Wirtualny KNURÓW - Strona główna Wirtualny KNURÓW
Forum dyskusyjne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Oświadczenie majątkowe radnego niezgodne z prawdą?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualny KNURÓW Strona Główna -> Samorząd miejski
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dariusz Jezierski



Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 15

PostWysłany: Sob Mar 29, 2014 8:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

secundo napisał:
@ Dariusz Jezierski: Dlaczego tak bardzo nie może Pan znieść, że facet, którego wytypował Pan na swoją kolejną ofiarę i zmieszał z błotem, może mieć swoich obrońców? Dlaczego nie przychodzi Panu do głowy, że można bronić kogoś dla samej prawdy i bezinteresownie? Czy Pan, obwiniając ludzi, robi to dla własnych korzyści lub jest Pan czyimkolwiek stronnikiem?

PS. Sąd wyręcza Pan, ferując wyrok na człowieka, zamiast poprzestać na podejrzeniu i rzetelnym opisie faktów.
Dane z KRS, na których Pan się opiera, nie są rozstrzygające, gdyż myli Pan (teraz już świadomie) datę wpisu do KRS z datą dokonania czynności prawnej.
Błędność Pana rozumowania jest klasycznym przykładem petitio principii: zakłada Pan jako pewnik okoliczność, która ma dopiero zostać dowiedziona, że radny złamał prawo i temu założeniu (principium) podporządkowuje Pan swoje argumenty. Zamiast najpierw wyłuszczyć kompletny stan faktyczny i dopiero na jego podstawie wyciągać poprawne logicznie wnioski. Pan po prostu pomija argumenty (fakty) niewygodne dla założonej tezy.

Oj, to już "jazda bez trzymanki". Pan Sanecznik stał się już ofiarą! Jestem pod wrażeniem. Ale odpowiem równie merytorycznie: dlaczego komentujący nie może znieść, że faceta którego broni może ktoś oskarżyć o popełnienie czynu zabronionego? Dlaczego nie mieści mu się w głowie, że może to robić dla samej prawdy i bezinteresownie? Raz jeszcze powtarzam - te dane z KRS są rozstrzygające. Nie odnosi komentujący wrażenia, że aby złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, trzeba najpierw być pewnym że zostało popełnione? Po drugie, dlaczego secundo zapomina, że de facto to nie ja złożyłem zawiadomienie? I proszę o wskazanie, w którym to miejscu ferowałem wyrok? Z zainteresowaniem się z nim zapoznam. Proszę również wskazać pominięte przeze mnie fakty. Bo to już insynuacja. Dla pewności jeszcze raz powtórzę: okoliczność podpisania aktu darowizny 20 grudnia nie ma w tej sprawie najmniejszego znaczenia. Tak, wiem co piszę.
I całkiem na koniec - rację ma jeden z komentujących. Ta dyskusja dwóch tak przeciwstawnych sobie w poglądach osób, nie wnosi niczego. Zatem jednostronnie ją kończę. Moje oświadczenie złożone w sprawie w Prokuraturze zostanie opublikowane jak tylko poznam sygnaturę akt, zatem jak sądzę zaraz na początku tygodnia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Reklamiarz






