|
Wirtualny KNURÓW Forum dyskusyjne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukas2401 Moderator
Dołączył: 05 Cze 2006 Posty: 5050 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sro Paź 25, 2006 10:01 pm Temat postu: |
|
|
|
Właśnie o to samo chciałem zapytać... kto to finansuje? czy są jacyś sponsorzy ? oświećcie mnie, bo się na tym nie znam |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklamiarz
|
Wysłany: Temat postu: Reklama Google |
|
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kichnął
Dołączył: 14 Paź 2006 Posty: 52 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Czw Paź 26, 2006 8:34 am Temat postu: |
|
|
|
I.
O, co ja czytam... Miasto nie wydało zgody na zamieszczanie reklam na słupach? To akurat bardzo dobrze, do tego celu służą słupy ogłoszeniowe, ewentualnie prywatne domy, sklepy itd.
Dziwię się zatem atakowi, przecież zakaz dotyczy wszystkich komitetów wyborczych, również obecnie rządzących.
Zastanawia mnie coś innego; skoro nie ma zgody na wykorzystywanie słupów, rozumiem, że kandydat Komitetu Prawo Rodzina Praca wisi na słupach nielegalnie, tak?? Wczoraj na własne oczy widziałem wyjeżdzajac z miasta w stronę Rybnickiej.
Proszę o szybką odpowiedź przedstawiciela Komitetu.
II.
Co do sprawy banerów innego Komitetu mogę odpowiedzieć w ciemno, że kampanię każdego Komitetu, w tym również druk ulotek, banerów finansuje w sposób jawny ten konkretny komitet wyborczy, co później bada odpowiedni organ państwowy. Trzeba się rozliczyć z każdej złotówki i nie mozna wydać ani grosza więcej niż przewidziana granica. Więc Polish - Twój post jest dość śmieszny. |
|
Powrót do góry |
|
|
bart
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 123 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Czw Paź 26, 2006 11:46 pm Temat postu: |
|
|
|
secundo napisał: |
Farbowane czerwone pająki od Kowola mogą mnie pocałować, ale co do ronda mam takie spostrzeżenie, że akurat to w ogóle nie była inwestycja miasta! Co oczywiście nie przeszkadza władzom chwalić się rondem. (Miasto dało połowę kasy, lecz nie miało wpływu na przebieg robót, wybór wykonawcy itp.). Gmina nie była inwestorem i nie powinna powtarzać, że zbudowała rondo. |
a inicjatywa i projekt od kogo według Ciebie pochodziły? jeżeli uzależniać autorstwo inwestycji od pochodzenia środków to szybko doszlibyśmy do wniosku że żadna gmina nic nie zbudowała, ponieważ większość inwestycji jest współfinansowana z zewnątrz... |
|
Powrót do góry |
|
|
Polish
Dołączył: 20 Paź 2006 Posty: 16
|
Wysłany: Pią Paź 27, 2006 12:04 am Temat postu: |
|
|
|
Witam. Kandydat KWW PRP umocował plansze na słupach wzdłuż dróg wojewódzkich i powiatowych, a może ma zgodę, he? Sprawdź. I może jego plansze są na słupach nie gminnych, a słupach będących w posiadaniu VATENFALLU, który wydzierżawił powierzchnię owych słupów agencji reklamowej FUCHS? he? Sprawdź koniecznie w odpowiednich instytucjach i firmach - koszt za 1 dobę/2 zeta od planszy na słupie. A tak poza tym co do finansowania i rozliczania kampanii - zgadzam się w części dotyczącej Komitetów Wyborczych. Ale powiedz tak prywtnie, jak na spowiedzi, czy Ty włożyłbyś taką kapuchę prywatnie przy 50 % szansie na reelekcję? Wątpię, a obecny Prezydent na totalnego ..rnia też mi nie wygląda. A ok. 1500 zeta x ilość banerów = furka. Tak więc sądzę, że nie wierzysz w to co piszesz. Chyba, że gość rozumuje inaczej: załóżmy 30 000 zeta : ilosc diet = x miesięcy nicnierobienia za free, a potem replay. Gastronomiczne pojęci. A tak swoją drogą, niech nie uszkodzą mostów przy wieszaniu banerów hahahahahahahaha
