Wirtualny KNURÓW

[lucjanszolajski]

W związku z postanowieniem nagrywania Sesji Rady Miasta i zamieszczeniem ich w internecie np. serwis youtube mam kilka pytań do Was:

- Czy są chętne osoby by nagrywać (kamerkę mam) gdy nie będę mógł ?

- Czy są osoby które pomogą lub sami przekonwertują na format "mniej ważący".

- (Do Admina) Czy byłbyś zainteresowany umieszczaniem w/w materiałów na stronie ?
_________________
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". - W.E. Buffett

[Reklamiarz]

[lucjanszolajski]

[Admin]

[R.]

Jeśli ktoś spodziewa się sensacji to szanse są raczej małe, bo dokładny zapis sesji znajduje się w protokołach dostępnych w BIP.

[Admin]

[secundo]

Rejestrowanie obrad audio-wideo przynosi same korzyści. Tu nie potrzeba odkrywać Ameryki, bo przerabiano już sprawę w dużo większych miastach. Kiedy rejestrowanie wchodzi w obyczaj w danej radzie zawsze skutki są korzystne - radni stają się aktywniejsi, lepiej przygotowują się do wystąpień i lepiej mówią, głosują z poczuciem odpowiedzialności przed mieszkańcami; sesja przebiega kulturalniej i sprawniej, władza wykonawcza wystrzega się tego, co mogłoby ją skompromitować (a czego nie da się wygładzić, jak w pisemnym protokole), mieszkańcy dowiadują się 10 razy więcej niż z oficjalnej papierowej lektury i dużo szybciej - na bieżąco, mieszkańcy wchodzą w interakcję ze swoją władzą, uaktywniają się, zadają radnym pytania i propozycje. Per saldo system zaczyna się kręcić.
Oczywiście nie sprawdzają się obawy piętrzone na początku przez rządzących niechętnych rejestrowaniu, że przez nagranie nagle rada zamieni się w populistyczny teatr. Po prostu wypływają utalentowani przedstawiciele władz i radni a miernoty gasną tak, jak powinny.

[lukas2401]

Dzisiaj ktoś podobno nagrywał sesję
_________________

[krzysiu]

Sesja była nagrywana publikacja już wkrótce.Brawo dla komitetu trzeciej koloniji za odwagę.

[1964]

[krzysiu]

Dużo ma odwaga bo jakoś nikt nie próbował nawet relacji z obrad a przypomnę że radni nie chcieli na żywo relacji.

[konri]

Czekam z niecierpliwością

[secundo]

Gratulacje za pomysł nagrywania. Czy były jakieś praktyczne trudności? Sprzeciwiali się, czy przeciwnie?

[braveheart]

Była bardzo miła świąteczna powiedziałbym atmosfera. Bardzo miła pani podeszła do Nas z formularzem do wypełnienia, że będziemy nagrywać.
Trwało to 20s.
Szybko rozłożyliśmy sprzęt, wszystko odbyło się bez zbędnych słów, każdy przechodząc się z Nami witał .
Powiem krótko PRAWDZIWE ŚWIĘTO DEMOKRACJI W KNUROWIE w którym uczestniczyli wszyscy, czyli organ wykonawczy, stanowiący oraz mieszkańcy
Z uwagi , że ściąganie na youtube trwa bardzo długo bo pół dnia a odcinków jest 6 raczej wstrzymam się z przesyłaniem reszty.
Myślę, że taka namiastka jak to jest faktycznie na sesji wszystkim wystarczy:)
http://www.youtube.com/watch?v=tLkjd4zC0ns

[braveheart]

Korzystając z okazji życzę wszystkim internautom z Wirtualnego Knurowa wesołych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia i miłego oglądania:)

[secundo]

Bardzo ciekawe, przełomowe i daje ogromnie dużo do myślenia. Jeden z wniosków, jakie od razu mi się narzucają: ilość informacji, które niesie nagranie wideo, jest nieporównywalnie, wielokrotnie większa niż w stenogramie. Dla ciekawych i myślących dopiero teraz zaczyna się prawdziwa analiza procesu rządzenia ZWNM. Mamy mimikę, ton głosu, tempo, dynamikę obrad, obfitość danych, które radni i pracownicy UM mimowolnie pokazują na nagraniu (np. kiedy prezydent się koncentruje, a kiedy nie słucha i rozmawia na boku, body langauge mówców, niewinne sformułowania, których nie znajdziemy w protokole np. "panie prezydencie, wysoka rado" (sic!) [z pominięciem przewodniczącego RM i w tej właśnie znaczącej kolejności) w inwokacji jednego z radnych, repliki itp.).
Fajnie byłoby móc w przyszłości podłączyć się do dźwięku z miksera w sali, bo kamera nigdy nie złapie go w tak dobrej jakości. Ale pierwsze koty za płoty i brawo.
Dużo po raz kolejny dowiedziałem się o wiceprezydent Zwierzyńskiej: zabiła mnie poglądem w sprawie absurdalnej lokalizacji przejścia dla pieszych (interpelacja Duliasa), że decydują o tym przepisy a nie zdrowy rozsądek i że zdrowy rozsądek nie może być żadną tu miarą.
Odkąd klasycy zaczęli opisywać biurokrację, wiadomo, że problemem jest jakość korzystania z przepisów i że władza zawsze może korzystać z prawa mądrze ale może zamienić to prawo w parodię. Okazuje się, że najważniejsza wice ZWNM w ogóle nie łapie takich rozróżnień. Pani Zwierzyńska! PRZEPISY w normalnym państwie są EMANACJĄ zbiorowego ZDROWEGO ROZSĄDKU! Bo jest on w pluralizmie interesów pierwszym wspólnym mianownikiem, który w ogóle umożliwia ludziom zawieranie umów społecznych, utrwalanych przez prawo.
A jakiż koszmarny paternalizm bije z przekonania, że bezpieczne dla ludzi nie może być to, co sami wybierają najczęściej, ale to, co im - wbrew ich woli - powiat narzuci! To naprawdę superbezpieczne pasy dla pieszych, które wszyscy będą omijać. Proponuję teraz podłączyć do barierek wysokie napięcie. Albo kupić dla straży miejskiej owczarki. Jeśli Pani ma mieszkańców za baranów, to proszę się nie krępować i zacząć ich traktować adekwatnie...