|
Wirtualny KNURÓW Forum dyskusyjne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucjanszolajski
Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 1070 Skąd: Corleone.
|
Wysłany: Czw Paź 05, 2006 1:31 pm Temat postu: |
|
|
|
Renata Beger na ministra kultury !! Jej nowy film kilka godzin po premierze trafił na pierwsze miejsce pod względem oglądalności.
A tak na poważnie.
program PiS-u tyle mówił o odnowie moralnej tzw. IV RP a po aferze "taśmowej" widzimy że to tylko puste hasła. Proponowanie "stołków" osobie która fałszowała podpisy by dostać się do parlamentu jest naganne. Lecz wiadomo czego się nie zrobi dla większości parlamentarnej jedynym "ułaskawieniem" dla PiS-u jest to że pani Renata zna pana Anana Kofana.
A już zupełnie na poważnie partia która sama siebie nazywa jedyną sprawiedliwą chce pomóc uciekinierom z partii w której połowa ma kontakty z prawem poprzez spłacenie weksli przez Sejm, przepraszam przez kogo -PRZEZ NAS OBYWATELI. Najlepiej o moralności PiS-u mówi pewna piosenka Kazika Staszewskiego "...Są różne odcienie szarości
Od czerni do białości..." _________________ "Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". - W.E. Buffett |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklamiarz
|
Wysłany: Temat postu: Reklama Google |
|
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolzet
Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1328 Skąd: WPII
|
Wysłany: Czw Paź 05, 2006 2:38 pm Temat postu: |
|
|
|
lucjanszolajski napisał: |
program PiS-u tyle mówił o odnowie moralnej tzw. IV RP a po aferze "taśmowej" widzimy że to tylko puste hasła. |
A wiesz po czym poznać, że polityk kłamie? - Porusza ustami |
|
Powrót do góry |
|
|
lucjanszolajski
Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 1070 Skąd: Corleone.
|
Wysłany: Czw Paź 05, 2006 2:49 pm Temat postu: |
|
|
|
karolzet napisał: | lucjanszolajski napisał: |
program PiS-u tyle mówił o odnowie moralnej tzw. IV RP a po aferze "taśmowej" widzimy że to tylko puste hasła. |
A wiesz po czym poznać, że polityk kłamie? - Porusza ustami |
Dobre.
Prawie Sprawiedliwi by LucjaSzolajski vol.2
Dlaczego Jarosław Kaczyński ma zawsze rację
Janusz A. Majcherek*
--------------------------------
Jeżeli Jarosław Kaczyński ma zawsze rację, to z tych samych powodów, dla których nie do podważenia są tezy o istnieniu kosmitów
Wielbiciele talentu politycznego Jarosława Kaczyńskiego i jego obrońcy przed krytykami z emfazą podkreślają, że zawsze miał on rację, a każde wydarzenia potwierdzają słuszność tego, co głosi konsekwentnie od kilkunastu lat. Powody, dla których przekonania lidera PiS są trudne do podważenia, wcale jednak nie świadczą na ich korzyść, a wręcz przeciwnie. Poglądy dogmatyczne z istoty swojej są bowiem niekwestionowalne.
W latach 30. minionego wieku wybitny filozof i metodolog nauki, a także późniejszy krytyk dogmatyzmu politycznego Karl Rajmund Popper odkrył i opisał mechanizm sprawiający, że niektóre teorie są nie do podważenia, czyli niefalsyfikowalne. Sprawia to ich specyficzna konstrukcja polegająca na tym, że nie przewidują one możliwości istnienia takich faktów, w tym również wywoływanych eksperymentalnie, które mogłyby okazać się sprzeczne z podstawową tezą takiej teorii. Nie da się więc jej empirycznie obalić, bo wszystkie fakty może ona interpretować na swoją korzyść.
