Wirtualny KNURÓW - Strona główna Wirtualny KNURÓW
Forum dyskusyjne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

SEKAP - co myślicie?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualny KNURÓW Strona Główna -> Samorząd miejski
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
secundo



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2899
Skąd: Knurów

PostWysłany: Czw Maj 01, 2008 3:16 pm    Temat postu: SEKAP - co myślicie? Odpowiedz z cytatem

1 maja odtrąbiono start systemu elektronicznej komunikacji SEKAP, na który złożyły się (na razie) 54 gminy w regionie. System ma ułatwić obywatelom i przedsiębiorcom załatwianie spraw w urzędach oraz usprawnić pracę administracji lokalnej.
Co o tym sądzicie?
Założyłem konto w knurowskim UM i widzę ewidentne plusy systemu: to przede wszystkim usystematyzowanie informacji (składając jakiś wniosek od razu widzimy podstawy prawne, wysokość opłat, numery konta i telefony, godziny pracy, pokazuje się też formularz (w pdf lub interaktywny na stronie).
Ale widzę też bardzo poważne minusy przyjętych rozwiązań i obawiam się, że mogą one zniweczyć sensowność całego przedsięwzięcia. Wprowadzono wymóg posiadania przez stronę kwalifikowanego podpisu elektronicznego, który kosztuje kilkaset złotych. Jeśli nie mamy podpisu (a jest on ciągle rzadkością nie tylko w Polsce) możemy sobie formularz wydrukować i wysłać pocztą albo zanieść do biura podawczego:-) Niestety z chwilą przejścia na tryb tradycyjny dobrodziejstwa e-systemu przestają być dla nas użyteczne (nie wiem na przykład, czy system będzie w takim przypadku informował np. o stanie załatwienia sprawy, czy dodatkowe zapytanie wysłane do urzędnika bez e-podpisu doczeka się odpowiedzi itp., itd.)
Drugi minus dotyczy bardzo skromnego katalogu spraw możliwych do załatwienia: ruch ludności, zameldowania, dowody i podstawowe sprawy w działalności gospodarczej plus informacja publiczna to wszystko, co można załatwić elektronicznie. Ustawa tymczasem wymaga od urzędów przyjmowania wszystkich możliwych dokumentów opatrzonych ważnym kwalifikowanym podpisem elektronicznym, co oznacza, że obecna funkcjonalność SEKAP jest grubo niewystarczająca.
Jak wiadomo np. banki internetowe doskonale potrafią dokonywać obrotu handlowego (odpowiednik obrotu oświadczeń woli w administracji) oraz zawierać wiążące umowy z klientami bez podpisu elektonicznego (wykorzystują na własny koszt kurierów, którzy weryfikują dane i przyjmują u klienta podpisany dokument). Pytanie, czy rozwiązanie przyjęte w administracji nie jest pozorne i "na wyrost" (podpis elektroniczny)? Bariera w postaci tego wymogu sprawi, że ludzie dalej będą odcięci od elektronicznej komunikacji z urzędem a nawet więź ta pogorszy się (!), nie wątpię, iż urzędnicy łatwo wytłumaczą swoją "niemożność" załatwienia czegokolwiek przez internet... Czy o to chodziło przy konstruowaniu dość kosztownego systemu?
Moim zdaniem należało uwzględnić realny poziom rozwoju technologicznego w naszym społeczeństwie i przyjąć założenie, że podpis elektroniczny będzie jedną z opcji systemu (ale nie zasadniczym warunkiem korzystania z niego). Wyobrażam sobie, że można było na przykład opracować procedurę weryfikowania danych podczas jednokrotnej osobistej wizyty mieszkańca w UM, gdzie uzyskiwałby on osobiste kody dostępu (analogicznie jak PIN bankowy) i następnie mógłby wykorzystywać pełną funkcjonalność systemu już bez wizyt w urzędzie (i bez wydawania kasy na podpis i czytniki). Oczywiście mam świadomość, że pewne rozwiązania dot. informatyzacji administracji publ. narzucono ustawą o e-podpisie i rozporządzeniami. Jednak te akty prawne nie ograniczają urzędów w poszukiwaniu praktycznych sposobów ulepszenia kontaktu urząd-mieszkaniec z wykorzystaniem już funkcjonujących rozwiązań elektornicznych (a bez wykorzystania utopii e-podpisu). Okazuje się, że w obecnej postaci SEKAP nie jest niczym innym, niż wypełnieniem dyrektyw prawnych w celu wdrożenia e-podpisu w administracji (które i tak są spóźnione w stosunku do założeń ustawowych o co najmniej dwa lata!). Chwała gminom, które w końcu wykonały informatyzacyjną "pańszczyznę", ale nie sprawiajmy przy okazji wrażenia, że powstało tu coś super przyjaznego i ponad plan...
Bardzo jestem ciekaw Waszych opinii.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Reklamiarz






