Wirtualny KNURÓW

[Basia-Salon]

Witam.
Moje pytanie jest skierowane do ludzi którzy mieszkają na najwyższym piętrze (blok/wieżowiec) czy z kratki wentylacyjnej w łazience zasysa Wam powietrze do środka ?
Walczę z administracją z tym problemem trzeci rok przychodzą kominiarze a efektu nie widać. U sąsiada problem rozwiązano przedłużając komin.
U mnie niby też wydłużyli ale efektu - żadnego.
Czy ktoś taki problem miał i go rozwiązał ?
Szczęście w nieszczęściu że parę miesięcy temu kupiłem czujnik tlenku węgla i dzisiaj uratował mi życie bo wykrył czad 190 ppm a wartość szybko rosła w górę !!! A najlepsze jest to że junkersa nie załączałem od paru godzin ! Czyli czad wessało mi z sąsiedniego komina do mojej łazienki. Obdzwaniając kilka telefonów alarmowych dowiedziałem się że muszę czekać do poniedziałku na kominiarzy bo w weekend nie dyżurują !!!!
Więc ponawiam moje pytanie czy ktoś miał z forumowiczów taki problem i go rozwiązał ?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Reklamiarz]

[arc]

Porada na szybko. Spróbuj rozszczelnić sobie okna, na próbę mikrowentylacja w najbliższym pomieszczeniu.

Pozdr
Arc
_________________
oj jo jo jo joj !

Reklama ---- arttelekom.pl ---- iknurow.pl -----

[Basia-Salon]

Mikrowentylację mam cały czas. Dopiero gdy mam otwarte okno zasysa mi w łazience powietrze na zewnątrz a nie do wewnątrz.

[chopper5]

Tez prawdopodobnie przy tej pogodzie jest możliwe ze cześć wydechu wentylacji na dachu jest zamarznięta i komin wentylacji nie ma drożności lokatorzy poniżej używają w kuchni okapu i wentylacja jest wymuszona co powoduje wypychanie powietrza poniżej trzeba wyjść na dach i sprawdzić wylot wentylacyjny.

[Pesio]

Ja mieszkam w bloku na 3 piętrze i mam ten sam problem, ale w kuchni.
Jak spadają temperatury poniżej 0 to zasysa mi powietrze kominem, żeby to jeszcze było same powietrze, ale dochodzą opary z kuchni sąsiadów i czasami mam zapach różnych potraw. Dodatkowo jak temperatury dość znacznie spadają to w kuchni idzie zamarznąć

Ostatnio chodzili kominiarze i jeden z nich mi powiedział, że nic nie poradzi - "takie budownictwo".

Rozszczelnienie okna w kuchni na mikro nic nie daje - testowałem cieniutką kartką papieru. Dopiero po uchyleniu okna kartka się trzymała, inaczej ją wpychało do środka.

Także jak bym miał zostawić uchylone okno przy -10 czy -15 to ciężko to widzę z ogrzewaniem


Tak samo jak ty zamontowałem czujniki czadu w łazience i czujnik gazu, temperatury i dymu w kuchni. Najdziwniejsze jest to, że w kuchni mi już 1 raz się czujnik obudził i wskazywał na gaz, a szczelność instalacji gazowej również była sprawdzana niedawno przez spółdzielnie LWSM i u mnie wszystko było OK ...

[arc]

Ogólnie przyczyn może być kilka :
jedną z nich nadmienił choper, kolejna to za szczelne mieszkanie , następna to niedogrzewanie mieszkań.
I zaczynają się jaja takie jak opisałeś.
Mam nadzieję, że żaden z sąsiadów nie ingerował w komin spalinowy jakimiś wynalazkami , bo może być mało ciekawa sytuacja.
Oczywiście sprawdziłbym jeszcze pozostałe kratki wentylacyjne. Poza tym jeżeli mieszkasz na najwyższym piętrze, to kratki wentylacyjne raczej masz bezpośrednio do wylotu podłaczone i o ile się nie mylę są dla Ciebie indywidualnie. Przy niskim ciśnieniu jest możliwość takich sytuacji. Pewnie i "junkers" nie ma stałego płomienia tylko załączany w sytuacji podgrzewania wody. Takie udogodnienie doprowadza do wychłodzenia komina wentylacyjnego i niestety tzw. cofkę.
Rada może być brutalna - wymiana podgrzewacza wody z gazowego na elektryczny i rezygnacja z komina spalinowego.
_________________
oj jo jo jo joj !