I jak je wieszają z Misterem niech również wezmą pod uwage względy estetyczne Miasta buhahahahaha |
|
Powrót do góry |
|
|
bart
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 123 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Pią Paź 27, 2006 12:13 am Temat postu: |
|
|
|
Polish napisał: | (...) BUAhahahahahahahah. Jednym słowem sitwa o niesprecyzowanym zabarwieniu politycznym, przywiązana do stołkóW, łatwego szmalcu i nic nie robienia tzw. spokojne Towarzystwo Starszych Panów. Panie Z-co Prezydenta ADAMIE SZCZYPKA (autor pisma urzędowego), poziom jak na zajmowane stanowisko, to raczej jak w partii z pasiastymi krawatami, na głębokiej prowincji. A tak na marginesie jak można sznurkiem i taśmą uszkodzić słup betonowy? Ciekawe, doprawdy ciekawe
Totalna blokada miejsc reklammowych dla "swojaków" czyli obecnego Prezydenta i kolesi z towarzycha. A tak swoją drogą ciekawe kto finansuje te drogie banery reklamowe obecnych włodarzy - koszt 1 szt. ok. 1500 PLN. |
WOW i to z kilku powodów:
Primo - ciesze się Polish, że już pracujesz, ponieważ przy braku umiejętności czytania ze zrozumieniem, nawet nowa matura byłaby dla Ciebie przeszkodą - dochodze do tego wniosku czytając jak z ww. pisma urzędowego wywodzisz całą litanię o "sitwie"
Secundo - nie wiem o co ci chodzi z tym poziomem Pana Szczypki, ponieważ dla mnie, pismo jest dość jasne (no może poza uzasadnieniem w postaci uszkodzeniem słupa:), tak czy inaczej nie dyskryminuje nikogo... a swoją drogą bawi mnie aluzja do Samoobrony ponieważ czytając Twoje posty mam wrażenie że każde słowo spijasz Lepperowi z ust:)
(mój ulubiony zaczyna się "WItam. Słyszę tylko krytykę"
Tertio - podaj mi jeden słup na którym wiszą plakaty tych "swojaków" |
|
Powrót do góry |
|
|
Polish
Dołączył: 20 Paź 2006 Posty: 16
|
Wysłany: Pią Paź 27, 2006 10:23 pm Temat postu: |
|
|
|
Witam. Co do umiejętności czytania tekstu ze zrozumieniem treści - to raczej Ty popracuj trochę. Jeżeli tryb zdania np. pytający lub przypuszczający nie jest Ci znany, to przypuszczalnie ciężko byłoby z testem kontrolnym dla gimnazjalistów. Bywaj zdrów. |
|
Powrót do góry |
|
|
secundo
Dołączył: 06 Maj 2006 Posty: 2899 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sob Paź 28, 2006 2:47 pm Temat postu: |
|
|
|
bart napisał: | szybko doszlibyśmy do wniosku że żadna gmina nic nie zbudowała, ponieważ większość inwestycji jest współfinansowana z zewnątrz... |
A skąd takie dane? Jest wręcz odwrotnie! Nie licząc inwestycji prywatnych, to właśnie samorządy inwestują najwięcej. Ale nie w Knurowie. Przy rondzie Knurów nie był inwestorem. Kropka. Nie mogą więc władze zgodnie z prawdą rozgłaszać "oddaliśmy rondo", "wybudowaliśmy rondo", "nasze rondo". A twierdzą tak właśnie i podkreślają, że to jedno z największych osiągnięć kandencji w inwestycjach. To kłamstwo. W dodatku na szkodę instytucji województwa śląskiego (ZDW), która w rzeczywistości była inwestorem i jest właścicielem ronda.