Wysłany:     Temat postu: Reklama Google


Powrót do góry
secundo



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2899
Skąd: Knurów

PostWysłany: Sob Mar 29, 2014 8:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@ Dariusz Jezierski: Proszę Pana, ja nie jestem "komentującym", tylko Pana polemistą. Gdy zadaję Panu pytanie, to oczekuję odpowiedzi, a nie Pana pytań, które udają odpowiedź. Ma Pan charakterystyczny styl topienia dyskusji w wielosłowiu, nawet jeśli upozowanym na prawniczy żargon. Łatwo to przejrzeć i wyłuskać treść. Nie dam się Panu wciągnąć w Pana wielosłowną przepychankę, dopóki nie zechce Pan rzeczowo załatwić poprzednich pytań.
Czytelnicy mają oczy i potrafią sami oceniać, kto w tym sporze ma rację.
Ja mam nadzieję, że Pana postępowanie oceni jednak sąd cywilny z pozwu o naruszenie dóbr osobistych i będę czekał na rozstrzygnięcie. Spodziewam się, że jeśli wyrok byłby dla Pana niekorzystny i pokazałby wyraźnie, czego Pan zaniedbał i gdzie się zagalopował w oskarżeniach, i tak nie przyzna Pan mu racji, ale przynajmniej będzie się Pan musiał do rozstrzygnięcia zastosować.
Co do tego, czy trzeba mieć pewność, zanim się zawiadamia, wychodzi kolejny Pana milowy błąd w rozumowaniu i rozumieniu prawa: nie tylko nie trzeba, ale nawet nie wolno mieć pewności, gdyż chodzi o zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Już kilka razy zarzucił mi Pan ujemne intencje. Zgodnie z wiedzą, którą ja posiadam, określanie w dyskusji cudzych intencji jest "argumentem", w którym psychologowie widzą objaw agresji. Nic Pan nie może wiedzieć o czyichkolwiek intencjach, dlatego robienie z nich zarzutu jest po prostu naruszaniem cudzego terytorium, do czego nie ma Pan prawa.
Mam takie odczucie, że agresja jest ważnym składnikiem Pana działalności publicznej.
Ma Pan prawo walczyć z kim Pan chce i donosić na kogo Pan chce, ale - powtórzę - proszę nie powoływać się przy tym na dziennikarstwo, które Pan ośmiesza. Nie ma Pan prawa niszczyć społecznego zaufania do prasy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Misza



Dołączył: 09 Lut 2014
Posty: 101
Skąd: Knurów

PostWysłany: Sob Mar 29, 2014 10:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Andante78 napisał:
Panowie, obaj nie przebieracie w słowach i chyba już tylko wy wiecie o co w tej dyskusji chodzi Smile

panowie redaktorzy sobie popisali popołudniowosobotnią porą, admina poprosimy o przeklejenie tej wymiany redakcyjnych "szlagów" i wróćmy do tematu głównego Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Dariusz Jezierski



Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 15

PostWysłany: Nie Mar 30, 2014 7:32 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@ secundo. Ujemne intencje? Jeśli zarzuciłem, to w odpowiedzi na takież samo zachowanie. Jeśli chodzi o odpowiedź na pytania - udzieliłem jej. I to na kilka sposobów. Problem komentującego polemisty polega jednak na tym, że bardziej mu odpowiada powtarzanie tego samego, niż dostrzeżenie, że w każdym momencie (podobnie jak teraz) twierdzę, że Marek Sanecznik podał nieprawdę w oświadczeniu majątkowym. Niestety, jeśli komentujący polemista nie jest w stanie nawet zapamiętać, że wcześniej dziękował mi za udzielenie odpowiedzi... cóż zarówno ocena tej polemiki jak i intencje polemisty wyglądają tu zgoła odmiennie niż chciałby on sam.
Podobnie jak fakt, że polemista nie zauważa własnej agresji, która przybiera na sile z każdą jego wypowiedzią. Wszystkie ataki ad personam, które rozpoczął są widoczne jak na dłoni. Oryginalne jest również to, że swoje cechy wypiera polemista i chce przenosić na innych. Agresja? Jw. Żargon prawniczy? Dobre!, zwłaszcza, że to ja wypomniałem to parę wpisów wcześniej. Wielosłowna przepychanka... tak, polemista chciałby, żeby jego zaczynające polemikę wpisy przytłoczyły adwersarza zarówno kunsztem jak i fachowością. Każe mi się Pan wstydzić czegokolwiek? Tak, mogę się wstydzić za wszystko, jeśli będzie taki powód, bo nie chowam się, ale konsekwentnie piszę pod własnym nazwiskiem. Enuncjacji polemisty na temat dziennikarstwa i jego etosu nie skomentuję. Nasze zapatrywania na ten temat są tak samo różne, jak wiele innych poglądów jak widać.
Jeśli zaś chodzi o ewidentną, w dodatku podkreśloną, głupotę którą polemista raczył zawrzeć w ostatnim wpisie, muszę ją skomentować. NIE ISTNIEJE ZAWIADOMIENIE O PODEJRZENIU PRZESTĘPSTWA. istnieje jedynie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
I cóż, w jednym zgadzamy się na pewno - czytelnicy mają oczy.
Bardzo przepraszam uczestników forum. Dałem się rzeczywiście wciągnąć w zupełnie niepotrzebną dyskusję. Chodziło w niej tylko o to, żeby przenieść całe zainteresowanie z faktu o którym powiadomiłem, na samego powiadamiającego. I środki się tu nie liczą - można nawet wymyślić :zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa". Obiecuję, że z mojej strony to był wpis ostatni. Zostawię tu zatem triumfującego nieagresywnego, wstydliwego, nieposługującego się żargonem, wyrażającego się w sposób skondensowany i zawsze bezinteresownego polemistę secundo. Jak zapowiedziałem, w tygodniu opublikuję oświadczenie złożone w Prokuraturze.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
starka



