Wirtualny KNURÓW

Wilq · Dołączył: 25 Kwi 2006 Posty: 381 Skąd: Knurów

Czy ktoś ma jakieś informacje na temat os. domków fińskich znajdujących się w Knw.? Różne wersje już słyszałem dot. ich budowy, np. że powstały w ramach reparacji wojennych, albo z kolei, że zostały zbudowane w zamian za eksport węgla z naszej kopalni? Wie ktoś coś? Chciałbym się dowiedzieć czegoś o miejscu, w którym mieszkam Razz

Pozdrawiam Smile

Reklamiarz

secundo · Dołączył: 06 Maj 2006 Posty: 2899 Skąd: Knurów

Igorex · Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 391

Pierwsze knurowskie finioki przywieziono w "całości" , późniejsze budowano już od podstaw u nas na fińskiej licencji...

Wilq · Dołączył: 25 Kwi 2006 Posty: 381 Skąd: Knurów

Hmm.. to ciekawe, co piszecie Smile

Ma ktoś może link do strony o tej tematyce? Kurcze, ciekawi mnie ten temat, ale nie ma w necie żadnych konkretów Think

Admin · Wysłany: Wto Paź 30, 2007 11:21 pm Temat postu:

Pierwszą dostawę domków z Finlandii sprowadzono rok po zakończeniu wojny. Polska zawarła kontrakt: domki za nasz węgiel. Pomysłodawcą transakcji wiązanej z Finami był Jan Mitręga, minister górnictwa i energetyki. Dlatego domki fińskie znajdują się głównie na Śląsku, ale nie tylko - postawiono je także w stolicy - dla budowniczych Pałacu Kultury i Nauki.

Przydział na domek był swoistym wyróżnieniem i nobilitacją. Warunkiem była praca co najmniej dwójki domowników na kopalni. Sam zakład musiał spełniać odpowiednie normy wydobycia. Knurów spełniał wszystkie.

Knurów otrzymał 120 domków liczących w sumie 360 izb mieszkalnych o łącznej powierzchni 5544 m. kw. Dwadzieścia domków zmontowano w kraju według fińskiego wzorca, reszta pochodziła ze Skandynawii. Jedyną różnicą pomiędzy nimi było rozwiązanie wejścia do piwnicy.

Oryginalny domek ma dwuspadowy dach kryty dachówką. Parter to duża kuchnia i dwa mniejsze pokoje oraz łazienka. Na górze są dwa pokoje. Razem 68 m. kw. Na przestrzeni lat modernizowano łazienkę i ubikację. Nie było kanalizacji, toteż ubikacje budowano na podwórku. W latach 60. przy niemal wszystkich domkach stanęły altanki.

Domki lokowano na peryferiach i terenie nieuzbrojonym. U nas były to pola wzdłuż ulicy Szpitalnej, w bliskim sąsiedztwie kopalni. W latach 60. wytyczono ulice.

Domki miały służyć przez trzydzieści lat do czasu rozwiązania przez rząd problemów mieszkaniowych. Stoją do dzisiaj.

Jeden z największych zespołów domków fińskich znajduje się Hołdunowie - dzielnicy Lędzin. Dobrze widać na poniższym zdjęciu "z lotu ptaka" (ze strony www.ledziny.pl).

Źródło: Tekst Marii Grzelewskiej opublikowany w "Przeglądzie Lokalnym" (2001 r.)
_________________
Marek Ostrowski
Autor strony / Administrator Forum