Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zipooo
Dołączył: 10 Kwi 2016 Posty: 5
|
Wysłany: Nie Kwi 10, 2016 6:58 pm Temat postu: Restauracja z dobrym, ale nie tanim jedzeniem? |
|
|
|
Witam wszystkich jako ze nie mieszkam w Knurowie a mam mozliwosc zorganizowania restauracji to chcialbym zapytac czy odwiedzilibyscie takie miejsce. Chodzi mi o knajpe z lepszym jedzeniem menu zmienne co 3-4 dni (towar sie konczy i zamawiam inny) czyli wszystko swieze i smaczne. Lecz cenowo musialoby to wygladac tak ze przykladowo stek za 50 zl lub ryba za 40 zl. Mowimy tu o dobrym smacznym swiezym kedzeniu. Prosilbym o szczere opinie. Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklamiarz
|
Wysłany: Temat postu: Reklama Google |
|
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pytam_sie
Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 1151 Skąd: pochodzą purupeny brazylijskie ?
|
Wysłany: Nie Kwi 10, 2016 7:20 pm Temat postu: Re: Restauracja |
|
|
|
Zipooo napisał: | Witam wszystkich jako ze nie mieszkam w Knurowie a mam mozliwosc zorganizowania restauracji to chcialbym zapytac czy odwiedzilibyscie takie miejsce. Chodzi mi o knajpe z lepszym jedzeniem menu zmienne co 3-4 dni (towar sie konczy i zamawiam inny) czyli wszystko swieze i smaczne. Lecz cenowo musialoby to wygladac tak ze przykladowo stek za 50 zl lub ryba za 40 zl. Mowimy tu o dobrym smacznym swiezym kedzeniu. Prosilbym o szczere opinie. Pozdrawiam |
Pomysł ciekawy ale moim zdaniem nie przyjmie się.
Zmienne menu - bardziej moim zdaniem pasuje do tanich lokali albo restauracji z górnej półki typu degustive. Np. Atelier Amaro.
Pytanie dlaczego ma być zmienne menu ? Czy ma to być uzależnione np. od promocji na produkty w hurtowni ? Dzisiaj tani kurczak to kupujemy kurczaka, w czwartek wołowina to potem 4 dni na wołowinie...
Dla mnie osobiście wartością restauracji są dobre sprawdzone potrawy... i za to ja jestem w stanie zapłacić więcej niż normalnie. Tutaj bałbym się przypadkowości.
Chyba... że to byłoby stałe. Np. 1 tydzień - kuchnia polska
2 tydzień - tydzień na ostro
3 tydzień - kuchnia na przekór
4 tydzień - słodko gorzkie fantazje..
itd. I menu cyklicznie się powtarza... to prędzej ja zaakceptuje.
Natomiast... nie wiem osobiście czy w Knurowie jest wystarczająco dużo klientów z zasobnym portfelem by wydać min 100zł na obiad. Zakładam, że na obiad wybierają się min. 2 osoby.
Chyba...że faktycznie byłaby to mega jakość ( co dla mnie wyklucza przypadkowe menu ) i wtedy wieść rozniesie się na Gliwice itd.
Oczywiście z odrobiną dobrej promocji itd.
Pozdrawiam szczerze życzę powodzenia ! _________________ "Najgłupszą stroną głupoty jest naiwność" - Kazimierz Przerwa - Tetmajer |
|
Powrót do góry |
|
|
Zipooo
Dołączył: 10 Kwi 2016 Posty: 5
|
Wysłany: Nie Kwi 10, 2016 9:15 pm Temat postu: |
|
|
|
Jezeli pisze ze bedzie to dobre jedzenie to dlaczego mialbym bazowac na promocjach? Dobzi dostawcy rzadko maja promocje np na produkty gorszej jakosci badz blosko dary waznosci. Zmiennosc ma na celu tylko i wylacznie sluzyc urozmaiceniu i swiezosci produktow (zamawiam np 3 kg sandacza kroje z niego 12- 13 porcji z konkretnymi dodatkami sprzedaje i wprowadzam inna zakupiona rybe) a nie promocjami w hurtowniach. No ale wlasnie rozchodzi mi sie o ten portfel Knurowian ... |
|
Powrót do góry |
|
|
pytam_sie
Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 1151 Skąd: pochodzą purupeny brazylijskie ?
