Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marysiaaa
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 73
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reklamiarz
|
Wysłany: Temat postu: Reklama Google |
|
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rotmistrz
Dołączył: 30 Lip 2013 Posty: 368
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jackal
Dołączył: 02 Paź 2014 Posty: 296
|
Wysłany: Pią Paź 17, 2014 12:29 pm Temat postu: |
|
|
|
Ja obstawiam Dawida Rams, Krzysztof Leśniowski, Ewa Jurczyga. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marysiaaa
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 73
|
Wysłany: Pią Paź 17, 2014 12:56 pm Temat postu: |
|
|
|
Według mnie również największe szanse ma Dawid Rams - jest bardzo znany i jednak w powszechnej opinii lubiany (nie zepsuty jeszcze polityką). Poza tym nieźle wykształcony.
W ogóle lista Zgody i Przyszłości wydaje się najsilniejsza, choć myślę, że drugą osobą z tej listy będzie dość ostatnio popularny na niwie sportowej Krzysztof Stolarek.
Czyli ostatecznie, według mnie najwięcej głosów zdobędzie:
Dawid Rams
Krzysztof Stolarek
Adam Ostalecki ("jedynka" PiS powinna pomóc plus pewna świeżość, młodość)
Piotr Dudło (doświadczony, znany i ma dobrą kampanię)
Michał Nieszporek, choć tu może być pewne zaskoczenie (starosta jest już dość zużyty i zmęczył ludzi).
Co do ostatnich 3 osób (bo mandatów jest osiem) jeszcze zobaczymy. Może ktoś nowy się ładnie zaprezentuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucjanszolajski
Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 1070 Skąd: Corleone.
|
Wysłany: Pią Paź 17, 2014 1:13 pm Temat postu: |
|
|
|
Marysiaaa napisał: | Według mnie również największe szanse ma Dawid Rams - jest bardzo znany i jednak w powszechnej opinii lubiany (nie zepsuty jeszcze polityką). Poza tym nieźle wykształcony.
|
Z tym bardzo znany to chyba przesadziłaś a najbardziej to chyba z nazwiska rodowego ( breaveheart )
Jak widać wytypowałaś "drużynę" Prezydenta Knurowa, który kolejny szczebel obstawia swoimi ludźmi.
Spore szanse na wejście do RP mają
- Leśniowski
- Jurczyga
- Królicki
- Nieszporek
- Gwiżdż _________________ "Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". - W.E. Buffett |
|
Powrót do góry |
|
|
tasknw
Dołączył: 17 Lis 2011 Posty: 607 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Pią Paź 17, 2014 1:13 pm Temat postu: |
|
|
|
Marysiaaa napisał: | (nie zepsuty jeszcze polityką). |
Jak można nie być zepsuty polityką skoro od urodzenia jest ona w domu prowadzona _________________ >>>Krewetki to nasza pasja<<< |
|
Powrót do góry |
|
|
matador007
Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 120
|
Wysłany: Pią Paź 17, 2014 10:25 pm Temat postu: |
|
|
|
może jakaś dynastia się szykuje? Czeka nas wzór Korei Północnej? |
|
Powrót do góry |
|
|
Marysiaaa
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 73
|
Wysłany: Sob Paź 18, 2014 12:00 am Temat postu: |
|
|
|
matador007 napisał: | może jakaś dynastia się szykuje? Czeka nas wzór Korei Północnej? |
Z tą jednak różnicą, że w Korei nie mają na to wpływu i w duchu przeklinają, a w Knurowie o tym marzą... zwłaszcza kobiety |
|
Powrót do góry |
|
|
Jackal
Dołączył: 02 Paź 2014 Posty: 296
|
Wysłany: Sob Paź 18, 2014 1:39 am Temat postu: |
|
|
|
Marysiaaa napisał: | matador007 napisał: | może jakaś dynastia się szykuje? Czeka nas wzór Korei Północnej? |
Z tą jednak różnicą, że w Korei nie mają na to wpływu i w duchu przeklinają, a w Knurowie o tym marzą... zwłaszcza kobiety |
Chcę was kobitki rozczarować Dawid jest zajęty ma żonę i dziecko, szukajcie wolnych partii a nie rozbijajcie rodzinę |
|
Powrót do góry |
|
|
Lejba1976
Dołączył: 14 Maj 2012 Posty: 38 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Nie Paź 19, 2014 12:23 pm Temat postu: Dziwna sytuacja w okręgu 16 |
|
|
|
Mam wrażenie ze nie którym chodzi tylko o stołek bo jak wytłumaczyć kandydowanie osoby która mieszka w Gierałtowicach a chce zajmować się sprawami związanymi z rejonem którego nie zamieszkuje. Dlaczego nie kandyduje z swojego okręgu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek_Niejadek
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 152 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Nie Paź 19, 2014 9:46 pm Temat postu: |
|
|
|
Dla mnie miłym zaskoczeniem jest udział w wyborach Pana Hildebranda. Osoba bez wątpienia znana w Knurowie i jak do tej pory bez problemu wchodząca do rady miasta. Ciekawe jak mu pójdzie do rady powiatu. Szkoda, że Nieszporek dał mu tak odległe miejsce bo w mojej ocenie wart jest na wyższe co najmniej 3 miejsce na liście.