Dołączył: 09 Mar 2014
Posty: 126

PostWysłany: Nie Mar 30, 2014 9:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a ja z tej wymiany myśli jestem bardzo zadowolona upewniłam się, że Pan Dariusz posunął się o krok za daleko.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ala



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 1102

PostWysłany: Nie Mar 30, 2014 10:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

starka napisał:
a ja z tej wymiany myśli jestem bardzo zadowolona upewniłam się, że Pan Dariusz posunął się o krok za daleko.


To czy redaktor posunął się o krok za daleko, dla dyskusji o działalności radnych nie ma żadnego znaczenia. Natomiast skierowanie dyskusji na boczny tor czemuś lub bardziej komuś jest bardzo potrzebne i właśnie się dzieje.
_________________
Jeśli nie rozumiesz treści tego postu, to znaczy nie jesteś adresatem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
braveheart



Dołączył: 27 Cze 2012
Posty: 793

PostWysłany: Nie Mar 30, 2014 10:40 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z tematem ''Ocena pracy radnych '' jest w ogóle problem.
Mnie uczyli, że nawet o oponentach powinno się pisać tylko dobrze doszukując się pozytywnych cech, a jeśli się już krytykuje to jakieś działanie a nie człowieka i myślę, że tego powinniśmy się trzymać aby utrzymać wysoki poziom tej dyskusji Smile

To, że wysoki jest poziom dyskusji świadczy wymiana myśli między @secundo i @Dariusz Jezierski, mam nadzieję, że wprowadzi to nową jakość w sposobie postrzegania świata przez pana Darka, któremu życzę wielu sukcesów.

O tym jak trudno być na świeczniku przekonał się radny Franciszek Szafarz który wziął na siebie brzemię odpowiedzialności za sprawę zabrania 1 tony węgla górnikom.
Sam to określił ''gdzie drwa rąbią to wióry lecą''.
Ludzie w różny sposób interpretują poczynania Kompanii Węglowej.
Tym którzy pracują wydaje się, że to jest dobry sposób na to aby Kompania pozbyła się tego balastu dzięki czemu w ich mniemaniu będzie się rozwijać i miejsca pracy będą zabezpieczone.

Uczestnicy dyskusji w klubie Gama emeryci z dużym doświadczeniem przekonywali, że to nic bardziej błędnego .
Przekonywali, że to zarząd Kompanii Węglowej nie chce nic robić w samym zarządzie z którego mają odejść do końca roku zaledwie 24 osoby w tym 18 w sposób naturalny na emerytury.
Tymczasem z samej Kompanii mają odejść 8194 osoby co stanowi redukcję o około 6 procent stanu załogi.

