Wirtualny KNURÓW - Strona główna Wirtualny KNURÓW
Forum dyskusyjne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Społeczny Komitet poparcia dla Referendum ws. JOW
Idź do strony 1, 2, 3 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualny KNURÓW Strona Główna -> Wolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
opson



Dołączył: 02 Lip 2013
Posty: 131

PostWysłany: Sro Maj 27, 2015 4:35 pm    Temat postu: Społeczny Komitet poparcia dla Referendum ws. JOW Odpowiedz z cytatem

Witam

Za nami wybory prezydenckie w których padło wiele zapewnień i obietnic. Paweł Kukiz zdobył w pierwszej turze wyborów ponad 20% poparcia z anty systemowymi hasłami proponując Nam wszystkim realne zmiany.

Teraz kilka dni po rozstrzygającej drugiej turze wyborów nadszedł czas na dalsze kroki.
Bronisław Komorowski złożył obietnicę zorganizowania referendum między innymi w sprawie JOW. Istnieją głosy, że takie referendum, może być nie konstytucyjne, ale istnieje szansa, że jednak się odbędzie. Jeżeli nie, to zawsze istnieje możliwość zebrania podpisów o referendum i przedstawić je nowemu prezydentowi Andrzejowi Dudzie o ile mówił prawdę powinien być otwarty na obywateli.
Dziś na profilu Pawła Kukiza pojawiła się informacja:

https://www.facebook.com/pkukiz/posts/10205834104045889

W skrócie chodzi o tworzenie Społecznego Komitetu poparcia.

O co dokładnie chodzi.
Na początek się przedstawię.
Mam na imię Paweł, lat 32, mieszkam w Knurowie od kilku lat. Nie jestem politykiem i nie byłem nigdy związany z żadna partią polityczną jestem po prostu zwykłym obywatelem. Mam zwykłą pracę jak większość z Was, żonę, dwójkę małych dzieci i hipotekę na grzbiecie. Ani ze mnie krezus, ani klasa średnia nie żyje też w jakimś skrajnym ubóstwie. Jestem Polakiem jakich w tym kraju pełno. Postanowiłem zaangażować się w Ruch Pawła Kukiza, bo leży mi na sercu dobro Naszego kraju. Za 20 lat nie chciałbym się po prostu wstydzić przed swoimi dziećmi, że NIC nie zrobiłem dla kraju i dla ich przyszłości.

Przedstawiałem się powyżej, aby pokazać Wam, że nie trzeba być nie wiadomo kim, aby wspierać różne inicjatywy. Każdy z nas poświęcając troszkę wolnego czasu może dołożyć swoją cegiełkę dla realnej poprawy sytuacji Polski, a co za tym idzie województwa, gminy czy miasta.

Szukam więc ludzi chętnych to współtworzenia Społecznego Komitetu w Knurowie. Komitet to organizacja non-profit czyli nie liczcie na jakieś wynagrodzenie wszyscy działamy za friko.
Jestem członkiem wspólnoty mieszkaniowej, która posiada pomieszczenie zdatne do organizowania spotkań. Jeżeli znajdzie się kilka osób chętnych wystąpię z oficjalnym pismem do mieszkańców bloku o udostępnienie pomieszczenia i raczej nie przewiduję problemów.
W swojej pracy jestem też Społecznym Inspektorem Pracy, a więc mogę się pochwalić jakaś tam znajomością praw i lekkiego oblatania wśród instytucji i to też od siebie chcę zaoferować Społecznemu Komitetowi.
Nie ma być to jakaś struktura z szefem, zastępcami, podwładnymi i nakazami. Ma to być zwykły ruch obywatelski, gdzie każdy angażuje się tyle ile może od całe wymagania.
Co mielibyśmy robić?
Roznosić ulotki, rozmawiać z ludźmi, uświadamiać otoczenie co to i po są JOW-y, przypilnować referendum itp. Nic w tym wymagającego, każdy z Nas jest w stanie robić tego typu rzeczy.

Zapraszam każdego chętnego w każdym wieku i o każdej pozycji społecznej.
Zgłoszenia proszę kierować na priv lub w temacie. Kontaktem z zainteresowanymi zajmę się w weekend.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Reklamiarz






Wysłany:     Temat postu: Reklama Google


Powrót do góry
OK



Dołączył: 19 Paź 2014
Posty: 213
Skąd: Koziełka

PostWysłany: Sro Maj 27, 2015 8:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z jednej strony wygrywa ten który ma największą ilość głosów a więc kwintesencja demokracji a z drugiej ...
Cytat:
Według wyliczeń "Polityki Insight", gdyby JOW-y zastosować do wyników wyborów do Sejmu z 2011 r., mniejsze partie zniknęłyby zupełnie. Przypomnijmy, PO zdobyła wtedy 39 proc., PiS – prawie 30 proc., Ruch Palikota 10 proc., PSL i SLD – niewiele ponad 8 proc. Należy pamiętać, że właściwa symulacja byłaby bardziej wiarygodna dopiero, gdyby najpierw wyznaczyć jednomandatowe okręgi i wybrać ich zwycięzców. Jednak na podstawie dostępnych wyliczeń "Polityki Insight" na przykładzie wyborów 2011 r., poparcie w przełożeniu na mandaty dałoby zwycięstwo najsilniejszym. Platforma miałaby 306 posłów (66 proc.), PiS – 151 posłów (32 proc.), a PSL - trzech posłów (0,6 proc.). Koalicja PO i PSL miałaby de facto większość uprawniającą m.in. do zmiany konstytucji.