|
Wysłany: Nie Kwi 10, 2016 9:18 pm Temat postu: |
|
|
|
Zipooo napisał: | Jezeli pisze ze bedzie to dobre jedzenie to dlaczego mialbym bazowac na promocjach? Dobzi dostawcy rzadko maja promocje np na produkty gorszej jakosci badz blosko dary waznosci. Zmiennosc ma na celu tylko i wylacznie sluzyc urozmaiceniu i swiezosci produktow (zamawiam np 3 kg sandacza kroje z niego 12- 13 porcji z konkretnymi dodatkami sprzedaje i wprowadzam inna zakupiona rybe) a nie promocjami w hurtowniach. No ale wlasnie rozchodzi mi sie o ten portfel Knurowian ... |
Dlatego pisałem - pytałem - dlaczego ma to być zmienne menu ?
Jeżeli przyjdę i dzisiaj np. zjem pyszną kaczkę w malinach z orzechami... to pytanie czy jest szansa, że przyjdę za 2 miesiące i zjem ją jeszcze raz.
Zastanawia mnie jak to ma wyglądać. I dlaczego zmienne. _________________ "Najgłupszą stroną głupoty jest naiwność" - Kazimierz Przerwa - Tetmajer |
|
Powrót do góry |
|
|
Zipooo
Dołączył: 10 Kwi 2016 Posty: 5
|
Wysłany: Nie Kwi 10, 2016 9:26 pm Temat postu: |
|
|
|
To jest nr tel mozna zadzwonic podpytac w ktory dzien bedzie ta kaczka zawsze mozna cos pokombinowac. Bo to ze byla ona raz to nie znaczy ze za miesiac nie moze jej byc... Az taka zmiennosc nie bedzie ze np dzis bylo jedno i juz nigdy sie to nie powtorzy. Klient ma wyjsc zadowolony i tyle |
|
Powrót do góry |
|
|
pytam_sie
Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 1151 Skąd: pochodzą purupeny brazylijskie ?
|
Wysłany: Pon Kwi 11, 2016 12:10 am Temat postu: |
|
|
|
Zipooo napisał: | To jest nr tel mozna zadzwonic podpytac w ktory dzien bedzie ta kaczka zawsze mozna cos pokombinowac. Bo to ze byla ona raz to nie znaczy ze za miesiac nie moze jej byc... Az taka zmiennosc nie bedzie ze np dzis bylo jedno i juz nigdy sie to nie powtorzy. Klient ma wyjsc zadowolony i tyle |
Czyli to będzie menu rotacyjne ?
Mam na myśli czy to będzie jakieś powtarzalne menu ?
Dlaczego pytam... bo tak jak mówią to najlepsi restauratorzy, że lepiej mieć w menu 10 rewelacyjnych potraw niż 100 nijakich.
Stąd moje pytanie o ten system rotacji bo cenowo zamierzasz uderzyć w 'wybrednego' klienta. Klienci, którzy szukają taniego obiadu znajdą w Knurowie przynajmniej kilka barów / restauracji gdzie zjedzą typowego schabowego za średnio 12 zł.
Chociaż z drugiej strony... to też może być ciekawe... rożne menu...
jeżeli będą to wyjątkowe smaki... pytanie czy masz naprawdę dobrego kucharza...