Podjęcie takiego wyzwania pociągnęło za sobą bagaż wielu telefonów do radnego więc podjęcie ''akcji'' i w tym przypadku niesie za sobą różne konsekwencje.

Emeryci górniczy mają uzasadnione obawy, że zostaną z niczym .
W tej chwili pisze się o pozbawieniu całego deputatu, przywilejów z funduszu socjalnego i zostawieniu ich na lodzie gdy Kompania dogada się z JSW w sprawie przejścia KWK Knurów-Szczygłowice gdy będą przyznawane akcje spółki.
Obawiają się, że zostaną pozostawieni na łasce Kompanii Węglowej bez żadnych przywilejów.
Argumenty są po ich stronie bo zostawili zdrowie i kawał swojego życia budując dobro kopalni, która w tej chwili nie chce mieć z tym nic wspólnego.

http://www.facebook.com/pages/Komitet-Obywatelski-Obszaru-III-Kolonii-w-Knurowie/331206253647698
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ala



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 1102

PostWysłany: Nie Mar 30, 2014 11:09 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

braveheart napisał:
To, że wysoki jest poziom dyskusji świadczy wymiana myśli między @secundo i @Dariusz Jezierski, mam nadzieję, że wprowadzi to nową jakość w sposobie postrzegania świata przez pana Darka, któremu życzę wielu sukcesów.


Szkoda, że ta dyskusja dotyczyła warsztatu dziennikarskiego pana Darka zamiast sprawy radnego.
Jezierski ma swoje zdanie w tej sprawie i jest gotów w sądzie go bronić. Natomiast po drugiej stronie nie znalazła się żadna osoba która potrafiła by w sposób jednoznaczny obalić tezy dziennikarza. Nawet secundo skupił się na sprawach czysto technicznych pomijając fakt istnienia sprawy.
_________________
Jeśli nie rozumiesz treści tego postu, to znaczy nie jesteś adresatem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
braveheart



Dołączył: 27 Cze 2012
Posty: 793

PostWysłany: Nie Mar 30, 2014 11:36 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przecież nikt z internautów nie ma prawa ferować wyroków, od tego są odpowiednie organy aby takie sprawy wyjaśniać jeżeli już do tego ktoś je uprawnił.
My możemy tylko rozważać sposób w jaki sprawa została upubliczniona, a tutaj już na pewno jest wiele zastrzeżeń.

http://www.facebook.com/pages/Komitet-Obywatelski-Obszaru-III-Kolonii-w-Knurowie/331206253647698
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ala



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 1102

PostWysłany: Nie Mar 30, 2014 11:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

braveheart napisał:
My możemy tylko rozważać sposób w jaki sprawa została upubliczniona, a tutaj już na pewno jest wiele zastrzeżeń.


Pozwolisz, że nie zgodzę się z tobą. Dla mnie ważniejsze jest to, że osoba publiczna pojawia się w jakiejś sprawie niż to kto i w jaki sposób o tym informuje.
_________________
Jeśli nie rozumiesz treści tego postu, to znaczy nie jesteś adresatem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
starka



Dołączył: 09 Mar 2014
Posty: 126

PostWysłany: Nie Mar 30, 2014 1:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ala napisał:
starka napisał:
a ja z tej wymiany myśli jestem bardzo zadowolona upewniłam się, że Pan Dariusz posunął się o krok za daleko.


To czy redaktor posunął się o krok za daleko, dla dyskusji o działalności radnych nie ma żadnego znaczenia. Natomiast skierowanie dyskusji na boczny tor czemuś lub bardziej komuś jest bardzo potrzebne i właśnie się dzieje.