... taki Ruch Palikota z 10% poparciem nie miałby posła (co nie byłoby złe Wink ).

Przy JOW-ach obawiam się sytuacji że PiS, PO czy inni zdobędą większość konstytucyjną a wtedy boże miej nas w opiece Prayer

Sam widzisz jakiego pokroju mamy posłów a dać im władzę absolutną to samobójstwo. Ja jeszcze osobiście będę myślał ale na dziś jestem przeciwko JOW-om.

Będę za jak będą lepsi politycy Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rotmistrz



Dołączył: 30 Lip 2013
Posty: 365

PostWysłany: Sro Maj 27, 2015 10:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po pierwsze Szanowny Panie, kim jest Pan Kukiz by decydować o tak kosztownej, poważnej sprawie jakim jest referendum konstytucyjne. Pragnę Panu przypomnieć, że Pan Kukiz wybory prezydenckie przegrał. Nie wszedł nawet do drugiej tury. Ja rozumiem że w Polsce się onanizuje przegranymi bitwami czy powstaniami, ale miejmy trochę szacunku do faktów.

Stan Tymiński otrzymał aż 25%, wszedł nawet do drugiej tury. Ba, on też przestawiał się jako kandydat anty systemowy.

Fakty są takie, że o ile można wypromować niemal każdego na czarnego konia wyborów prezydenckich, o tyle nie jest to możliwe w przypadku partii politycznej. Parlamentarne gwiazdy jednego sezonu takie jak Lepper, Giertych czy Palikot posiadały struktury terenowe, doświadczenie. Kukiz nie ma niczego, poza tym że jest znany z powodu śpiewanie piosenki o Zośce co trzepała dywan, teraz zaś powtarza jak mantrę tekst o JOW-ach.

Mogę się założyć, że Kukiz nie wprowadzi swoich ludzi do parlamentu. Bo on tych ludzi nie ma! Będzie to jakaś dziwna zbieranina, dziwnych ludzi, którzy nie są Kukizami, lecz będą jedynie występować pod jego nazwiskiem.

Mnie już się chce rzygać tym Kukizem i tymi JOW-ami. Tak jakby nie było w Polsce realnych problemów.

Róbcie co chcecie, ale gdy się dowiem o jakiś nielegalnych posiedzeniach to pierwszy puszczę sygnał do władz spółdzielni.
_________________
Msza Trydencka w Gliwicach
Osiedle Szczygłowice
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
opson



Dołączył: 02 Lip 2013
Posty: 131

PostWysłany: Czw Maj 28, 2015 2:52 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

OK napisał:
Z jednej strony wygrywa ten który ma największą ilość głosów a więc kwintesencja demokracji a z drugiej ...
Cytat:
Według wyliczeń "Polityki Insight", gdyby JOW-y zastosować do wyników wyborów do Sejmu z 2011 r., mniejsze partie zniknęłyby zupełnie. Przypomnijmy, PO zdobyła wtedy 39 proc., PiS – prawie 30 proc., Ruch Palikota 10 proc., PSL i SLD – niewiele ponad 8 proc. Należy pamiętać, że właściwa symulacja byłaby bardziej wiarygodna dopiero, gdyby najpierw wyznaczyć jednomandatowe okręgi i wybrać ich zwycięzców. Jednak na podstawie dostępnych wyliczeń "Polityki Insight" na przykładzie wyborów 2011 r., poparcie w przełożeniu na mandaty dałoby zwycięstwo najsilniejszym. Platforma miałaby 306 posłów (66 proc.), PiS – 151 posłów (32 proc.), a PSL - trzech posłów (0,6 proc.). Koalicja PO i PSL miałaby de facto większość uprawniającą m.in. do zmiany konstytucji.

... taki Ruch Palikota z 10% poparciem nie miałby posła (co nie byłoby złe Wink ).

Przy JOW-ach obawiam się sytuacji że PiS, PO czy inni zdobędą większość konstytucyjną a wtedy boże miej nas w opiece Prayer

Sam widzisz jakiego pokroju mamy posłów a dać im władzę absolutną to samobójstwo. Ja jeszcze osobiście będę myślał ale na dziś jestem przeciwko JOW-om.