Popper jako przykład takiej teorii wskazywał psychoanalizę, powstałą niewiele wcześniej w tym samym Wiedniu, w którym i on wówczas mieszkał. Przyjąwszy tezę o istnieniu nieświadomych przeżyć psychicznych (sprzeczną z wcześniejszym rozumieniem, że psychiczne znaczy świadome), tłumaczy ona zachowania człowieka oddziaływaniem nieświadomości, a im bardziej delikwent zaprzecza, jakoby coś takiego nim kierowało, tym dobitniej świadczy to, że jest tego nieświadomy, co potwierdza istnienie i działanie nieświadomości.
Teoria fałszywej świadomości
Konstrukcję teorii, które nie przewidują możliwości własnego zakwestionowania, nazwał Popper "wzmocnionym dogmatyzmem" i uznał budowane takim sposobem koncepcje za naukowo bezwartościowe. Niefalsyfikowalne znaczy nienaukowe. Wykorzystywane przez ideologie polityczne teorie takie mogą być niebezpieczne, jak np. marksistowska koncepcja "fałszywej świadomości", od której trzeba delikwentów wyzwolić. Gdyby zanadto się opierali - nie wolno się wahać z użyciem przemocy.
Teorie o podobnej konstrukcji występują licznie poza nauką, nawet jeśli niekiedy za naukowe chcą uchodzić. Za przykład niech tutaj posłużą wywody Ericha von Dänikena, który każde intrygujące ("niewytłumaczalne") zjawisko z historii cywilizacji przypisuje ingerencji kosmitów (innych cywilizacji). Im więcej i im bardziej fascynujących śladów cywilizacji odkrywamy na ziemi, tym Däniken więcej ma potwierdzeń tezy o wpływaniu na nią przez obce istoty. Niektórzy zwolennicy i kontynuatorzy tej tezy rozwinęli ją w teorię odwiedzin naszej planety przez kosmitów dokonywanych także współcześnie. Próżno dodawać, że wydarzenia te i uczestniczące w nich istoty są skrzętnie ukrywane przez służby specjalne USA (według najbardziej bodaj rozpowszechnionej wersji w podziemnych laboratoriach na pustyni Mojave).
Wszechobecne spiski
Oczywiście, najpopularniejsze konstrukcje tego typu to właśnie teorie spiskowe, niektóre znane od dawna. Tezy, że masoni czy Żydzi rządzą światem, są nie do podważenia, bo nie ma faktów, które mogłyby im zaprzeczyć. W potocznym ujęciu tej sytuacji nie można udowodnić, że nie jest się wielbłądem.
Teza Jarosława Kaczyńskiego o istnieniu wszechobecnego "układu" podstępnie oplatającego i władającego III Rzecząpospolitą wykazuje cechy "wzmocnionego dogmatyzmu", choć do miana naukowej raczej nie pretenduje. Wprawdzie lider PiS próbował się powoływać na tezę pewnego politologa o "czworokącie" kształtującym polskie życie publiczne, lecz woli nadawać jej wykładnię lepiej dopasowaną do politycznej agitacji niż do naukowej dyskusji.
Obie wersje są niefalsyfikowalne, lecz choć pierwsza jest wątpliwa naukowo, to druga jest przydatna propagandowo. Im więcej zaprzeczeń, jakoby taki "układ" istniał, tym silniejsze potwierdzenie, że on istnieje i broni się przed zdemaskowaniem. Jeśli nie uda się go ujawnić, będzie to świadczyło o jego potędze, a więc o słuszności tezy lidera PiS. Gdy układ okaże się niewykrywalny, wtedy jego potęga okaże się nieogarniona.
Jeżeli więc Jarosław Kaczyński ma zawsze rację, to z tych samych powodów, dla których nie do podważenia są tezy o istnieniu kosmitów albo przekonanie dobitnie wyrażone przez Marię Konopnicką: "Myślcie sobie, jak tam chcecie. A ja przecież wam powiadam: krasnoludki są na świecie".
--------------------------
*dr hab. Janusz A. Majcherek, filozof i socjolog, wykładowca Akademii Pedagogicznej w Krakowie _________________ "Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". - W.E. Buffett |
|
Powrót do góry |
|
|
asterix
Dołączył: 19 Maj 2006 Posty: 191 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Czw Paź 05, 2006 5:14 pm Temat postu: |
|
|
|
Witam.