Reklama ---- arttelekom.pl ---- iknurow.pl -----

[lukas2401]

Można też w oknach zamontować sobie nawiewniki.
_________________

[Basia-Salon]

Rzecz dzieje się w łazience a tam zawsze jest ciepło a ogólnie w mieszkaniu grzeje bo mam małe dziecko.
Mam indywidualne przewody wentylacyjne i tym bardziej mnie to dziwi zważywszy na fakt że JUNKERSA NIE ZAPALAŁEM OD KILKU GODZIN a czad się pojawił.
Mieszkam w tym mieszkaniu 3 lata i nigdy mi się takie coś nie przydarzyło a niejeden "niż" w tym okresie miał miejsce.
W poniedziałek idę do administracji o natychmiastowe przedłużenie komina.

[arc]

Właśnie dla tego że nie zapalałaś "junkersa" kilka godzin pojawił się ów czad.
Widocznie łatwiej spalinom przejść przez Twoje mieszkanie niż pchać się w zimny komin spalinowy powyżej.
Masz doszczelnione mieszkanie i jeden z twoich kominów wentylacyjnych , dzięki cieplejszej łazience stał się łatwiejszą drogą dla spalin z komina spalinowego . To tak obrazowo
Pilnuj się koniecznie i niech zobaczy i wyrazi swoją opinię fachowiec
_________________
oj jo jo jo joj !

Reklama ---- arttelekom.pl ---- iknurow.pl -----

[pietas]

jak wykryje Ci czad to dzwoń po straż pożarną . zrobisz takie 3 akcje to administracja dostanie rachunek na parę tys ... szybko się problem rozwiąże.

Miałem to samo jak mieszkałem na 10p... poniżej -5st jak się włączyło junkers to po 2 minutach od wyłączenia był czad .. oczywiście junkersa się nie dało ponownie załączyć .. uchylanie okien na 5 minut dopiero pomagało..

tak więc postrasz adm że będziesz dzwonić za każdym razem po straż pożarną i będą obciążeni kosztami .

P.S. nawiewniki niewiele dają - tyle że w mieszkaniu będzie zimniej.

[Maxa]

Wychłodzenie mieszkań powoduje problemy z wentylacją. Aby powstał ciąg kominowy w bloku musi nastąpić wymiana ciepłego powietrza, znajdującego się wewnątrz komina, z zimnym powietrzem z zewnątrz. Ciąg jest tym większy, im większa różnica temperatur. Gdy wszędzie jest tylko zimne powietrze, nie ma mowy o wentylacji. W przypadku uszczelnionych i wychłodzonych mieszkań następują tzw. cofki. A więc spaliny zamiast wydostawać się na zewnątrz, są wciągane do środka. Można się zatruć tlenkiem węgla przy wyłączonym junkersie w swoim mieszkaniu.
Równomierne ogrzewanie wszystkich mieszkań jest elementem prawidłowej eksploatacji całego budynku.

[Basia-Salon]

Dzięki za odpowiedzi.
Straż wezwałem zaraz po zdarzeniu, przyjechali na sygnale ale było już przewietrzone i nic nie stwierdzili.
Jutro z rana uderzam do administracji.
P.S
Mieszkanie mam dogrzane co niestety zawsze owocuje sporą niedopłatą. bo żeby dogrzać mieszkanie na 4-tym piętrze to musiałbym chyba mieć koze w każdym pokoju.

[lucjanszolajski]

[Basia-Salon]

Mimo zagrożenia życia administracja twierdzi że nie ma szans by kominiarze zjawili się dzisiaj bo mają siedzibę w Gliwicach !!!!!!!
Za to przyjdą gazownicy. Tylko po co ?
Gazownicy stwierdzili że instalacja jest w 100% sprawna i potrzebny jest kominiarz. Czysty absurd.

[Maxa]

A czynsze już mamy chyba najwyższe na śląsku, żyją z naszych pieniędzy.... a odpowiedzialności brak.