Wysłany:     Temat postu: Reklama Google


Powrót do góry
Baron



Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 4170
Skąd: Knurow

PostWysłany: Pią Maj 02, 2008 9:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Takie systemy istnieja w kazdym cywilizowanym kraju od dosc dlugiego czasu z tym ze elektroniczne podpisy nic nie kosztuja, to kwestia czasu jak w urzedzie miejskim wszystkich pracowniow zastapi maszyna, niewyobrazam sobie tracic moj czas na jazde do jakiegos biura jesli moge to zalatwic za pomoca netu czy chociazby faxu, po co skladac wniosek o dowod osobisty jak moge podejsc do automatu ze scanowac oko i moj DNA chip ktory mam wszepiony pod skora niby 007 i odebrac kazdy dokument jaki chce prosto z automatu to kwestia czasu mozliwosci sa nie ogranicznone a temat nie do wyczerpania...........
_________________
Szli krzycząc: "Polska! Polska" [...]
Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się krzaka,
Spojrzał na te krzyczące i zapytał: "Jaka?".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Adres AIM Yahoo Messenger MSN Messenger
secundo



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2899
Skąd: Knurów

PostWysłany: Sob Maj 03, 2008 11:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wyczytałem dziś w PL, że miasto nasze również dostrzega wady certyfikowanego płatnego podpisu elektronicznego i optuje za czymś, co proponowałem w moim poście: darmowa, powszechna procedura identyfikacyjna dla każdego mieszkańca. Sekretarz miasta p. Karwot twierdziła na łamach PL, że Knurów jest technologicznie przygotowany, by mieszkańcom udostępnić darmowe podpisy (niecertyfikowane). Urzędnicy oczekują na liberalizację utopijnych przepisów o podpisie elektronicznym.
Bardzo się cieszę, że moje przemyślenia na temat podpisu elektronicznego rezonują z tym, co myślą we władzach. Gdyby tak jeszcze na poziomie ministerstw urzędnicy zechcieli wreszcie zejść na ziemię.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
max



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 391
Skąd: Knurów

PostWysłany: Pią Maj 23, 2008 10:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kilka dni temu czytałem, że magistrat w Częstochowie udostępnił darmowe podpisy (certyfikaty), a teraz tak postąpią w Katowicach. Kiedy Knurów pójdzie tą drogą?



Źródło tekstu:
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,5241190.html

Katowiccy urzędnicy zaufają mieszkańcom

Urzędnicy będą wydawać mieszkańcom Katowic darmowe certyfikaty do podpisu elektronicznego. Wcześniej nie chcieli tego robić, tłumacząc się niespójnymi przepisami
O zamieszaniu wokół Śląskiego Systemu Elektronicznej Komunikacji Administracji Publicznej (SEKAP) pisaliśmy kilka dni temu. Projekt kosztował ponad 22 mln zł, z czego prawie 16 mln zł dołożyła UE. W zasięgu SEKAP-u mieszka ok. 3 mln osób.

Na internetowej stronie www.sekap.pl 54 urzędy z całego regionu pozwoliły załatwiać mieszkańcom kilkadziesiąt różnych spraw. Bez wychodzenia z domu można się np. zameldować, złożyć wniosek o dowód osobisty czy zgłosić wpis do ewidencji działalności gospodarczej. Wystarczy zalogować się na stronie, a wypełnione dokumenty sygnować podpisem elektronicznym.

I tu zaczynają się problemy. Mieszkańcy mogą skorzystać z tzw. podpisu kwalifikowanego, ale za jego wydanie trzeba zapłacić ok. 300-400 zł. Twórcy SEKAP-u wyjaśniają, że można też otrzymać darmowy podpis niekwalifikowany. Kłopot w tym, że większość urzędów nie chce ich dawać, tłumacząc się niespójnością przepisów. Chodzi o to, że kodeks postępowania administracyjnego dopuszcza tylko płatny podpis elektroniczny.

- Podpis niekwalifikowany nie może służyć do autoryzowania kontaktów z administracją publiczną - mówili tydzień temu urzędnicy z Katowic.

