzone:( _________________ ZonaCyklopa |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jonas

Dołączył: 01 Wrz 2006 Posty: 1235 Skąd: się wzieliśmy?
|
Wysłany: Sob Mar 13, 2010 9:36 am Temat postu: |
|
|
|
Urzędy Pracy swego czasu nagminnie łamały prawo. Ustawa o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu miła kilka luk, które umożliwiały (nie wiem jak jest teraz) kiedyś odbycie jakiegokolwiek kursu o ile zostały spełnione dwa warunki; uprawdopodobnienie (czyli coś mniej niż udowodnienie), że po danym kursie znajdziemy pracę i koszt kursu nie przekraczający określonej kwoty ujętej w euro. I tak można było (niektórzy znajomi królika) odbyć każdy kurs łącznie z prawem jazdy kat. B czy kursy językowe. Ale w PUP Gliwice była ustalona lista kursów na które były podpisane umowy zewnętrzne. I innych kursów spoza listy nie można było odbyć choć ustawa tego nie regulowała ani nic w niej zapisane nie było, że dane PUP-y mają prawo decydować jakie kursy bezrobotny ma możliwość odbyć. Jak przedstawiłem tą sprawę dyrektorowi PUP to oznajmił, że ja sobie to wymyśliłem. (nawiasem mówiąc niezły dyro PUP-u co ustawy o jaką opiera się jego instytucja nie zna). Przysyłali mi tylko odpowiedzi ale ostrożnie nie jako decyzje bo wiedzieli już potem, że mam rację. Tak więc nie polecam PUP-u z własnego doświadczenia jako instytucji, która ma pomóc w szukaniu pracy. Po prostu załatwcie sobie wpływowych znajomych. Inaczej się nie da. Chyba… _________________ كافر INFIDEL |
|
Powrót do góry |
|
 |
secundo
Dołączył: 06 Maj 2006 Posty: 2899 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sob Mar 13, 2010 4:48 pm Temat postu: |
|
|
|
Nie jest dla myślących ludzi żadną tajemnicą, że PUP-y podobnie jak większość urzędów administracji państwowej i samorządowej funkcjonują w Polsce tylko w jednym celu: po to, by zapewnić pracę i emeryturę armii urzędników zatrudnionych w tych urzędach. Cel zewnętrzny istnienia urzędu jest tylko pretekstem, pozorem uzasadniającym comiesięczne przelewy z budżetu na płace urzędników.
To się nazywa biurokracja, ona wszędzie na świecie ma podobną zdolność maskowania nieróbstwa i kompletnej swojej nieprzydatności, ale w Polsce *** się bardzo wybujałym rozrostem i osiągnęła specyficzną doskonałość. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dovin

Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 454
|
Wysłany: Sob Mar 13, 2010 8:17 pm Temat postu: |
|
|
|
Najśmieszniejsze jest to podpisywanie karty bezrobotnego w określonym terminie w którym teoretycznie powinni Ci zaproponować jakieś stanowisko.
Ile razy tam byłam podpisać, to standardowo pani przy biurku pytała czy przeglądam ogłoszenia i mówiła żebym przeglądała dalej. To jest ich pomoc w szukaniu pracy ? To samo robię przecież bez rejestracji w tej instytucji.
Teraz po prawie pół roku przerwy zarejestrowałam się ponownie, bo liczę na jakąś ciekawą ofertę stażu... Zobaczymy czy tym razem coś z tego wyjdzie - narazie czarno to widzę.. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|