PS. Identyczna sytuacja wystepuje w przypadku remontu nawierzchni ul. 1 Maja i skrzyżowania ul. Kosmonautów i Szpitalnej. Kiedy mieszkańcy zgłaszali pretensje do ich stanu, władze gminy miały tylko jedną odpowiedź: "To nie nasze drogi". Teraz, gdy pozagminni administratorzy naprawili te ulice, prezydent ochoczo podczepia się pod ich sukces. To kompromitujące. Bo jeśli Rams miał taki wpływ na inwestorów, jak sugeruje, to dlaczego nie wykorzystywał go przez poprzednie 3,5 roku? A jeśli nie miał wpływu i nic od niego nie zależało w tych sprawach (jak również sugerował jeszcze niedawno), to po co stroi głowę w cudze laury?[/url] |
|
Powrót do góry |
|
|
maciekknurow
Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 517 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sob Paź 28, 2006 5:08 pm Temat postu: |
|
|
|
cenzura _________________ Maciej Kandzior
Ostatnio zmieniony przez maciekknurow dnia Wto Paź 31, 2006 4:15 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kichnął
Dołączył: 14 Paź 2006 Posty: 52 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sob Paź 28, 2006 6:11 pm Temat postu: |
|
|
|
No, nie dziwię się, że Maciek się zgadza, przecież Secundo sekunduje mu w krytyce prezydenta (w końcu secundo znaczy "po drugie")
Secudno się oczywiscie myli bo rondo zostało sfinansowane głównie z pieniedzy które wygospodarować musiało miasto. Nie wiem kto jest właścicielem w sensie formalnym, ale korzystają z ronda głównie mieszkańcy Knurowa.
Co do remontów knurowskich dróg, których właścicielem są powiat czy województwo, to również miasto zazwyczaj musiało dopłacać bo inaczej nie można by ich w ogóle wyremontować. A zatem powiat czy województwo wykonywało swoje statutowe obowiazki, miasto dopłącało bo wymagał tego interes mieszkańców Knurowa. A to wymagało zabezpieczenia odpowiednich kwot i gospodarności! |
|
Powrót do góry |
|
|
secundo
Dołączył: 06 Maj 2006 Posty: 2899 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sob Paź 28, 2006 7:12 pm Temat postu: |
|
|
|
Kichnął napisał: | Secudno się oczywiscie myli bo rondo zostało sfinansowane głównie z pieniedzy które wygospodarować musiało miasto. Nie wiem kto jest właścicielem w sensie formalnym, ale korzystają z ronda głównie mieszkańcy Knurowa. |
Prawdą jest tylko ostatnie zdanie. To już bezczelność. Rozgłaszasz nieprawdziwe dane o finansach gminy (w wątku o PL też odwróciłeś fakty do góry nogami). Czy wydaje Ci się, że internauci nie potrafią docierać do źródeł?
http://www.przegladlokalny.pl/2005/44_2005.pdf
Wg. różnych źródeł gmina zapłaciła od 40 do 45 proc. kosztów ronda. Na pewno nie jest to ani "większość" ani "głównie". Inwestorem nie była, bo nie mogła na cudzej drodze. Mogła za to zagwarantować sobie większy wpływ na przebieg robót i wymóc naprawienie zniszczonych przez budowę dróg objazdowych na starym Knurowie, ale tego nie zrobiła. Wydawanie pieniędzy na cudze inwestycje (chociaż potrzebne mieszkańcom) nie świadczy o gospodarności, lecz o bezradności. O gospodarności świadczyłoby przejęcie dróg we własny zarząd, jednak tego urzędnicy nie chcą. Wolą fundować kolegom z powiatu i województwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
maciekknurow
Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 517 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Nie Paź 29, 2006 9:07 pm Temat postu: |
|
|
|
cenzura _________________ Maciej Kandzior
Ostatnio zmieniony przez maciekknurow dnia Wto Paź 31, 2006 4:15 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bart
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 123 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Nie Paź 29, 2006 9:32 pm Temat postu: |
|
|
|
secundo napisał: |
Wg. różnych źródeł gmina zapłaciła od 40 do 45 proc. kosztów ronda. Na pewno nie jest to ani "większość" ani "głównie". Inwestorem nie była, bo nie mogła na cudzej drodze. Mogła za to zagwarantować sobie większy wpływ na przebieg robót i wymóc naprawienie zniszczonych przez budowę dróg objazdowych na starym Knurowie, ale tego nie zrobiła. Wydawanie pieniędzy na cudze inwestycje (chociaż potrzebne mieszkańcom) nie świadczy o gospodarności, lecz o bezradności. |
@secundo:
podsumowując - inwestorem jest ten kto zainwestował >50%? a jeśli jest 3 inwestorów inwestujących po 33% to inwestor pewnie nie istnieje, co?