Lucjanszolajski podał tekst, który jak rozumiem ma polemizować z tezą Jarosława Kaczyńskiego o istnieniu tzw. „układu”. Jest to obecnie dość typowe zjawisko. Wielu publicystów otwarcie ironizuje na ten temat „o szkiełku kontaktowym już nie wspomnę”. Wątek ten jest szczególnie popularny teraz kiedy doszło w końcu do likwidacji WSI. Doktor – autor przytoczonej pracy próbuje udowodnić, że Jarosław Kaczyński stworzył jakąś fantastyczną teorię spiskową.
Uważam, że Jarosław Kaczyński ma wiele racji. Tzw. „gruba kreska” premiera Tadeusza Mazowieckiego było zgodą na to, że PZPR nie poniesie odpowiedzialności za zbrodnie a działacze komunistyczni nie będą rozliczani i mogą spokojnie dalej uczestniczyć w życiu publicznym – brak ustawy dekomunizacyjnej. Efekt patologie i afery, w które zamieszani są byli działacze. Śmierć Waleriana Pańko próbującego wyjaśnić aferę FOZZ, śmierć gen. Marka Papały. Afera paliwowa, afera Rywina i nie wyjaśniona kwestia „ludzi trzymających wladzę” to przykłady pokazujące, że nie stoją za tym krasnoludki.
Rzeczpospolita 27.03.03.
Państwo do naprawy
Afera paliwowa poraża swoim wymiarem. Miliardy strat skarbu państwa, setki uczestników, morderstwa i niezwykle skomplikowane transakcje ekonomiczno-prawne. Funkcjonowanie tej wielkiej struktury wymagało osłony prawnej i policyjnej. I jak zwykle polityków, którzy przestępców wspomagali na najwyższym szczeblu. Okazało się, że to ich działanie uniemożliwiło zmianę przepisów, które sprzyjały gigantycznym oszustwom.
Znamienne, że dopiero media ujawniły całość sprawy. Wcześniej prokuratura badała tylko osobne wątki, bagatelizowała je i umarzała. Nieudolność czy korupcja? Najprawdopodobniej splot obu tych czynników.
I znowu kolejna sprawa, która pokazuje skalę rozkładu III RP. Obrazuje nieudolność i sprzedajność jej służb, a więc niedowład elementarnych funkcji państwa, jakimi są zapewnienie bezpieczeństwa obywateli i porządku prawnego. I tak jak w aferze paliwowej poszczególne wątki sprawy wyodrębnione osobno mogły być zbagatelizowane i zlekceważone, tak pojedyncze afery naszego państwa były zbywane stwierdzeniami, że przecież korupcja i przestępczość są wszędzie. Dziś coraz wyraźniej widać już, że współistnienie afery Rywina i afery paliwowej nie jest zwykłą koincydencją, ale strukturalnym związkiem świadczącym o chorobie państwa. I że oprócz walki z poszczególnymi przejawami zła czas najwyższy zabrać się za naprawę całości struktur.
Bronisław Wildstein
A tak przy okazji Lucjan czy to aby nie Ty podałeś w temacie o 5 rocznicy WTC tekst jakoby za zamachem stał G. W. Bush?
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucjanszolajski
Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 1070 Skąd: Corleone.
|
Wysłany: Czw Paź 05, 2006 8:57 pm Temat postu: |
|
|
|
Ja również Witam.
asterix napisał: | Uważam, że Jarosław Kaczyński ma wiele racji. Tzw. „gruba kreska” premiera Tadeusza Mazowieckiego było zgodą na to, że PZPR nie poniesie odpowiedzialności za zbrodnie a działacze komunistyczni nie będą rozliczani i mogą spokojnie dalej uczestniczyć w życiu publicznym – brak ustawy dekomunizacyjnej. Efekt patologie i afery, w które zamieszani są byli działacze. |
Wydaje mi się że powinieneś wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy, takiej że Kaczyńscy tam byli i uczestniczyli w naradach okrągłego stołu.Lech Kaczyński działał w zespole do spraw pluralizmu związkowego oraz w tajnych naradach w Magdalence.