Będę za jak będą lepsi politycy Very Happy


To zależy TYLKO i wyłącznie od woli wyborców, kto zostanie wybrany. Potencjalny kandydat MUSI do siebie przekonać wyborców i łatwo go z tych obietnic rozliczyć nie głosując na niego w kolejnej kadencji. KAŻDY może wystartować ze swoim małym programem wyborczym, co daje wszystkim alternatywę. W dzisiejszej zabetonowanej polityce nie ma szans wbić się do parlamentu nie wstępując do partii i nie przestrzegając jej reguł, nawet wbrew swoim poglądom.
Dzisiejsza ordynacja wyborcza jest zbudowana wprost pod partyjniaków i choćby nie wiem jak głośno krzyczeli zakłamując rzeczywistość, to zwykły obywatel nie ma szans. Lepper czy Palikot to niby wyjątki od reguły, ale czy na pewno? Oni musieli zbudować partię ze strukturami, a kto w tej partii był oprócz liderów wszyscy dobrze wiemy, jeżeli nie wiemy odsyłam do google.
Dziś mamy kuriozalne sytuacje w której zdobywcy największej liczby głosów w okręgu nie wchodzą do sejmu, bo miejsca zaklepane są przez polityków zwiezionych z całej Polski i ustawionych ładnie na liście wyborczej. Po wyborach okazuje się, że w teorii głosowaliśmy na Pana X z Partii X, a dostał się Pan Y z Partii X, gdyż miał numerek 1.
Ot Nasza rzeczywistość wyborcza w której prawie nie jesteśmy w stanie nic zmienić. Ostatni niby wyjątek od reguły czyli Palikot był takim wyjątkiem, że każdy widział w czyim interesie ustawy popierał i skąd się wywodził oraz gdzie uciekła od niego masa posłów.
JOW daje przynajmniej szansę na zmianę czegokolwiek, a to jakiś krok w przód. Bez sensownej zmiany ordynacji wyborczej w Polsce nigdy nie będziemy w stanie wyegzekwować NIC od władzy, która ewidentnie działa w interesie sprzecznym z obywatelami.

A co do większości konstytucyjnej. Jeżeli ludzie w większości kraju dadzą się ogłupić PO czy PiS to co to za różnica czy zrobią to przez JOW czy tak jak jest teraz i stworzą sobie koalicję. Jak widać po rządach PO i ustawach jakie podpisali i jakie wały robią śmiejąc Nam się w twarz to nawet większość nie jest potrzebna. Prezydent i tak podpisywał ustawy sprzeczne z konstytucją jak Reksio pieczątki.
Musimy spojrzeć prawdzie w oczy, a prawda jest przykra. Praktycznie sprzedali to państwo wraz z nami na Naszych oczach. Zapewne wielu z Was nie zdaje sobie sprawy z ogromu katastrofy jaka się wydarzyła w Polsce przez ostatnie 30 lat. Ale to bardzo długi i smutny temat.
Po więcej info o tym co to JOW zapraszam na stronę.

http://jow.pl/abc/


Cytat:
Po pierwsze Szanowny Panie, kim jest Pan Kukiz by decydować o tak kosztownej, poważnej sprawie jakim jest referendum konstytucyjne. Pragnę Panu przypomnieć, że Pan Kukiz wybory prezydenckie przegrał. Nie wszedł nawet do drugiej tury. Ja rozumiem że w Polsce się onanizuje przegranymi bitwami czy powstaniami, ale miejmy trochę szacunku do faktów.

Stan Tymiński otrzymał aż 25%, wszedł nawet do drugiej tury. Ba, on też przestawiał się jako kandydat anty systemowy.

Fakty są takie, że o ile można wypromować niemal każdego na czarnego konia wyborów prezydenckich, o tyle nie jest to możliwe w przypadku partii politycznej. Parlamentarne gwiazdy jednego sezonu takie jak Lepper, Giertych czy Palikot posiadały struktury terenowe, doświadczenie. Kukiz nie ma niczego, poza tym że jest znany z powodu śpiewanie piosenki o Zośce co trzepała dywan, teraz zaś powtarza jak mantrę tekst o JOW-ach.

Mogę się założyć, że Kukiz nie wprowadzi swoich ludzi do parlamentu. Bo on tych ludzi nie ma! Będzie to jakaś dziwna zbieranina, dziwnych ludzi, którzy nie są Kukizami, lecz będą jedynie występować pod jego nazwiskiem.

Mnie już się chce rzygać tym Kukizem i tymi JOW-ami. Tak jakby nie było w Polsce realnych problemów.

Róbcie co chcecie, ale gdy się dowiem o jakiś nielegalnych posiedzeniach to pierwszy puszczę sygnał do władz spółdzielni.


W sumie ten ton wypowiedzi zasłużył na brak odpowiedzi, ale co mi tam.

Szanowny Panie, Pan Kukiz jest pełnoprawnym obywatelem tego kraju i nie decyduje SAM o referendum konstytucyjnym, a decyduje o tym elektorat czyli grupa obywateli tego kraju, która ten pomysł popiera. Pragnę Panu przypomnieć o tym, że to Bronisław Komorowski obecnie jeszcze panujący nam miłościwie zgłosił projekt referendum i dodał tam 2 inne pytania. Jeżeli ktoś sobie decydował to był to Prezydent tego kraju, a zaraz za nim Senat RP.
Jeżeli wspomina się o przegranej bitwie czy w szczególności powstaniu w którym oddawali życie Nasi rodacy walcząc z najeźdźca to wspominanie o onanizmie jest wysoce nie na miejscu. Powiem więcej wręcz obraża to pamięć ludzi, którzy zapłacili najwyższą cenę za próbę odzyskania wolności, aby ludzie Pańskiego pokroju mogli teraz nazwać siebie wolnym człowiekiem. Mieszkać w Polsce, mówić po Polsku i być z tego kraju dumnym.

