Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moniga2005
Dołączył: 14 Lis 2010 Posty: 57
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 11:12 am Temat postu: "Język Knurowski" |
|
|
|
Idę na miasto, na Knurów, kupiłem za mostem, na straży... Pamiętacie takie określenia? Spróbujmy pozbierać takie zdania, słowa, które w szczególny sposób używane były w naszym mieście. Ja coś tam pamiętam, ale każdy z nas zetknął się z czymś, może warto podzielić się i ocalić od zapomnienia "słowną historię Knurowa".
Na miasto, na Knurów - to sklepy przy ul Niepodległości tzw stary Knurów
Na straży - to oczywiście obok straży pożarnej ale ochotniczej, tam gdzie teraz buduje się nowa stacja benzynowa. Często mówiono chleb spod straży, ach ten smak nie do zapomnienia!
Za mostem - to tak naprawdę za wiaduktem na ul. Niepodległości
Zatopy - to staw Zacisze
Moja mama do dzisiaj mówi na ul. Marchlewskiego. Szczerze powiedziawszy nie bardzo wiem gdzie to było, chyba dzisiejsza Koziełka, ale nie wiem, może ktoś podpowie
Zapraszam do dzielenia się tym co pamiętacie.
Ostatnio zmieniony przez moniga2005 dnia Nie Lut 13, 2011 11:45 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklamiarz
|
Wysłany: Temat postu: Reklama Google |
|
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakwi
Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 136
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 11:18 am Temat postu: Re: "Język Knurowski" |
|
|
|
na machoń albo na gliniaki
czyli były nieoficjalny kompleks rozrywkowo wypoczynkowy za stawem zwanym czasami również ontario
|
|
Powrót do góry |
|
|
Knurowianin2000
Dołączył: 30 Cze 2010 Posty: 1425 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 11:34 am Temat postu: |
|
|
|
Jade na wyspe- chyba każdy wie o co chodzi.... oczywiście o Szczygłowice |
|
Powrót do góry |
|
|
B3
Dołączył: 26 Lis 2007 Posty: 143 Skąd: knw
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 12:22 pm Temat postu: |
|
|
|
na pająk -- skwer przy ulicach Szpitalnej , Ułanów , Szarych szeregów |
|
Powrót do góry |
|
|
karolzet
Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1328 Skąd: WPII
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 12:27 pm Temat postu: |
|
|
|
Na niewielki spożywczak 24h na Piłsudczyków wciąż wiele osób mówi 'Stanik', bo tak nazywał się ten sklep dobre 10 lat temu, ale to raczej tylko dla osób z WPII
Jeszcze na Orlen przy straży mówiło się CPN zawsze
Ostatnio zmieniony przez karolzet dnia Nie Lut 13, 2011 12:29 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzma
Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 293 Skąd: Knurów/Gierałtowice
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 12:27 pm Temat postu: |
|
|
|
Cytat: | Idę na miasto, na Knurów, kupiłem za mostem, na straży... Pamiętacie takie określenia? Spróbujmy pozbierać takie zdania, słowa, które w szczególny sposób używane były w naszym mieście. |
Używane? Ja nadal tak mówię.... że idę na knurów itp i dobrze mi z tym |
|
Powrót do góry |
|
|
Zbyszgo
Dołączył: 25 Kwi 2010 Posty: 285
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 12:32 pm Temat postu: Re: "Język Knurowski" |
|
|
|
Był duży sam i mały sam. Duży to dzisiaj sklep Mix (pierwszy w Knurowie sklep z wózkami) Mały sam to spożywczy na Batorego |
|
Powrót do góry |
|
|
walusss
Dołączył: 02 Lis 2009 Posty: 383 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 1:00 pm Temat postu: |
|
|
|
niektórzy ludzie mowia jeszcze na osiedle przy kosciele MBC ze to jest osiedle Trzydziestolecia ;p _________________ "...jedni wyciągają ręce po pomoc, a przywódcy na ekranach wciąż ściskają sobie dłonie.
Kiedy ludzie się obudzą wreszcie i zobaczą, że dokoła nich cały świat płonie.... " |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzma
Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 293 Skąd: Knurów/Gierałtowice
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 1:20 pm Temat postu: |
|
|
|
Często spotykam się z określeniem że coś tam np. "koło Domu Chleba".... |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron
Dołączył: 11 Maj 2006 Posty: 4170 Skąd: Knurow
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 1:21 pm Temat postu: |
|
|
|
na stare pawilony _________________ Szli krzycząc: "Polska! Polska" [...]
Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się krzaka,
Spojrzał na te krzyczące i zapytał: "Jaka?". |
|
Powrót do góry |
|
|
Alijah
Dołączył: 20 Wrz 2009 Posty: 31
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 1:39 pm Temat postu: |
|
|
|
A słyszeliście określenia :
mały lasek - już niestety nie istniejący
duży lasek - ( wie ktoś gdzie ?)
nazwę glinianek pt. ontario pierwszy raz w życiu słyszę ale spoko,
machoczek, to w sumie od niedawna ale jednak to też już historia - balaton.
były również "radary" , dla odważnych w czasie ich działania oraz schrony.
Dom chleba - oj tak, CPN i straż na stare miasto,
pomimo wszystko DG2 ,
kiedyś, kiedyś - syfony ,
FOCH też już chyba na zawsze
od niedawna lider albo świeżej małe Tesco
...
Pozdr |
|
Powrót do góry |
|
|
wrona25
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 160
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 1:39 pm Temat postu: |
|
|
|
szkoły "koksy" i "górka" i oczywiście autobus cztery kosa |
|
Powrót do góry |
|
|
karolzet
Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1328 Skąd: WPII
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 1:45 pm Temat postu: |
|
|
|
Jeszcze niektórzy - zwłaszcza starsi na ulicę T. W. Wilsona (Łylsona) mówią fonetycznie po polsku, albo 'na Wilzonie'. |
|
Powrót do góry |
|
|
marok
Dołączył: 08 Sty 2007 Posty: 826
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 2:32 pm Temat postu: |
|
|
|
dobry temat
jo pamietom autobus stodziewiona -194
kaj jedziesz na piwo - do Józka {bierawka)
a na staw na kopalnianej teroz czesciowo zasypany pod parking gadali my słonawka |
|
Powrót do góry |
|
|
moniga2005
Dołączył: 14 Lis 2010 Posty: 57
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 2:50 pm Temat postu: |
|
|
|
A kaj chopy łazili na piwo?
Do Sielany do Bierawy i do Obywatela
Szybka zagadka.
Gdzie był obywatel? |
|
Powrót do góry |
|
|
|