Polecam książkę „O dwóch takich… Alfabet braci Kaczyńskich”, w której obecny prezydent i premier odpowiadają na pytania dziennikarzy Piotra Zaremby i Michała Karnowskiego.
Oto fragment książki:
Cytat: |
-Często pojawia się teza o tajnych porozumieniach zawartych rzekomo przy Okrągłym Stole, a właściwie wcześniej w czasie spotkań przygotowujących obrady w podwarszawskiej Magdalence.
-Jarosław Kaczyński: Tajne porozumienia? Dwóch ludzi było we wszystkich posiedzeniach Magdalenki – Tadeusz Mazowiecki i Lech Kaczyński. |
. Interesujące jest to jak bracia Kaczyńscy mówią o Okrągłym Stole i o naradach w Magdalence, a więc o wydarzeniach, które najbardziej zagorzali zwolennicy IV RP uznają za zdradę narodową.
asterix napisał: | Śmierć Waleriana Pańko próbującego wyjaśnić aferę FOZZ, |
Dodam że, 7 października 1991 roku w Słostowicach, na trasie szybkiego ruchu Warszawa-Katowice, doszło do zderzenia rządowej lancii z nadjeżdżającym z przeciwnego kierunku samochodem marki BMW. W wyniku wypadku zginął Walerian Pańko [szef NIK] oraz dwie inne osoby. Wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Piotrkowie Trybunalskim kierowca rządowej Lancii został skazany na trzy lata pozbawienia wolności w zawieszeniu [ale sąd też jest w układzie - sorry ale nie umiałem się opanować]. Trzeba dodać że była opinia że w sprawie śmierci Pańki jest zamieszany gangster o pseudonimie "Baranina", a także o możliwości podłożenia ładunku gazowego lub zamrożenia ramy samochodu ciekłym azotem.
asterix napisał: | śmierć gen. Marka Papały. |
Pojawiła się teoria, że Papałę zastrzelił Siergiej S. z gdańskiego "gangu zabójców", zamieszany również w egzekucję trójmiejskiego gangstera "Nikosia". Nie udało się jednak udowodnić związku Ukraińca ze śmiercią Papały.
W listopadzie 2005 o nakłanianie do zabójstwa generała został oskarżony Andrzej Zieliński (ps. Słowik), dawny boss gangu pruszkowskiego - przez jakiś czas ukrywający się w Alicante, w Hiszpanii.
Według "ekspertów" zabójstwo gen. Papały związane jest z pewnymi sukcesami policji w walce z zorganizowaną przestępczością.
asterix napisał: | Afera paliwowa, afera Rywina |
Z tego co się orientuję to śledztwa ciągle trwają, ba w aferze paliwowej jest ono bardzo rozwojowe.
asterix napisał: | i nie wyjaśniona kwestia „ludzi trzymających wladzę” to przykłady pokazujące, ... |
że stoją za tym krasnoludki.
Zgadzam się z tobą że III RP przyniosła wiele afer, nadużyć a także przysłowiowego "dorwania się do koryta". Jednak różni nas te że ty wierzysz że PiS i jego protoplaści (Porozumienie Centrum - ogólnie otoczenie braci Kaczyńskich) jako jedyni na całej scenie politycznej tych 17 lat III RP nigdy niebyli "umoczeni" w jakąś aferę lub nadużycie. Czy ty naprawdę sądzisz że oni są niepokalani ?
*************************************************
asterix napisał: | A tak przy okazji Lucjan czy to aby nie Ty podałeś w temacie o 5 rocznicy WTC tekst jakoby za zamachem stał G. W. Bush? |
Pozwole sobie zacytować pierwszy post w owym temacie.
lucjan napisał: | Witam.