Paweł Kukiz nie buduje partii, a Ruch Obywatelski do czego nie potrzebne są partyjne struktury finansowane z Naszych podatków. Jeżeli uważa Pan, że Kukiz nie ma nikogo, a Ci którzy go wspierają są dziwni to obraża Pan ludzi, którzy chcą tworzyć taki Ruch. I o ile ja tam się do Sejmu nie pcham to zapewne w tym kraju jest cała masa mądrych i inteligentnych ludzi znających swoje dziedziny np. Prawo, którzy zapewne zdecydują się spróbować.

My czy Ja nie potrzebujemy Pańskiej zgody, aby robić cokolwiek, bo to podobno wolny kraj. A pomieszczenie, którym Ja potencjalnie dysponuje jest MOJĄ współwłasnością i za zgodą innych współwłaścicieli (jak zresztą zaznaczyłem) może zostać użyczone i nic Panu do tego co tam się dzieje.
Nie rozumiem co to za insynuacja o nielegalności jakiegokolwiek posiedzenia i co to za groźby w stosunku do kogokolwiek i o jakiej spółdzielni Pan mówi skoro w moim bloku nie ma ANI jednego spółdzielczego mieszkania. Spółdzielnia czy szczególnie Pan nie ma kompletnie żadnej podstawy, aby wypowiadać się na temat użytkowania czyjejś własności.
Domniemanie nielegalności posiedzeń wygląda w tym momencie jak próba zastraszenia potencjalnych chętnych dając do zrozumienia, iż całe przedsięwzięcie jest na bakier z prawem. I nie mam zielonego pojęcia skąd taka insynuacja chyba tylko z chęci zastraszenia. Wave


Ostatnio zmieniony przez opson dnia Czw Maj 28, 2015 5:58 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
qwerty



Dołączył: 12 Mar 2014
Posty: 31

PostWysłany: Czw Maj 28, 2015 5:47 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Opson nie daj się wciągać w rozmówki z ludzmi pokroju Niesiołowskiego.Po kilku zdaniach można wywnioskować że nienawiść i jad złości płynie z jego..
To co robisz jest super inicjatywą,szacunek.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
cichy



Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 691

PostWysłany: Czw Maj 28, 2015 7:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rotmistrz napisał:
...ale gdy się dowiem o jakiś nielegalnych posiedzeniach to pierwszy puszczę sygnał do władz spółdzielni.

KAPUŚ Mr. Green
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
horrrnet



Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 1250
Skąd: Knurów

PostWysłany: Czw Maj 28, 2015 7:59 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

opson napisał:
. Po wyborach okazuje się, że w teorii głosowaliśmy na Pana X z Partii X, a dostał się Pan Y z Partii X, gdyż miał numerek 1.

A co jesli dziesięciu wyborców głosowało na dziesięciu różnych kandydatów z partii X? Wszystkich zadowolisz? Jak? To po co uprawiasz taki populizm?


opson napisał:

Jeżeli ludzie w większości kraju dadzą się ogłupić PO czy PiS to co to za różnica czy zrobią to przez JOW czy tak jak jest teraz i stworzą sobie koalicję.

Rozumiem, że ludzie dają się ogłupić wtedy gdy głosują inaczej niż ty. Tak to widzisz? A różnica jest taka, że JOWy prawie na pewno wykoszą wszystkie małe partie. Obecny system, od wielu lat pozwala na istnienie więcej niz dwóch partii, a PO z PiSem jakoś koalicji nie tworzą. Dalej nie widzisz różnicy?
opson napisał:

Musimy spojrzeć prawdzie w oczy, a prawda jest przykra. Praktycznie sprzedali to państwo wraz z nami na Naszych oczach. Zapewne wielu z Was nie zdaje sobie sprawy z ogromu katastrofy jaka się wydarzyła w Polsce przez ostatnie 30 lat.


Skąd w ludziach takie przekonanie, że to właśnie oni patrzą prawdzie w oczy? Jak dla mnie to ty jesteś ślepy jeśli wyglądasz przez okno i widzisz "ogrom katastrofy". Wg ciebie cały świat jest ślepy i jakieś 50% Polaków, szczególnie ci najlepiej wykształceni. Ale ty wiesz lepiej. Gratuluje dobrego samopoczucia!
_________________
Ludzi nie interesuje prawda, ludzi interesuje potwierdzanie ich własnych poglądów. Za to drugie nagrodzą cię swoją przyjaźnią, za to pierwsze gotowi cię nawet zabić.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
opson



Dołączył: 02 Lip 2013
Posty: 131

PostWysłany: Czw Maj 28, 2015 9:33 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No to po kolei:

1. W systemie JOW w razie remisu jest zwykłe losowanie.
W proporcjonalnym przywożą Ci Nowaka z z Gdańska i tyle masz posła z regionu.