dla Ciebie fakt że gmina rzekomo nie zaiwestowała >50% świadczy z jednej strony o tym że nie może sie chwalić rondem, a z drugiej strony że nie potrzebnie dopłacała do "cudzej" inwestycji...
zabawne - czyli lepiej byłoby gdyby gmina nie przeznaczyła ani grosza na rondo i czekała aż ZDW stwierdzi że własnie Knurów tego potrzebuje i zbuduje je;)
to żałosne, bez inicjatywy i partycypacji w koszyach rondo by nie powstało. kropka.
secundo napisał: | Nie licząc inwestycji prywatnych, to właśnie samorządy inwestują najwięcej. | zgoda! tyle że najczęsciej inwestycje samorządów są współfinansowane przez inne innstytuje, a stopień w jakim to się dzieje jest jednym ze wskaźników efektywności urzędu danej gminy... |
|
Powrót do góry |
|
|
bart
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 123 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Nie Paź 29, 2006 10:48 pm Temat postu: |
|
|
|
Polish napisał: | Witam. Co do umiejętności czytania tekstu ze zrozumieniem treści - to raczej Ty popracuj trochę. Jeżeli tryb zdania np. pytający lub przypuszczający nie jest Ci znany, to przypuszczalnie ciężko byłoby z testem kontrolnym dla gimnazjalistów. Bywaj zdrów. |
no potrafisz człowieka rozbawić w wypowiedzi do której nawiązywałem nie używasz zdań w trybie przypuszczających (mimo że wyrażają one Twoje przypuszczenia;)) no a zdań w trybie pytającym nie kwestionuje... więc obawiam że nie wyszła Ci gramatyczna riposta...
ale nie martw się - jestem cierpliwy i czekam na odpowiedź jak cytowane pismo ma się do Twoich inwektyw, no i oczywiście gdzie się Ci niecni "swojacy" wieszają...
pozdrawiam
PS: jak już o tym trybie pytającym - pamiętasz kto się w sejmie bronił "ja nie twierdze, ja tylko pytam!"? |
|
Powrót do góry |
|
|
secundo
Dołączył: 06 Maj 2006 Posty: 2899 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Pon Paź 30, 2006 12:28 am Temat postu: |
|
|
|
bart napisał: | podsumowując - inwestorem jest ten kto zainwestował >50%? a jeśli jest 3 inwestorów inwestujących po 33% to inwestor pewnie nie istnieje, co? |
Chyba już wiem, skąd nieporozumienie. Pojęcia "inwestor" używam w ścisłym znaczeniu, Ty - też prawidłowo, ale bardziej potocznie. Otóż "inwestor" wcale nie musi mieć w kieszeni większości potrzebnych pieniędzy (najczęściej je zresztą pożycza). Chodzi o to, że jako "inwestor" wykonuje swoje zadanie, na swoim terenie, na swoją odpowiedzialność i korzysta (lub traci) na inwestycji. ZDW (województwo) ma budżet na utrzymanie, remonty, inwestycje na swoich drogach. Na ten budżet składają się między innymi mieszkańcy Knurowa. Gmina uległa dyrekcji ZDW, która zastosowała swoisty szantaż: zapłacicie dodatkowo, to zrobimy rondo, nie zapłacicie, nigdy ronda nie będzie. To trochę tak, jakbyś za własne pieniądze wybrukował chodnik pod blokiem, żeby nie potykać się na dziurach. Postawa ok. Tylko że ciągle płacisz czynsz spółdzielni-właścicielowi chodnika, która po to go od Ciebie pobiera, żeby m.in. pod Twoim blokiem w chodniku nie było dziur. Teraz teoretycznie może okazać się, że dzięki haraczowi Knurowa z zaoszczędzonych przez ZDW pieniędzy inna gmina dostanie rondo za darmo. Były różne metody wyegzekwowania od ZDW budowy ronda, szefowie gmin wykorzystują swoje układy towarzyskie, wpływy, znajomości itp. Knurów wybrał najbardziej kosztowną - zapłacił prawie połowę. Ale nie zawiązał np. spółki inwestorskiej, żeby stać sie formalnie współinwestorem. Przez to np. pracę przy budowie ronda miała firma z Częstochowy a nie z naszej okolicy. W efekcie wydane pieniądze, zamiast zostać na miejscu i wrócić do mieszkańców, powędrowały daleko. Przez to, że z budżetu wydano pieniądze na cudzą inwestycję, nie ujętą w odpowiednich planach i programach gminy, nie można było zasilić jej dotacją z UE. Również przez to gmina nie wyremontowała gdzieś kilometra własnej drogi, a żeby naprawić kilka odpadających kostek brukowych w rondzie musi nadal prosić o zgodę ZDW. To tylko przykład. |
