Wirtualny KNURÓW

[karolzet]

Niekoniecznie, winna zazwyczaj jest zła wentylacja, niewietrzenie mieszkania, para wodna nie ma jak uciekać.

[Reklamiarz]

[arc]

Mi drodzy. może zaczniecie czytać ze zrozumieniem ja wiem że poniedziałek i wakacje no ale...

Mówimy o grzybach, czy też nalocie który powstał na elewacji. Nijak się więc to ma do grzania, oszczędności czy też wentylowania pomieszczeń.
Tak się składa że stara technologia nie uwzględniała jakiejś odmiany dziadostwa które osadziło się na elewacjach. Podobno obecne farby są już zaopatrzone w broń biologiczną. Zobaczymy więc efekty za jakiś czas .


Pozdr
Arc
_________________
oj jo jo jo joj !

Reklama ---- arttelekom.pl ---- iknurow.pl -----

[lukas2401]

Tzn, że wszystkie bloki gdzie powstało takie coś będą malowane na nowo ?
I kto decyduje o kolorze na jaki blok ma być pomalowany czy są jakieś projekty czy też chybił-trafił
_________________

[Balbina]

[lukas2401]

[arc]

Projekty ustala architekt, akceptuje starostwo.
Nie koniecznie wszystko malowane, aż tacy bogaci chyba nie jesteśmy ale z pewnością jakiś plan jest.

Jeżeli chodzi o odczucia estetyczne, to z pewnością każdy będzie miał inne. Mnie tam różowy kościół nie przeszkadza może była promocja na ten kolor

Uważam że doskonale wygląda nasze miasto w tej kolorystyce.

Pozdr
Arc
_________________
oj jo jo jo joj !

Reklama ---- arttelekom.pl ---- iknurow.pl -----

[Czerwony.Baranek]

Knurowskie bloki są przesympatyczne. Ilekroć wracam do naszego miasta z za granicy to pierwsze co uśmiecham się, że mamy tak kolorowo. Niech sobie są pomalowane tak jak są, 100 razy ładniejsze są niż gdyby były szare i ponure. Nawet różowe są ładniejsze niż czarno bure. Różowy kościół też mi nie przeszkadza. Im "kolorowiej" tym przyjemniej. Fajnie, że ktoś dba o to, by te brzydkie blokowiska były pogodniejsze. Ja osobiście w bloku nie mieszkam, ale od kiedy zaczęło się te malowanie knurowskich bloków, zaczęły mi się one nawet podobać

[lukas2401]

Dzięki za odpowiedź a czy mieszkańcy jako tako mają jakiś wpływ na wybór koloru ?
Niektóre bloki są ładnie pomalowane, ale niektóre to tak delikatnie mówiąc nie wyglądają zbyt fajnie
_________________

[pietas]

tak, mamy wpływ... Podczas wyborów.

[Balbina]

[KtosInny]

Ja to powiem jak u mnie było. Przyszedł taki nasz lokalny, wspólnotowy Stanisław Anioł z trzema propozycjami kolorów. Jeden piękny - najdroższy, drugi ładny - tańszy, trzeci - średnio ładny, ale najtańszy. No i mieszkańcy mieli zdecydować. A że 90% mieszkańców to emeryci górniczy, dostający prawie że socjalne emerytury (do niedawna jeden z sąsiadów chodził na kopalnie po znajomości na łaźni się wykąpać - oszczędność wody ), to decyzja mogła być tylko jedna.
A te różnice w cenie nie były jakieś strasznie duże ...

[Balbina]

Rany, co wy chcecie od tych kolorów. Zielenie, złocienie, błękity, brązy. Fajnie.
Powiem tak. Przyjeżdżają do naszego miasta goście. I co? Zachwycają sie kolorytem osiedli. Mówią, że tak radośnie, kolorowo, świeżo. Uwierzcie malkontenci. Naprawdę nasze miasto dla mieszkańców np. Bytomia, Zabrza czy Rudy Śl. to oaza kolorów, a my tylko narzekamy i narzekamy. Trzeba po amerykańsku - chwalić swoje bez względu na wszystko. Dlaczego???????? Bo to moje i tyle. A co niektórzy narzekają na więcej-niż-miasto. Dlaczego????. Wszak to moje, nasze dlaczego mam chwalić cudze (inne miasta) moje jest NAJLEPSZE - i koniec.

[szpitalniak]

[karolzet]

Ja tam mam neutralny stosunek, ale miałem na studiach zajęcia z gościem z Wydziału Architektury (chyba się zna..) i mówił, że renowacje wielkiej płyty akrylowymi tynkami mało ma wspólnego z dobrym smakiem.

[szpitalniak]