2. Nad interpretujesz sens wypowiedzi. Skoro była mowa o dwóch partiach to logika nakazuje użyć aktualnie dwóch największych partii. Nie ma tam nic o moich preferencjach. Nie bardzo rozumiem co JOW ma wykosić. Według aktualnych sondaży w sejmie znajdą się 3 partie. PiS, PO, Kukiz ewentualnie Balcerowicz . Małe partie nie wchodzą do Sejmu z powodu 5% progu wyborczego, ale to JOW kosi małe partie wg Ciebie. To jest dokładnie uprawianie populizmu o którym tak namiętnie wspomniane było wyżej. Od początku lat 90-tych sukcesywnie znikają partie ze sceny politycznej i do tego prowadzi w linii prostej dzisiejsza ordynacja wyborcza. Pominę fakt co te małe partyjki robią teraz w tym sejmie, bo na moje oko to tylko pęd koalicyjny i stanowiskowy.

3. Nie wiem ile masz lat Rodaku, ale chyba nie wiesz zbyt dużo o Naszej historii.
Pragnę przypomnieć Tobie i innym zaklinaczom rzeczywistości, że jeszcze niedawno byliśmy NORMALNYM krajem. Produkowaliśmy elektronikę, samochody, żywność (to co miało nawalonej chemii nazywało się np wyrobem kiełbasopodbnym, a nie szynką babci jak dziś), statki, pociągi, wagony itp. MIELIŚMY GOSPODARKĘ i byliśmy samowystarczalnym krajem. Tak było w latach 70 i jeszcze 80. Przez ostatnie 30 lat zlikwidowano 8500 tys Polskich przedsiębiorstw. Człowieku ŻADNA wojna nie zrobiłaby takich zniszczeń. Na jakość produktów mogliśmy narzekać, ale wszystko szło na 100 czy 110% . Nasz pech polegał tylko na tym, że żyliśmy w socjalizmie i wszystko szło do ZSSR.
Huty, kopalnie, stocznie, budowlanka wymieniać można wszystko, bo i wszystko mieliśmy. I to nie zaklinanie rzeczywistości otwórz zakładkę w google i poczytaj. Wszystko dupło gdzieś tam po stanie wojennym i z nadzieją wchodziliśmy w demokrację.
A co mamy teraz? Zobacz co stoi na miejscu Huty 1-go Maja w Gliwicach, betonowy plac z badylami i kawałek ściany. Tyle zostało mniej więcej z naszej gospodarki. Kilka ledwo zipiących kopalni nie ratuje sytuacji, bo jak partyjniaki i inne typy z tego doją to poezja i każdy chyba to wie. Trochę rolnictwa i sadownictwa Nam zostało, bo znalazła się grupa ogarniętych Rodaków, którzy pomimo nierównych dopłat unijnych jednak potrafią z g...a coś ukręcić i to na wysokim poziomie. Co jeszcze mamy? Ano mamy strefy ekonomiczne ostoje gospodarki tylko NIE NASZEJ. Pracujemy u Niemca, Szweda, Japońca, Amerykańca za 1500 - 2000 na rękę na czasówkach w obozie pracy jak niewolnicy. Mamy jeszcze hurtownie oj te NIE NASZE hurtownie to ostoja wyzysku tam gdzie strefy ekonomiczne nie istnieją, warunki pracy i płacy niższe niż na strefach. Co tu jeszcze ano sklepy prawdziwie hmm NIE NASZE Biedronki, Lidle, gdzie tylko w święta nie trzeba harować za 1500, bo prawo zabrania, jakby nie zabraniało to dalej by te biedne Nasze kobiety tam tyrały. Co jeszcze mamy fajnego, ano szkolnictwo, bo przecież wspominasz o wykształceniu. Szkoły uczące jednego toku myślenia wg klucza produkujące ludzi nie wiedzących nic. Szkolnictwo wyższe w szczególności zaoczne i wieczorowe, gdzie za czesne klepie się papierki mgr. Moja żona przepisuje czasem prace licencjackie i magisterskie to widzę poziom tych prac ocenianych na 4.
Służba zdrowia, ach ta nasza służba zdrowia. Uszkodź sobie kolano i wpadnij na ortopedię do Gliwic do mojej żony sekretarki pracującej za minimalną krajową po studiach zapisze Cię na 2022 r. NAJWCZEŚNIEJ. Z ręką na sercu to mówię. Co my tu mamy w tym Naszym mlekiem i miodem płynącym kraju. Ano banki no jak można zapomnieć o bankach w których pracują kobitki za 1500 i wolnym czasie po pracy roznoszą po osiedlach ulotki kredytowe. Co jeszcze mamy Naszych rodaków właścicieli małych i średnich firm, którzy masowo zatrudniają ludzi za 1750 brutto, lub śmieciówkę, bo JAKO JEDYNI Z GRUPY POWYŻEJ PŁACĄ PODATKI. Bo dla twojej informacji Korporacje nie bulą, zmieniają co 5 lat nazwę lub mają inny myk, inwestują w coś co i tak musza zrobić i dostają zwolnienie.

I jeżeli ty tego nie widzisz to chyba jesteś ślepy człowieku. My nie mamy już nic i uświadom to sobie wreszcie. Dziś korporację, banki, hurtownie itp, jutro zwijają na tiry swoje maszyny zostawiają Nam te blaszane hale za 5 zita i śmigają na Ukrainę, którą zaraz do UE wcisną. To jest Nasza Polska dnia dzisiejszego i choćby nie wiadomo jak się kto pienił to prawdy nie oszukasz.