Na taki tor właśnie skierował ta dyskusję Pan Dariusz wprowadzając zamęt na temat radnego
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
secundo



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2899
Skąd: Knurów

PostWysłany: Nie Mar 30, 2014 3:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dariusz Jezierski napisał:
Jeśli zaś chodzi o ewidentną, w dodatku podkreśloną, głupotę którą polemista raczył zawrzeć w ostatnim wpisie, muszę ją skomentować. NIE ISTNIEJE ZAWIADOMIENIE O PODEJRZENIU PRZESTĘPSTWA. istnieje jedynie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Owszem, istnieje. Sam Pan taki byt prawny uznaje i poucza o nim przewodniczącego Trzęsioka w swojej denuncjacji. Cyt.:"W związku z tym, że zachodzi uzasadnione podejrzenie przestępstwa [podkr. moje - secundo], na funkcjonariuszach publicznych, którzy powzięli wiedzę na ten temat, spoczywa obowiązek (zgodnie z art. 304 § 2) złożenia odpowiedniego zawiadomienia do Prokuratury."
Dowód: http://info-poster.eu/rada-miejska-knurowa-poinformowana-o-zatajeniu-prawdy-przez-marka-sanecznika/

Również przewodniczący RM w swoich pismach do UKS i prokuratury zawiadamia o "podejrzeniu popełnienia przestępstwa" Cyt.: "Wystosowałem do Prokuratury Rejonowej Gliwice - Zachód zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa"
Dowód: http://info-poster.eu/pismo-od-przewodniczacego-rady-miasta-knurow/

Oczywiście może Pan zawiadamiać o popełnieniu przestępstwa, bez trybu przypuszczającego. Jednak naraża się Pan na ryzyko, że sam Pan w ten sposób popełni przestępstwo fałszywego oskarżenia z art. 234 kk.
Dowód: Art. 234 kk "Art. 234. Kto, przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, fałszywie oskarża inną osobę o popełnienie tych czynów zabronionych lub przewinienia dyscyplinarnego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

W przypadku stwierdzenia przez sąd fałszywości oskarżeń, kontratyp, który by Pana chronił jako dziennikarza występującego w ważnym interesie publicznym (i to jest właśnie owa zawyżona ochrona, o którą mnie Pan pytał wcześniej, a na którą Pan wielokrotnie się powołuje przy denuncjacjach w portalu info-poster.eu), będzie miał zastosowanie tylko wtedy, jeśli Pan następnie dowiedzie, że przygotowując oskarżycielski materiał, dochował Pan wszelkiej staranności.
Istota moich pretensji do Pana sprowadza się do zarzutu, że w sprawie Sanecznika, nie dochował Pan staranności i nie działał Pan jak rzetelny dziennikarz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
secundo



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2899
Skąd: Knurów

PostWysłany: Nie Mar 30, 2014 3:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ala napisał:
Szkoda, że ta dyskusja dotyczyła warsztatu dziennikarskiego pana Darka zamiast sprawy radnego.(...)Nawet secundo skupił się na
sprawach czysto technicznych pomijając fakt istnienia sprawy.