|
Powrót do góry |
|
|
bart
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 123 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Wto Paź 31, 2006 12:46 am Temat postu: |
|
|
|
secundo napisał: | (...)Chodzi o to, że jako "inwestor" wykonuje swoje zadanie, na swoim terenie, na swoją odpowiedzialność i korzysta (lub traci) na inwestycji. ZDW (województwo) ma budżet na utrzymanie, remonty, inwestycje na swoich drogach. Na ten budżet składają się między innymi mieszkańcy Knurowa. Gmina uległa dyrekcji ZDW, która zastosowała swoisty szantaż: zapłacicie dodatkowo, to zrobimy rondo, nie zapłacicie, nigdy ronda nie będzie. To trochę tak, jakbyś za własne pieniądze wybrukował chodnik pod blokiem, żeby nie potykać się na dziurach. Postawa ok. Tylko że ciągle płacisz czynsz spółdzielni-właścicielowi chodnika, która po to go od Ciebie pobiera, żeby m.in. pod Twoim blokiem w chodniku nie było dziur. Teraz teoretycznie może okazać się, że dzięki haraczowi Knurowa z zaoszczędzonych przez ZDW pieniędzy inna gmina dostanie rondo za darmo. |
opierając się na twojej interpretacji słowa inwestor, jaśniejszy staje się fakt że pewnych ważnych inwestytycji nie można zrealizować bez udziału instytucji z zewnątrz - przykładem są te które dotyczą dróg powiatowych czy wojewódzkich. Dlatego sporym osiągnięciem UM jest przekonanie danej instytucji do zaangażowania właśnie w naszym mieście. Na budżet ZDW składa się oczywiście także Knurów, co jednak nie uprawnia nas do swobodnego zamawiania inwestycji, które nam by się przydały.
Dlatego nie sądze by ZDW gdziekolwiek i komukolwiek zbuduje "rondo za darmo" ponieważ nie kieruje się zasadą charytatywności a subsydiarności, co oznacza że udział własny gminy jest normą.
podobnie jak Kichnął myślę że rondo, może być raczej przykładem na gospodarność UM a nie jego nieudolność, ponieważ udało się wspólnie z ZDW zrealizować tą ważną inwestycję.
secundo napisał: | Były różne metody wyegzekwowania od ZDW budowy ronda, szefowie gmin wykorzystują swoje układy towarzyskie, wpływy, znajomości itp. Knurów wybrał najbardziej kosztowną - zapłacił prawie połowę. Ale nie zawiązał np. spółki inwestorskiej, żeby stać sie formalnie współinwestorem. Przez to np. pracę przy budowie ronda miała firma z Częstochowy a nie z naszej okolicy. (...) |
nie wiem jakie masz doświadczenie jeśli chodzi nieformalne metody "wyegzekwowania" od ZDW udziału w inwestycji, ale osobiście cieszę się że odbyło się to na drodze oficjalenej i legalnej, ponieważ jestem zwolennikiem państwa prawa, a "metody" z minionej epoki uważam za patologie nawet jeśli mogłyby nam pomóc w tej sytuacji.
Na instytucje wolnych przetargów na wykonawcę, też nie ma co się obrażać - mimo że bywają bardziej czasochłonne i trudniej wygrać rodzinnym wykonawcom, to są one przejrzyste i z reguły pomagają w wyłonieniu najlepszej oferty.
pozdrawiam i doceniam to że dyskusja z Tobą, secundo, stała się bardziej merytoryczna |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|