Co widzę za oknem? Piękne bloki ocieplone przez wspólnoty czyli mieszkańców na kredyty 15 letnie z nadzieją, że za ogrzewanie bulić nie trzeba będzie, aż tyle i jak na złość podwyżka i tak co rok wpada do czynszu. Widzę piękne śmietniki do segregacji, które przyjmują śmieci posegregowane za które mamy już zaraz zapłacić 14zł, bo Rams nam załatwił. To jest bandytyzm.
Widzę afere za aferą nie na miliony, a już na MILIARDY.
Słyszę Bieńkowską, która mówi o człowieku zarabiającym poniżej 6 tys (czyli jakieś 80-85% społeczeństwa tego kraju) idiota albo złodziej.
Widzę lewy przetarg na śmigłowce.
Widzę sfałszowane wybory samorządowe.
Słyszę jak Sienkiewicz, każe palić rosyjską budkę i bić Polaków idących z flagami na Święcie Niepodległości.
Widzę zrujnowany stadion Concordii, gdzie nie powinno się nawet kartofli trzymać, a organizuje się imprezy masowe bez zezwoleń i nikt za to nie beka.
Słysze, że Polska istnieje teoretycznie z ust ministra.
Widzę i słyszę bezczelna propagandę w czasie wyborów, której media nawet nie ukrywając kłamiąc Nam w twarz i udając, że to taki sobie żarcik.
To właśnie widzę i nie mogę zrozumieć dlaczego tak wielu w tym kraju boi się tego zobaczyć. Dlaczego udaje, że jeszcze jest normalnie, tylko dlatego, że jakoś sobie jeszcze radzi. na kredyt, ale zawsze.
Dlaczego pokolenie 30-40 latków udaje, że może być gorzej mając perspektywę pracy do śmierci, albo głodowej emerytury.
Dlaczego tylu zdolnych ludzi nie stara się NIC zrobić, a tylko pluje jadem na tych co próbują widząc w tym jakiś podstęp.

Może i JOW to nie ideał, ma swoje minusy jak każdy system głosowania, ale uważam, że w tym syfie potrzeba NAM grupy ludzi społeczników wybranych choćby na pół kadencji, którzy postarają się coś zmienić nie na lepsze, ale choćby na normalność. Mi jest żal moich dzieci, których tu NIC za 20 lat nie czeka oprócz większego niewolnictwa.

A ironicznie zakończę krótkim, ale jak pięknie trafnym zdaniem opisującym kraj. Minister wpadł na rymowankę z której się śmiejemy, ale jakże prawdziwej:
***, dupa i kamieni kupa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wrona25



Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 160

PostWysłany: Czw Maj 28, 2015 9:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszystko co napisałeś powyżej się zgadza. Tylko musisz tez pamiętać, że to nie jest lub nie było takie proste być krajem samowystarczalnym w dzisiejszych czasach tym bardziej że zachód wykorzystał nasze zacofanie i biedotę. Widzisz Rosja odcieła się od wszystkich chce być samowystarczalna, nawet ma wszystko by tego dokonać surowce naturalne, tanią siłę roboczą, teren i co? I gów... ludzie żyją tam na krawędzi ubóstwa my na szczęście tak nie mamy. Jak zwykle prawda leży po środku. Popieram takie inicjatywy jak Twoja ale nie popadajmy w skrajności, aż tak ciężko w tym kraju nie jest. Chyba nie sądzisz, że każda władza od upadku komuny ma w zamyśle tłamsić i gnoić naród bo takie podejście jest po prostu chore. Owszem popełniają błędy i bedą je popełniać może taki Kukiz pomoże nam by szło to w dobrym kierunku, ale za oknem nie widzę zrujnowanego kraju gdzie nie ma wolności, niepodległości jak da się nieraz słyszeć. Natomiast widzę pełne parkingi pod sklepami i niejednokrotnie po dwa trzy auta w rodzinie oraz wczasy za granicą. Wiec apeluje róbmy wszystko by było lepiej, ale nie zapominajmy, że osiągneliśmy przez 30 lat sporo jako kraj ,obywatele i ludzie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
lordvader