Mija już piąta rocznica zamachu na NY. W telewizji widzieliśmy wiele filmów na temat zamachów. W jednych przedstawiona jest wersja z arabskimi terrorystami a w inny ogólnie mówiąc "teoria spiskowa". O pierwszej wersji było wiele filmów a także notki prasowe. Natomiast filmy promujące drugą wersję w większości przypadków są nieudane i bardzo mocno naciągane.
Ostatnio moją uwagę przykuł pewien film "911 In Plane Site". Zobaczcie sobie film i oceńcie sami (mi się wydaje że pierwsza "akcja" nasuwa pytanie potem juz z faktami coraz gorzej lecz zawsze można zobaczyć)
UWAGA ! Jestem daleki od stwierdzenia że w ten film to prawda ale odpowiadając na pytania jesteśmy bliżej prawdy. |
Mam nadzieję że przeczytałeś ten post dokładnie [szczególnie część wytłuszczona]
A w drugim poście owszem wkleiłem post w którym ukazane są pewne nieprawidłowości obrony lotniczej USA [wysłanie F-16 nad ocean zamiast nad Nowy Jork] i ogólny bałagan wywołany tym feralnym wydarzeniem w historii USA.
Pozdrawiam Password.
Pozdrawiam. _________________ "Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". - W.E. Buffett |
|
Powrót do góry |
|
|
secundo
Dołączył: 06 Maj 2006 Posty: 2899 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sob Paź 07, 2006 1:07 pm Temat postu: |
|
|
|
@lucjanszolajski - nie stawiałbym kropki nad i, bo wiedza o opisanych sprawach nie jest pełna. O "Magdalence" oprócz składu rozmówców i paru zdjęć z toastami nie wiemy prawie nic. Zawsze podkreślam, że jeśli bezpośredni świadek-uczestnik tych rozmów zgłasza zastrzeżenia i ma krytyczny ogląd całości, to taki fakt jest bardzo znaczący. To normalne, że po latach obserwowania jakiegoś procesu, zmieniamy perspektywę, wiemy więcej o jego dynamice, charakterze i potrafimy też inaczej oceniać i interpretować fakty. Np. 15 lat temu rozklejałem plakaty Mazowieckiego i z przekonaniem pracowałem przy jego kampanii prezydenckiej. Dziś śmieję się z tego. Wczoraj np. dowiedziałem się, co robił "po godzinach" Andrzej Potocki, gwiazda krakowksiej UD, z którym wtedy się stykałem i darzyłem szacunkiem...
Śmierć Waleriana Pańki jego znajomi i przyjaciele już na drugi dzień komentowali jako rzecz wybitnie podejrzaną. Kierowcę skazano? Przypomnę Ci, że czeski pilot z samolotu w Gibraltarze, który pogrzebał gen. Sikorskiego , także ocałał jako jedyny z katastrofy. To o niczym nie świadczy, ale czyż teza o zamachu staje się przez to mniej ugruntowana? Czy ktoś wymśmiewa się na wieść, że do śmierci Skorskiego doprowadzili Rosjanie (być może za przyzwoleniem Brytyjczyków)? |
|
Powrót do góry |
|
|
marekdym
Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 620
|
Wysłany: Nie Paź 29, 2006 9:33 am Temat postu: przepraszam, że trochę nie na temat, ale przemyślcie to |
|
|
|
Komu jest duszno?
autor: Galba
Poseł Platformy Obywatelskiej Jan Rokita obwieścił dziś, że w Polsce zapanowała "duszna atmosfera". Premier z Krakowa zadeklarował, że głównym celem jego partii będzie walka z ową pogłębiającą się dusznością. Skoro słowa takie wypowiada człowiek, którego do niedawna wielu traktowało poważnie może warto poświęcić im chwilę i zastanowić się komu konkretnie i dlaczego "robi się duszno" w Polsce AD 2006?