Co nie zmienia faktu, że obawiałbym się o wachlarz portfeli lokalnej społeczności. _________________ "Najgłupszą stroną głupoty jest naiwność" - Kazimierz Przerwa - Tetmajer |
|
Powrót do góry |
|
|
LeBoucher
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 992 Skąd: macie takie fajne swetry?
|
Wysłany: Pon Kwi 11, 2016 1:10 am Temat postu: |
|
|
|
Myślę że miałbyś szanse w dużym mieście, np. w Gliwicach. W Knurowie niestety czarno to widzę. Wiele lokali już tu splajtowało z powodu braku klientów i/lub wysokich czynszów. W Knurowie nie otwarli nawet McDonalda, ani żadnego innego sieciowego fast-fooda. A dlaczego nie? Prawdopodobnie policzyli, że im się nie opłaca. Jeżeli nie opłaca się sprzedawać popularnego, taniego jedzenia, to tym bardziej nie będzie się opłacała kuchnia droga i "niszowa".
Chyba, że masz możliwość zorganizowania tej restauracji bez konieczności dużych inwestycji na początku i z niskim czynszem (albo i bez czynszu). Jeśli zatem inwestujesz tylko swój czas, to próbuj, do odważnych świat należy _________________ http://www.oknafenix.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Zipooo
Dołączył: 10 Kwi 2016 Posty: 5
|
Wysłany: Pon Kwi 11, 2016 7:51 am Temat postu: |
|
|
|
Powtarzalnosc jak najbardziej jedne rzeczy czesciej drugie rzadziej. Jednak tutaj niepierwszy raz slysze ze ciezki temat z gastronomia w Knurowie i tego sie obawialem. Temat nie zamkniety jesli jeszcze ktos bedzie mial jakas opinie to zapraszam |
|
Powrót do góry |
|
|
rss20
Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 544
|
Wysłany: Wto Kwi 12, 2016 7:22 pm Temat postu: |
|
|
|
Dobre jedzenie zawsze się obroni. Tylko musi wyróżniać się jakością na tle przeciętnej reszty. W Żernicy jest Reini. Lokal na kompletnym zadupiu, schowany w bocznej uliczce z daleka od miasta a jak pojedziesz w weekend na obiad to nigdy nie będziesz sam i nie wyjdziesz zawiedziony.
Ale, ale... Zakupy raz na 3-4 dni i mówisz o świeżym jedzeniu z wysokiej jakości produktów? Albo nie zrozumiałem tego skrótu myślowego albo wybacz, ale nie bardzo masz pojęcie o świeżości produktów... |
|
Powrót do góry |
|
|
Zipooo
Dołączył: 10 Kwi 2016 Posty: 5
|
Wysłany: Wto Kwi 12, 2016 8:52 pm Temat postu: |
|
|
|
No nie zrozumiales:) chodzilo mi o zmiany np co 3-4 dni a zakupy codziennie i wymiana produktu na swieze. Mniejsza o to |
|
Powrót do góry |
|
|
rss20
Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 544
|
Wysłany: Czw Kwi 14, 2016 6:40 pm Temat postu: |
|
|
|
To luz Tak jak już ktoś wcześniej napisał, w takiej opcji bez rewelacyjnego zespołu na kuchni raczej nie pociągniesz szczególnie, że celujesz raczej w klienta który nie zadowoli się panierowanym filetem z kurczaka.
Jak już pisałem są przypadki jak Reini i kilka innych znanych mi miejsc które funkcjonują mimo naprawdę kiepskiej lokalizacji za sprawą dobrej kuchni i obsługi. Musisz pamiętać, że tego rodzaju lokal to zawsze jest ogromne ryzyko, że jednak nie trafisz i utopisz kupę pieniędzy.
Prędzej zaskoczy knajpka ze zwykłym jedzeniem, ale uczciwym i robionym nie najniższym kosztem co by się jak najszybciej dorobić.
tak swoją drogą to ile planujesz włożyć w to na start, masz już jakiś lokal na oku? jeśli można zapytać |
|
Powrót do góry |
|
|
|