Dołączył: 29 Maj 2013
Posty: 23
Skąd: Knurów

PostWysłany: Czw Maj 28, 2015 11:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam
Forum przeglądam od dawna, jednak dopiero teraz postanowiłem się wypowiedzieć.
Jeśli JOW-y faktycznie betonowły by scenę polityczną największe partie polityczne już dawno wprowadziły by ten rodzaj ordynacji. Dlaczego więc tego nie robią? Z wypowiedzi polityków obecnie dwóch największych partii w sejmie miały by one największe szanse na wprowadzenie swoich posłów do sejmu, a małe partie w ogóle przestały istnieć. Cóż czy faktycznie zależy im na małych partiach i o tym by każdy z nas miał w parlamencie swoich reprezentantów? Oczywiście że nie. Chodzi o to że przy obecnej ordynacji głos obywatela w ogóle się nie liczy? Dlaczego ? Bo to wódz partii (Kaczyński, Kopacz)ustala kto będzie miał największe szanse dostania się do sejmu. Jeśli jesteś dobrym i posłusznym posłem(żołnierzem ) wykonujesz wszystkie rozkazy wodza dostajesz nr1 na liście, jeśli masz własne zdanie i się buntujesz spadasz niżej lub w ogóle wylatujesz z listy.
Powiedzmy pan od zegarków...pan N. Czy pan od kilometrowek pan H. startuje z jedynki w swoim okręgu a ludzie oddają głos na numer 2, 3 z owej listy to jedynka i tak wchodzi do sejmu. Tak działa ordynacja proporcjonalna. Dlatego do sejmu w chodzą ludzie nie najlepsi ale najwierniejsi dowódcy partii.
JOW-y zupełnie to zmieniają gdyż głosujemy na konkretną osobę która odpowiada za swoją pracę przed wyborcą a nie szefem partii. Dlatego obecne partie tak bardzo boją się JOW-ów gdyż ich szefowie stracili by kontrolę nad swoimi posłami. Wódz nie wydawał by wtedy rozkazów(dyscyplina partyjna ) był by jedynie menagerem który cementuje partię i szuka kompromisów. Poseł wiedziałby że jeśli okłamie wyborców drugi raz nie zostanie wybrany i miejsce na liście nie będzie miało żadnego znaczenia.
Systemy proporcjonalne taki jak nasz wprowadzane są przez USA w państwach takich jak Irak czy Afganistan po to aby jeden człowiek mógł panować nad większością.
Państwa najbardziej cywilizowane mają JOW lub ordynację mieszaną.
Przecież nikt nie twierdzi ze po wprowadzeniu JOW-ÓW nagle nasz kraj będzie mlekiem i miodem płynący. Chodzi o to aby obywatel miał realny wpływ na to co się dzieje w Państwie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
OK



Dołączył: 19 Paź 2014
Posty: 213
Skąd: Koziełka

PostWysłany: Czw Maj 28, 2015 11:44 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

opson napisał:

2. Nad interpretujesz sens wypowiedzi. Skoro była mowa o dwóch partiach to logika nakazuje użyć aktualnie dwóch największych partii. Nie ma tam nic o moich preferencjach. Nie bardzo rozumiem co JOW ma wykosić. Według aktualnych sondaży w sejmie znajdą się 3 partie. PiS, PO, Kukiz ewentualnie Balcerowicz . Małe partie nie wchodzą do Sejmu z powodu 5% progu wyborczego, ale to JOW kosi małe partie wg Ciebie. To jest dokładnie uprawianie populizmu o którym tak namiętnie wspomniane było wyżej.

Przyjmijmy że jesienne wybory odbeda się w okręgach jednomantatowych.

Popracie sondażowe przed wyborami wygląda tak:
PiS - 33%
PO - 22%
Cookies - 21%
Nowoczesna PL -6%

reszta partii ponizej progu wyborczego

Przykładowe wyniki gdy bedą JOW-y

PO - 304 mandaty
PiS - 149 mandaty
PSL - 6 mandatów (wszystkie świetokrzyskie)
Cookies - 1 mandat (sam Kukiz u siebie)

Jednomandatowe okręgi wyborcze to w pewien sposób wybory miss, taka prawda.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bananek



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 234

PostWysłany: Czw Maj 28, 2015 11:48 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lordvader napisał:
udzie oddają głos na numer 2, 3 z owej listy to jedynka i tak wchodzi do sejmu. Tak działa ordynacja proporcjonalna.


Gwoli sprostowania: to co napisano wyżej to nieprawda.

Wchodzi ten kto uzyska największą liczbę głosów z danej listy! Z jedynki w większości przypadków wygrywają, bo ludzie po prostu nie zastanawiają się na którą osobę głosować, tylko chcą oddać głos na partię i wybierają po prostu najczęściej pierwszą pozycję, tym bardziej, ze są tam często umieszczani najbardziej znani politycy lub tacy, których "wódz" uznał za stosowne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lordvader



Dołączył: 29 Maj 2013
Posty: 23
Skąd: Knurów

PostWysłany: Czw Maj 28, 2015 11:56 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

OK napisał:
opson napisał:

2. Nad interpretujesz sens wypowiedzi. Skoro była mowa o dwóch partiach to logika nakazuje użyć aktualnie dwóch największych partii. Nie ma tam nic o moich preferencjach. Nie bardzo rozumiem co JOW ma wykosić. Według aktualnych sondaży w sejmie znajdą się 3 partie. PiS, PO, Kukiz ewentualnie Balcerowicz . Małe partie nie wchodzą do Sejmu z powodu 5% progu wyborczego, ale to JOW kosi małe partie wg Ciebie. To jest dokładnie uprawianie populizmu o którym tak namiętnie wspomniane było wyżej.

Przyjmijmy że jesienne wybory odbeda się w okręgach jednomantatowych.