@ala: Właśnie uczciwy warsztat dziennikarski ma tu zasadnicze znaczenie. Bezdyskusyjnie tropienie nadużyć ludzi władzy jest pożądane, niezbędne, zasługuje na ochronę a może być chwalebne, bohaterskie (byli w Polsce dziennikarze śledczy, którzy przypłacili swoja misję życiem, zdrowiem, okrutnie zabijano im najbliższych - vide Jachowicz).
Ale tropienie nadużyć to nie może być amatorska partyzantka. Siła rażenia prasy jest ogromna i nigdy nie wolno pozwolić, by najszlachetniejsze nawet intencje, krzywdziły niewinnego człowieka. Można złamać komuś nie tylko karierę zawodową, polityczną, ale i życie osobiste.
Dlatego wymyślono szczegółowe zasady "techniczne" działania prasy a do jednej z najważniejszych należy obowiązek "wysłuchania drugiej strony". Bezwzględnie powinno się przed publikacją oferować obwinianemu możliwość ustosunkowania się do zarzutów i obrony.
Inną z podstawowych zasad jest obiektywizm. W materiale prasowym (akrtykule, publikacji) przejawia się tym, że dziennikarz - nawet, gdy sam jest czegoś pewny albo uprzedzony do pewnych ludzi czy spraw - stara się przytoczyć wszystkie istotne możliwe wątpliwości, niejako zmusza sam siebie do oświetlenia problemu z różnych stron. Po to, by czytelnicy mogli sami wyciągnąć swoje wnioski. Dziennikarz nie jest immamem, kaznodzieją, prokuratorem, ale "obserwatorem", "opisywaczem" i "objaśniaczem" rzeczywistości. Jeśli wyraża własne subiektywne oceny, robi to w osobnych formach, oddzielonych wyraźnie od informacji. I zaznacza, że to jego opinie a nie prawda absolutna.
Dziennikarz w swojej roli unika też bycia stroną sporu. Zasadniczo nie powinien aktywnie angażować się w ściganie opisywanych deliktów (inicjować akcji prawnej), ale powinien nadzorować zaangażowanie zobowiązanych do tego podmiotów publicznych i rozliczać je z tego zaangażowania. Są wyjątki od ostatniej zasady, bo trudno nie świadczyć, gdy się widzi np. zabójstwo lub zbrodnię. Niekiedy prewencja wymaga błyskawicznego denuncjowania winnych (np. pedofilia, zbrodnia stanu, realne zagrożenie publiczne). Tzw. dziennikarstwo obywatelskie ma tendencję do rozszerzania prawa do denuncjacji i stoją za tym dobre racje i ważny interes społeczny. Jednak zawsze co najmniej problematyczne staje się dla dziennikarza jednoczesne odgrywanie podwójnej roli - opisywacza rzeczywistości i denuncjatora/świadka, bo druga z pozycji sprawia, że dalsze publikacje dziennikarza, który musi bronić sam siebie, jako aktywny uczestnik sporu, nasuwają zrozumiałą wątpliwość co do ich bezstronności.

Dziennikarz, który tego nie robi, nie przestrzega opisanych zasad, bo uważa, że nie musi (a tak to widzi Dariusz Jezierski) kompromituje siebie i swój materiał. Wystawia na szwank swoją wiarygodność, ale co gorsza szkodzi wolności słowa. Dlatego podobne zachowania budzą w branży prasowej ostry sprzeciw i podlegają środowiskowej obstrukcji. My nie mamy komfortu przyklepywania, ukrywania czarnych owiec jak w korporacjach prawniczych czy lekarskich. Możemy bronić się tylko praktycznym bojem o najwyższe standardy warsztatowe - czyli wprost moralne i zawsze musimy zaczynać ten bój od siebie samych.


Ostatnio zmieniony przez secundo dnia Nie Mar 30, 2014 4:34 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ala



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 1102

PostWysłany: Nie Mar 30, 2014 4:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

secundo napisał:
... My nie mamy
(...)
Możemy bronić się tylko
(...)
musimy zaczynać ten bój od siebie samych.


@secundo
Czyli osobiste porachunki z innym dziennikarzem?
_________________
Jeśli nie rozumiesz treści tego postu, to znaczy nie jesteś adresatem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
secundo



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2899
Skąd: Knurów

PostWysłany: Nie Mar 30, 2014 4:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ala napisał:
Czyli osobiste porachunki z innym dziennikarzem?

Broń Boże. W ogóle go nie znam osobiście, nigdy nie miałem do czynienia i nie byłem - nawet pośrednio - w żadnym konflikcie. Poznałem wyłącznie po tym, co publikuje i pisze (a kluczowe było dla mnie sprawdzenie, czy dążył do kontaktu z obwinianym bo to w zawodzie taka bardzo "święta" reguła).

Co ciekawe, mam zbliżoną do niego opinię o wielu ludziach władzy, z którymi walczy na info-poster.eu. Teraz jednak zaczynam się bać, że może on robić sprawie sprawiedliwego rozliczania różnych kacyków więcej szkody niż pożytku.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualny KNURÓW Strona Główna -> Samorząd miejski Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 5 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
statystyka