Dusi się Mazur a wraz z nim zabójcy gen. Papały
Wypowiedź Rokity ma miejsce tuż po znaczącym (na razie wystrzegałbym się słowa "przełomowym") postępie w czynnościach mających na celu rozwikłanie tajemnicy mordu na generale Papale. Edward Mazur trafił za kratki - co prawda na razie amerykańskie ale jest spora szansa, że całkiem niedługo zacznie zajadać się posiłkami fundowanymi przez polskiego podatnika. To, czego przez lata nie byli w stanie dokonać kolejni włodarze Rzeczypospolitej z nadania Układu zostało sprawnie przeprowadzone przez wykpiwanego, młodego ministra sprawiedliwości. Faktem jest, że przedstawiciele strony amerykańskiej w rozmowach z ministrem Ziobrą stwierdzali, że wszystkie poprzednie próby wszczęcia procedury ekstradycyjnej Mazura sprawiały wrażenie jakby Polacy swoje działania pozorowali a tak naprawdę chcieli by podejrzany pozostał na gościnnej ziemi amerykańskiej. Najwyraźniej obecny rząd ma prawdziwą (a nie tylko deklaratywną) wolę dopadnięcia i ukarania winnych zbrodni sprzed 8 lat.
Tym, którym śmierć Papały była na rękę. Tym, którzy zabójstwo to zlecili. Tym, którzy z sobie znanych powodów śledztwo w tej sprawie sabotowali. Im wszystkim zrobiło się jakby odrobinę bardziej duszno niż dotychczas.
Duszą się bonzowie opolskiego SLD
Kolejne gwiazdy lewicy trafiają tam, gdzie w sposób naturalny przynależą. Za kratki. Przez lata kradli, korumpowali, ustawiali przetargi, zgarniali grubą kasę. Dziś przyszedł czas ponoszenia kosztów. Mam głębokie przekonanie, że dotyczyć to będzie nie tylko mafii opolskiej ale także tych z pozostałych części Polski. Nietykalni w kajdankach - ten widok ponoć towarzyszyć ma nam jeszcze przez wiele miesięcy.
Tym, którzy zza przyciemnianych szyb coraz to nowszych, nabytych za brudną forsę limuzyn drwiąco spoglądali na uczciwych Polaków-szaraków. Tym, którzy czuli się wyłącznymi właścicielami folwarku zwanego III RP. Tym, którzy do perfekcji opanowali sztukę drenażu kasy publicznej. Im wszystkim zrobiło się jakby odrobinę bardziej duszno niż dotychczas.
Dusi się Lesiak i jego mocodawcy
Polska Watergate ma potencjał zdolny wyeliminować wiele znaczących przez lata postaci naszego życia politycznego. Kolejne ujawniane dokumenty (a ponoć wciąż znamy ledwie skromny ich ułamek) przybliżają nas do poznania całej prawdy o pseudodemokracji wczesnych lat ’90. W jakim kierunku zdają się prowadzić nici z szafy Lesiaka? Wystarczy spojrzeć komu strach odbiera rozum i kto w publicznych napadach histerii i coraz bardziej kuriozalnych, oszołomskich wręcz, wypowiedziach upatruje swej ostatniej deski ratunku. Ludzie, którzy przez lata załatwiali polityczne interesy przy użyciu brutalnej siły tajnej policji, dziś wrzeszczą niczym pozbawione ulubionej zabawki, rozkapryszone dziecko.
Tym, którzy mordowali demokrację. Tym, którzy dla obrony swoich interesów (politycznych i materialnych) sięgnęli po sprawdzonych fachowców z SB. Tym, którzy dopiero co odzyskaną niepodległość podeptali w pościgu za kasą i władzą. Rokicie, Miodowiczowi, Wałęsie i Wachowskiemu. Im wszystkim zrobiło się jakby odrobinę bardziej duszno niż dotychczas.