Po naszym tekście zmienili jednak zdanie. Arkadiusz Godlewski, wiceprezydent Katowic, zapewnia, że każdy chętny otrzyma od miasta certyfikat, który pozwoli na używanie darmowego e-podpisu.

- Musimy uwierzyć mieszkańcom. Skoro wierzymy w ich dowody osobiste, zaufamy też e-podpisom. Nie po to uczestniczymy w SEKAP-ie, by utrudniać korzystanie z niego - dodaje Godlewski.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
max



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 391
Skąd: Knurów

PostWysłany: Sob Maj 24, 2008 10:01 pm    Temat postu: Warsztaty dla użytkowników SEKAP-u Odpowiedz z cytatem

20 minutowe szkolenie użytkowania SEKAP-u na warsztatach + upominek (pendrive)

http://www.e-slask.pl/index.php?mact=Articles,cntnt01,detail,0&cntnt01articleid=791&cntnt01origid=71&cntnt01returnid=63

Od razu uprzedzam pytanie: Knurów nas nie zaszczyci Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
secundo



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2899
Skąd: Knurów

PostWysłany: Nie Maj 25, 2008 12:01 am    Temat postu: Re: Warsztaty dla użytkowników SEKAP-u Odpowiedz z cytatem

Inicjatywy Częstochowy, Rybnika, Katowic uświadomiły mi, że ustawę i kodeks pa można czytać na dwa sposoby: biurokratycznie i inteligentnie. Postanowiłem wysłać króciutki wniosek o informację (w SEKAP w sprawach różnych):
"Uprzejmie proszę o udzielenie informacji 1) dlaczego Knurów nie uczestniczy w warsztatach dla użytkowników systemu SEKAP organizowanych w dniach od 14 do 30 maja br.? 2) czy i w jakim terminie Urząd Miejski zamierza udostępniać swoim klientom darmowe certyfikaty do niekwalifikowanego podpisu elektronicznego po to, by umożliwić mieszkańcom załatwianie spraw przez internet bez konieczności ponoszenia zaporowej opłaty za podpis kwalifikowany?"
Wszystko ładnie się zapisało w pliku xml, następnie zostało spakowane w paczkę dla Urzędu Miejskiego. Okazuje się jednak, że SEKAP działa tak doskonale na niwie wdrażania w Polsce "społeczeństwa informacyjnego", iż nawet głupiego maila nie można wysłać, jeśli nie ma kwalifikowanego e-podpisu. Ściana. Dowiedziałem się, że mogę moje pismo wysłać pocztą lub zanieść osobiście na ul. Dra F. Ogana 5.
Dla mnie zgroza: 22 mln złotych (w tym szesnaście od Unii Europejskiej) na śliczną atrapę. Załóżmy, że będę załatwiał sprawy w urzędzie tradycyjnie. Jako przeciętny mieszkaniec prawdopodobnie do końca życia nie wydam 300-400 zł na opłaty administracyjne za wnoszone pisma i wnioski (do niedawna znaczki opłaty skarbowej).
Ponieważ e-podpisu można z powodzeniem używać z darmowym certyfikatem niekwalifikowanym wyciągam wniosek, że ustawodawca działał w celu napędzenia kasy firmom, które już czterokrotnie przysłały mi ofertę wykupienia podpisu kwalifikowanego za kilkaset złotych.
Naprawdę w Polsce nic się nie zmieni nawet za sto lat, jeżeli nawet "społeczeństwo informacyjne" buduje się w tak beznadziejnym stylu.
PS. Aby zobaczyć przepaść dzielącą nasze miasto od e-cywilizacji (w polskich ramach) wystarczy wejść na stronę www.ekarta.rybnik.eu. W Rybniku każdy pełnoletni mieszkaniec w ciągu 14 dni może otrzymać za darmo kartę elektroniczną, która umożliwia nie tylko podpisywanie dokumentów w SEKAP, ale robi również m.in. za nowoczesny bilet autobusowy i elektroniczną portmonetkę. Rybnik wydał na cały projekt (łącznie z infrastrukturą komunikacyjną dla autobusów, parkingów, SEKAP, e-kiosków, monitoringu) 1mln 300 tys. zł, czyli jedną dziesiątą tego, co Knurów na pękający basen pływacki przy ul. Szpitalnej. Brakującą resztę wzięli z Unii. Pytanie marginalne: ile z UE uzyskał do dzisiaj Urząd Miejski w Knurowie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualny KNURÓW Strona Główna -> Samorząd miejski Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
statystyka