Drugą niespodzianką jest udział przewodniczącego związku zawodowego. Pan Leśniowski dla mnie wielka niewiadoma tyle bowiem zwolenników ilu w zasadzie przeciwników. Czyżby Pan Leśniowski po wielu wielu latach zamierzał odejść ze związków zawodowych i zająć się polityką? _________________ Cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare! |
|
Powrót do góry |
|
|
matador007
Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 120
|
Wysłany: Pon Paź 20, 2014 9:44 am Temat postu: |
|
|
|
Co do Pana Hildebranda to prawda jest zgoła inna... startuje do powiatu, bo wg. ordynacji ma do tego prawo. Jako jedyny radny obecnej kadencji zrozumiał, ze nie ZAMIESZKUJE w Knurowie, (od wielu lat mieszka w Stanicy) i nie może ponownie ubiegać się o mandat radnego Miasta Knurów. Wielki szacunek dla niego za takie działanie, a innym kandydatom udającym zamieszkiwanie w Knurowie proponuję wziąć przykład z w/w i jak wstaniecie z łóżka, spójrzcie w lustro! Kogo tam zobaczycie?!
Co do p. Leśniowskiego to wydaje mi się, że ma wielkie szanse na wybór, jak się dowiedziałam kieruje na kopalni największym związkiem zawodowym "Solidarność" i co ciekawe był kiedyś szefem obecnego prezydenta. Siły i determinacji mu nie zabraknie, bo z naszego prezydenta powietrze uszło już wiele lat temu |
|
Powrót do góry |
|
|
ala
Dołączył: 30 Paź 2006 Posty: 1102
|
Wysłany: Pon Paź 20, 2014 10:56 am Temat postu: |
|
|
|
matador007 napisał: | Co do Pana Hildebranda to prawda jest zgoła inna... startuje do powiatu, bo wg. ordynacji ma do tego prawo. Jako jedyny radny obecnej kadencji zrozumiał, ze nie ZAMIESZKUJE w Knurowie, (od wielu lat mieszka w Stanicy) i nie może ponownie ubiegać się o mandat radnego Miasta Knurów. |
_________________ Jeśli nie rozumiesz treści tego postu, to znaczy nie jesteś adresatem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marysiaaa
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 73
|
Wysłany: Pon Paź 20, 2014 11:27 am Temat postu: |
|
|
|
matador007 napisał: | ...był kiedyś szefem obecnego prezydenta. |
Ale się ubawiłam
Niestety sprawa jest poważna: co się stało z myśleniem o związku jako organizacji koleżeńskiej chroniącej pracowników? Jak można mówić, że przewodniczący związku jest czyimś szefem? Przecież jest raczej "kolegą". Niestety coraz częściej takie wypaczone myślenie dominuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
matador007
Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 120
|
Wysłany: Pon Paź 20, 2014 2:11 pm Temat postu: |
|
|
|
jakbyś tego droga Marysieńko nie nazwała...kolega, koleżeński to i tak nawet w związku zawodowym, zresztą jak i wszędzie, jest szef i podwładny, nawet jak sobie mówimy po imieniu to i tak zawsze ktoś jest szefem? przynajmniej w pracy |
|
Powrót do góry |
|
|
|