Duszą się media służące kłamstwu i złodziejstwu
W ciągu kilku dni padły mity dwóch potężnych sił medialnych. Pewna gazeta ustami swego naczelnego przyznaje, że publikowała podrzucane jej przez bezpiekę materiały i nawet ich prawdziwości nie próbowała weryfikować. Dodatkowo ów mający dotychczas uchodzić za wzór elegancji i europejskości naczelny w potajemnie nagranej rozmowie okazuje się być najzwyklejszym chamem. Prymitywem tym tylko różniącym się od zapijaczonego żula, że na koncie bankowym posiada kilka milionów złotych polskich. Kilka dni później poważnemu nadwyrężeniu ulega prestiż pewnej potężnej, zbudowanej w oparciu o układ postkomunistyczny telewizji. To, co okrzyczane zostało kłamstwem okazuje się być wstydliwą prawdą. Nawet nie sam fakt tulenia do piersi najohydniejszych odpadków po PRLu kompromituje ową stację lecz to, że nazywała prawdę kłamstwem a kłamstwo prawdą. Wiarygodność legła w gruzach. Zresztą nie tylko tej stacji ale całego przeżartego demoralizacją i korupcją medialną światka łże-dziennikarskiego.
Tym, którzy z kłamstwa uczynili swój zawód. Tym, którzy wolność słowa sprowadzili do wolności łgania. Tym, którzy chcieli uchodzić za superarbitrów lecz nie mieli do tego podstawowych kwalifikacji moralnych. Im wszystkim zrobiło się jakby odrobinę bardziej duszno niż dotychczas.
Można jeszcze długo wymieniac tych, którzy się duszą. Warto jednak zadać pytanie:
A kto oddycha pełną piersią?
Po raz pierwszy od czasu upadku komuny wzrost gospodarczy przynosi realne i odczuwalne profity całemu społeczeństwu. Codziennie wielu Polaków wychodzi z bezrobocia, w które wepchnęły ich nieudolne, pochłonięte walką o stołki i kasę rządy postkomuny i aferałow. Po raz pierwszy od 1989 roku Polacy czują się bezpieczni na ulicach swoich miast. Uczciwi obywatele IV RP odzyskali ulice dotychczas zawłaszczone przez bandziorów korzystających z bezczynności władzy. Po raz pierwszy od wielu lat (praktycznie od wczesnych lat ’20 ubiegłego stulecia) w Polsce zapanowała prawdziwa wolność słowa – przełamany został monopol łże-mediów nastawionych nie na informację ale na sterowanie procesami politycznymi w pseudodemokratycznej III RP. Dziś już Wyborcza nie jest Panią Matką wszystkich mediów lecz jednym z wielu, dosyć marginalnym zresztą, nośnikiem informacji (zazwyczaj nieprawdziwej). Czasy, gdy niezależne, prawdziwie wolne słowo eliminowano z rynku wszelkimi dostępnymi metodami minęły. Dziś już bezpieka nie prześladuje niewygodnych tygodników (jak było za Wałęsy). Polacy odzyskali prawo i możliwość poznawania prawdy.
Jednak nie wszystkim się to podoba - im z każdym dniem robi się jakby odrobinę bardziej duszno…
PS. Nie byłem zachwycony powrotem pewnego pana na salony. Jeśli jednak jego powrót był warunkiem koniecznym tego, by w przyszłości (nieodległej mam nadzieję) niektórym zrobiło się jeszcze bardziej duszno… Niech i tak będzie. Ostatnie dni dowodzą, że tak właśnie najwyraźniej jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
maciekknurow
Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 517 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Nie Paź 29, 2006 9:05 pm Temat postu: |
|
|
|
Drogi Marku!
Zaskoczę cię, ale zgadzam się z twoim powyżej wyrażonym zdaniem ( w ostatnim twoim poście).
Pozdrawiam _________________ Maciej Kandzior |
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Dołączył: 11 Lip 2006 Posty: 1502
|
Wysłany: Pią Lis 03, 2006 2:31 am Temat postu: |
|
|
|
W kwestii duszności i dychania pełną piersią.
Ciekawi mnie jedna sprawa. Z każdej strony słychać słowa krytyki pod adresem PiS-u. Wystarczy włączyć TV - u Sekielskiego i Morozowskiego na hasło "PiS kaputt" na widowni niby to spontanicznie pojawia się meksykańska fala. U Lisa to samo. Wiwaty gdy tylko odezwie się przedstawiciel PO czy SLD. I nie ważne czy mówi mądrze. Ważne że krytykuje partię rządzącą.
