Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tasknw
Dołączył: 17 Lis 2011 Posty: 607 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sro Maj 13, 2015 12:13 pm Temat postu: |
|
|
|
pietas na prezydenta
Jak się to mówi, wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma
Ja dopiero od Grudnia nie mieszkam w Knurowie i tęsknie za nim już. Za tymi korkami, za tymi miejscami parkingowymi i tą nieskoszoną trawą _________________ >>>Krewetki to nasza pasja<<< |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklamiarz
|
Wysłany: Temat postu: Reklama Google |
|
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Danirad
Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 1551 Skąd: K N W
|
Wysłany: Sro Maj 13, 2015 2:24 pm Temat postu: |
|
|
|
bananek napisał: |
Danirad - rozumiem, że Twoja wypowiedź to była ironia |
tasknw napisał: |
Ja dopiero od Grudnia nie mieszkam w Knurowie i tęsknie za nim już. Za tymi korkami, za tymi miejscami parkingowymi i tą nieskoszoną trawą |
Ludzie przeżywają traume siadło im na psyche , ich życie legło w gruzach po tym
jak szukali miejsca na parkingu, zobaczyli szpetną kolonije i zaniedbana zieleń, wogóle wydaje mi się ze juz na etapie jak dowiedzieli się ze będą musieli mieszkać w Knurowie to zaczęła się życiową gehenna a Tobie jest do śmiechu i na dowcipy się zebrało ??
Mało tego jeszcze smiesz się chwalić ze tu nie mieszkasz? _________________ ======== |
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Dołączył: 11 Lip 2006 Posty: 1502
|
Wysłany: Sro Maj 13, 2015 3:57 pm Temat postu: |
|
|
|
cichy napisał: | Zdaje się że ktoś długo poza Knurów nie wyjeżdżał, może zamiast lamentować proponuję zwiedzić dzielnice Zabrza, Bytomia itp Na bank zmienisz zdanie |
To jest taka sama odpowiedź jak Komorowskiego na pytanie młodego "jak żyć za 2000".
@cichy - typowo polskie podejście, czyli nie ważne, że innym żyje się lepiej. Ważne, że są tacy, którym żyje się gorzej więc u nas nie trzeba niczego zmieniać. _________________ Śląsk dawał Warszawie miliony ton węgla, w zamian za to Warszawa brała od Śląska miliony ton stali. |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 1608 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Czw Maj 14, 2015 10:04 am Temat postu: |
|
|
|
Pytanie tego chłopaka "jak żyć za 2000 zł" - odpowiem. Ja po ponad 30-tu latach pracy mam niewiele ponad 2000zł z wysługą lat. Nie narzekam bo inni mają gorzej.
Wracając do Knurowa - lubię go, podoba mi się że ma dużo zieleni i są kolorowe bloki. Jest czysto. Nie potrzebuję imprez masowych w mieście - mogę sobie pojechać gdzieś gdzie są. Bywam w miastach ościennych - Ruda Śl, Bytom, Zabrze - tam wcale nie jest lepiej, a mam wrażenie że w niektórych aspektach gorzej (vide bezrobocie wśród mieszkańców Bytomia).
Co do pracy w pobliżu miejsca zamieszkania - śmiech Mój kuzyn w Niemczech pracuje tak daleko od domu że wraca tylko na weekend, w Angli do pracy dojeżdża się ponad godzinę bo większość mieszka na przedmieściach. Mam wrażenie że niektórzy chcieliby pracować w odległości "Dojść w laciach", zarabiać jak w metropolii i jeszcze żeby ten zakład pracy nie zanieczyszczał okolicy zamieszkania bo to fuj. |
|
Powrót do góry |
|
|
chopper5
Dołączył: 16 Paź 2007 Posty: 412 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Czw Maj 14, 2015 9:40 pm Temat postu: |
|
|
|
Balbina POPIERAM |
|
Powrót do góry |
|
|
cichy
Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 691
|
Wysłany: Pią Maj 15, 2015 12:12 am Temat postu: |
|
|
|
Balbina napisał: | Pytanie tego chłopaka "jak żyć za 2000 zł" - odpowiem. Ja po ponad 30-tu latach pracy mam niewiele ponad 2000zł z wysługą lat. Nie narzekam bo inni mają gorzej.
Wracając do Knurowa - lubię go, podoba mi się że ma dużo zieleni i są kolorowe bloki. Jest czysto. Nie potrzebuję imprez masowych w mieście - mogę sobie pojechać gdzieś gdzie są. Bywam w miastach ościennych - Ruda Śl, Bytom, Zabrze - tam wcale nie jest lepiej, a mam wrażenie że w niektórych aspektach gorzej (vide bezrobocie wśród mieszkańców Bytomia).
Co do pracy w pobliżu miejsca zamieszkania - śmiech Mój kuzyn w Niemczech pracuje tak daleko od domu że wraca tylko na weekend, w Angli do pracy dojeżdża się ponad godzinę bo większość mieszka na przedmieściach. Mam wrażenie że niektórzy chcieliby pracować w odległości "Dojść w laciach", zarabiać jak w metropolii i jeszcze żeby ten zakład pracy nie zanieczyszczał okolicy zamieszkania bo to fuj. |
Balbina wszystkim nie dogodzisz, takie marudy jak wujek Władek, Anonim też muszą być.
A co do Knurowa to choć już w nim nie mieszkam miło go wspominam i do dziś podziwiam śliczne miasteczko |
|
Powrót do góry |
|
|
pietas
Dołączył: 04 Sty 2007 Posty: 282
|
Wysłany: Nie Maj 31, 2015 3:18 pm Temat postu: |
|
|
|
A propo życia w Knurowie.
Byliśmy dziś odwiedzić najlepsze miasto na świecie czyli Knurów w nadziei że będzie jakaś 'impreza' z okazji dnia dziecka na hucznie wyremontowanym "Gwarku"
.... Żenada.
Dalej nawet nie szukałem bo pewnie władze jak zwykle zapomniały o rodzinach. |
|
Powrót do góry |
|
|
ala
Dołączył: 30 Paź 2006 Posty: 1102
|
Wysłany: Nie Maj 31, 2015 3:48 pm Temat postu: |
|
|
|
pietas napisał: | A propo życia w Knurowie.
Byliśmy dziś odwiedzić najlepsze miasto na świecie czyli Knurów w nadziei że będzie jakaś 'impreza' z okazji dnia dziecka na hucznie wyremontowanym "Gwarku"
.... Żenada.
Dalej nawet nie szukałem bo pewnie władze jak zwykle zapomniały o rodzinach. |
Godzina 16 _________________ Jeśli nie rozumiesz treści tego postu, to znaczy nie jesteś adresatem. |
|
Powrót do góry |
|
|
pietas
Dołączył: 04 Sty 2007 Posty: 282
|
Wysłany: Nie Maj 31, 2015 4:09 pm Temat postu: |
|
|
|
Super
o 16 to ja już jestem w domu .
Ale w takim razie chylę czoła ... coś tam jednak będzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|