Popracie sondażowe przed wyborami wygląda tak:
PiS - 33%
PO - 22%
Cookies - 21%
Nowoczesna PL -6%

reszta partii ponizej progu wyborczego

Przykładowe wyniki gdy bedą JOW-y

PO - 304 mandaty
PiS - 149 mandaty
PSL - 6 mandatów (wszystkie świetokrzyskie)
Cookies - 1 mandat (sam Kukiz u siebie)

Jednomandatowe okręgi wyborcze to w pewien sposób wybory miss, taka prawda.


Otóż to, przy JOW szyld partyjny nie ma większego znaczenia, glosujesz na człowieka nie na szyld. Jeśli z listy Kukiza startują ludzie którzy na fali jego poparcia próbują dostać się do sejmu a nie mają nic do powiedzenia i zaoferowania odpadają. Ty glosujesz na kandydata np. Z PIS czy PO który wg ciebie oferuje najwięcej. Wtedy ten człowiek stara się spełnić obietnice wyborcze ponieważ wie, że odpowiada przed Tobą (wyborcami) nie przed wodzem partii. O to właśnie chodzi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
LeBoucher



Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 992
Skąd: macie takie fajne swetry?

PostWysłany: Czw Maj 28, 2015 11:59 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lordvader napisał:

Powiedzmy pan od zegarków...pan N. Czy pan od kilometrowek pan H. startuje z jedynki w swoim okręgu a ludzie oddają głos na numer 2, 3 z owej listy to jedynka i tak wchodzi do sejmu. Tak działa ordynacja proporcjonalna.

Jeżeli wynik listy jest na tyle dobry, że "należy się" jej poseł, to do Sejmu wchodzi ten kandydat z listy, który dostał najwięcej głosów od wyborców. Obojętnie jaki numerek miał na liście. Jeżeli liście "należą się" dwaj posłowie, to wchodzą ten z największą liczbą głosów na liście oraz ten który jest drugi w kolejności. Obojętnie jakie numerki mieli na liście. Itd. itd.

Oczywiście "jedynka" na liście zdobywa zazwyczaj najwięcej głosów, z dwóch przyczyn:
1) zwykle na pierwszm miejscu partie/komitety umieszczają najbardziej rozpoznawalnego kandydata
2) wyborcy nie znają nikogo z listy, więc głosują na pierwszego z kolei
Ale jest dużo przypadków, że do Sejmu nie wchodzą kandydaci z numerem 1, a wchodzą np. z 2, 3 czy nawet z ostatniego miejsca na liście - bo zrobili dobrą kampanię, bo ludzie ich znają itd.

Słyszę często argument, że JOWy wyeliminują z polityki posła Macierewicza lub posła Niesiołowskiego, bo nikt nie będzie na nich głosował. Ale zadałem sobie kiedyś trud sprawdzenia z jakim wynikiem do Sejmu wszedł p. Macierewicz. Otóż dostał on najwięcej głosów na liście PiS i jednocześnie najwięcej głosów wśród wszystkich kandydatów wszystkich partii startujących w ogóle w tym okręgu. JEszcze raz podkreślam: żaden kandydat, żadnej partii w tym okręgu nie zdobył w ostatnich wyborach tylu głosów co p. Macierewicz. Nie sądzę żeby przy JOWach dostał mniej głosów od wyborców, bo niby z jakiej przyczyny?
_________________
http://www.oknafenix.pl/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
OK



Dołączył: 19 Paź 2014
Posty: 213
Skąd: Koziełka

PostWysłany: Czw Maj 28, 2015 12:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lordvader napisał:
Witam
Jeśli JOW-y faktycznie betonowły by scenę polityczną największe partie polityczne już dawno wprowadziły by ten rodzaj ordynacji. Dlaczego więc tego nie robią?

Bo to nie na rękę władcom partii.
lordvader napisał:

Powiedzmy pan od zegarków...pan N. Czy pan od kilometrowek pan H. startuje z jedynki w swoim okręgu a ludzie oddają głos na numer 2, 3 z owej listy to jedynka i tak wchodzi do sejmu.

Nie wiesz co piszesz ! Ba, piszesz głupoty w ten sposób to nie działa.
Cytat:
Art. 233.
§ 1. Mandaty przypadające danej liście kandydatów uzyskują kandydaci w kolejności otrzymanej liczby głosów.
§ 2. Jeżeli dwóch lub więcej kandydatów otrzymało równą liczbę głosów uprawniającą do uzyskania mandatu z danej listy, o pierwszeństwie rozstrzyga większa liczba obwodów głosowania, w których jeden z kandydatów uzyskał więcej głosów, a jeżeli liczba tych obwodów byłaby równa, o pierwszeństwie rozstrzyga losowanie przeprowadzone przez przewodniczącego okręgowej komisji wyborczej w obecności członków komisji oraz pełnomocników wyborczych; nieobecność pełnomocnika wyborczego nie wstrzymuje losowania. Przebieg losowania uwzględnia się w protokole wyników wyborów.


Z naszego podwórka:
http://wybory2010.pkw.gov.pl/geo/pl/240000/240501-o-240501-RDA-3.html?wyniki=1

Zgadzam się natomiast że motoda D'Hondta promuje zwycięzców.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualny KNURÓW Strona Główna -> Wolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 1 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
statystyka