W kwestii bezpieczeństwa - najlepiej został oceniony przez społeczeństwo (ocena 4,69) ten, którego Leszek Miękki nazwał zerem.
Minister edukacji choć ma najgorsze notowania ze wszystkich ministrów, swoim programem "zero tolerancji" zamknął usta wszystkim, którzy nazywali go faszystą. Nawet minister edukacji w gabinecie cieni PO Krystyna Szumilas nie miała zastrzeżeń co do tego programu.
Co w tej sytuacji robi opozycja? Nie mając żadnych argumentów czepia się miejsca ogłoszenia programu "Zero tolerancji". Przypomnę, że to gdańskie gimnazjum nr 2, do którego chodziła ś.p. Ania.
Zresztą lewica jest zwolenniczką bezstresowego wychowania, którego efekty widać. Bandziorowi nie można spuścić łomotu bo to NIEHUMANITARNE. Dziś nawet pojawiły się głosy z obozy czerwonych że praca jako pokuta jest NIEWYCHOWAWCZA. To co jest wychowawcze i humanitarne? Znęcanie się nad słabszymi???
Spadek bezrobocia - cóż, tu trzeba się zastanowić. W znacznym stopniu jej spadek to nie efekt działań rządu ale emigracja. Być może powstało 100 czy 200 tys. nowych miejsc pracy ale ponad 500 tys. wyjechało z kraju.
Wzrost gospodarczy - tu też rząd chyba się nie popisał. Jest on bardziej efektem braku wtykania rąk w gospodarkę i zajmowaniem się "wojną na górze" niż celowymi i przemyślanymi działaniami ministrów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Daniela
Dołączył: 23 Sie 2007 Posty: 18
|
Wysłany: Czw Sie 23, 2007 8:42 pm Temat postu: |
|
|
|
Zgodnie z zasadami tego forum, powiadamiam was, że od pewnego czasu istnieje serwis internetowy knurowskiego koła PIS-u www.pis-knurow.ovh.org oraz bliźniaczy serwis PIS-u w powiecie gliwickim www.pispowiatgliwice.ovh.org . Mamy tam też małe forum, gdzie można dyskutować na różne ciekawe tematy. pozdrawiam!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
knurowski student
Dołączył: 20 Kwi 2007 Posty: 136
|
Wysłany: Czw Sie 23, 2007 9:31 pm Temat postu: |
|
|
|
CZYLI WYBORY TUZ TUZ!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
LeBoucher
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 992 Skąd: macie takie fajne swetry?
|
Wysłany: Czw Sie 23, 2007 9:54 pm Temat postu: |
|
|
|
knurowski student napisał: | CZYLI WYBORY TUZ TUZ!!!!! |
Dokładnie _________________ http://www.oknafenix.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
|
marekdym
Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 620
|
Wysłany: Czw Sie 23, 2007 10:14 pm Temat postu: przepraszam, ale to prowokacja. |
|
|
|
przepraszam, ale to prowokacja - jest to klon mojego pierwszego posta w temacie PIS - Knurów .
Oczywiście możemy podyskutować |
|
Powrót do góry |
|
|
LeBoucher
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 992 Skąd: macie takie fajne swetry?
|
Wysłany: Czw Sie 23, 2007 10:33 pm Temat postu: |
|
|
|
To ja też przepraszam
Ciekawe o co chodziło Danieli? _________________ http://www.oknafenix.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
|
knurowski student
Dołączył: 20 Kwi 2007 Posty: 136
|
Wysłany: Czw Sie 23, 2007 10:59 pm Temat postu: |
|
|
|
taa prowokacja .... manipulacja .... wkrętactwo.
ciesze sie ze sa wybory bo moze jakas kasa wpadnie za roznoszenie ulotek i klejenie plakatow.
polecam swoje uslugi |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|